Forum
Straszne potwory?
Autor tematu Marcel (1142)
07-09-2009 21:42
Misia , to wiem dlaczego u mnie ostatnio ciągle pada i wiem już Traszko dlaczego u mnie ostatnio nieszczęścia chodzą parami
A było nie zbijać pająków........ może rozeszłoby się po kościach
ok siedlce
07-09-2009 23:49
nie ma takiej opcji żeby sobie spokojnie żyły w moim otoczeniu..., zresztą ja tak naprawdę w tym celu używam odkurzacza, kilka razy w tygodniu. Mam jednak nadzieję że żaden nie jest w stanie się wydostać....uuu bbrrrr. okropne!
bronx
08-09-2009 13:26
jak sie przyznawac to przyznawac - ja odkurzam codziennie.... ;D i i tak mi sie wydaje ze sie gdzies napewno pochowaly dranie
Gela Sycylia
08-09-2009 16:26
odkurzaczem to i ja ale wydaje mi się ze stamtąd wychodzą
bronx
09-09-2009 14:38
tez odnosze takie wrazenie heheheh
09-09-2009 18:41
Macie racje, robale potrafią wyjsc z odkurzacza. Mnie bardzo obrzydzają kleszcze , zwłaszcza te opite krwią
bronx
10-09-2009 02:28
kleszcze to pajeczaki to akurat nadaja sie do arachnofobii;D ale one nie potrafia uciec z odkurzacza ponoc hehhehe
10-09-2009 13:18
Ale sie hibernują i pozniej znow atakują.
Jednak to nic w porównaniu do pluskwy, kiedys wynajmowalam pokoj i tam gdziies sie zaczaiły . Pogryzły mnie i to był koszmar, bol , ropialo mi to , a opuchlizna była wielkosci ze 20cm. W koncu udalo sie zlapac to swinstwo i mimo, ze zgniatalam ja kombinerkami, to nie nie mogłam jej zabic
10-09-2009 14:43
Rany! Już nigdy więcej nie dotknę odkurzacza - nigdy, ale mnie nastraszyłyście! Z tych postów można jakiś horror nakręcić...
10-09-2009 21:25
A był juz moze jakis pt"Pająki"?
bronx
10-09-2009 22:57
taaa cholerna ''arachnofobia'' ktorej nie umiem obejrzec nawet 20 sekund
traszka z ta pluskwa to mnie nastraszylas juz tez ich nie lubie;D wytrzymale to skoro kombinerkami sie nie dalo... pewnie naleza do pierscienic i w kazdym pierscieniu maja wszystkie potrzebne do zycia narzady jak dzdzownice;p
Gliwice
10-09-2009 23:54
O rety! A mi szkoda było ostatnio zabić pająka, bo to też stworzenie... Mieszka sobie ów osobnik w gabinecie szefa i nikomu krzywdy nie robi. Piękny nie jest, to fakt i - jak to Misia wcześniej napisała - ma obrzydliwie owłosione nóżki...
(ale czy chciałoby się komuś depilować tyle nóg? Ja ledwo nadążam z moimi dwoma).
Znam za to jedną dziewczynę, która panicznie boi się kotów. Na widok zdjęcia kota robi się jej słabo i ze strachu cała sztywnieje. Jak miała przyjechać do mnie na imprezę, to musiałam moją kotkę wyeksmitować do znajomych na kilka godzin, bo inaczej dziewczyna by do mnie nie przyszła. Ciekawe, jak się nazywa taka fobia?
Gela Sycylia
11-09-2009 07:02
Boi się kotów? To tak można? Ludzka psychika i jej "zwchirowania" są naprawdę niepojęte. A pytałaś koleżankę czy może ma jakieś niemiłe przeżycia z kotami związane czy ona tak po prostu ma.
11-09-2009 11:14
Znalazłam , lęk przed kotami nazywa sie Ailurofobia.
Mozna język połamac.
bronx
11-09-2009 13:10
hihih dobre to z ta depilacja nog mamo;D
ja do dzis nie pojmuje mimo tego ze ja boje sie pajakow jak mozna bac sie kota
ailurofobia... no trudne slowko
Lublin
11-09-2009 14:43
Czyli na wszystko mozna mieć fobię, choć ja tam chciałabym mieć taką na koty a nie na otwarte przestrzenie.
Gliwice
11-09-2009 17:44
Ona po prostu od urodzenia boi się kotów. O żadnych przeżyciach nie wspominała. Pamiętam, jak tłumaczyla nam, że jak sobie pomyśli, że taki kot mógłby jej się ocierać o nogi, to aż ją trzęsło. Próbowała nawet terapii na zasadzie oswajania się z małymi kotkami, ale było jeszcze gorzej. Dla mnie to również niepojęte, bo koty uwielbiam. No, ale natura płata figle i nic na to nie poradzimy.

Dzięki Traszka, nazwa trudna, ale teraz przynajmniej wiemy jak się to nazywa.

Hmmmm.... Na ailurofobię cierpiał m.in. Napoleon Bonaparte, a innymi osobami prawdopodobnie dotkniętymi tą fobią byli Aleksander Wielki, Juliusz Cezar, Czyngis Chan, Mussolini i Hitler.
bronx
12-09-2009 11:55
kurde gdyby polacy i alianci wiedzieli ze hitler bal sie kotow...
12-09-2009 23:51
No to zupełnie zmieniłoby bieg historii.
Omenko, ja tam wole sie jednak bac otwartej przestrzeni jak kociaków
Gliwice
13-09-2009 15:22
Lepiej Omeno, że nie boisz się kotów. Zwłaszcza, że po tej otwartej przestrzeni trochę ich biega, więc i tak byś musiała siedzieć w domu. Buziaki
Dodawanie postów możliwe jedynie po zalogowaniu

STATYSTYKI

zdjęć7598
filmów425
blogów197
postów50485
komentarzy4204
chorób514
ogłoszeń24
jest nas18894
nowych dzisiaj0
w tym miesiącu0
zalogowani0
online (ostatnie 24h)0
Utworzone przez eBiznes.pl

Nasze-choroby.pl to portal, na którym znajdziesz wiele informacji o chorabach i to nie tylko tych łatwych do zdiagnozowania, ale także mających różne objawy. Zarażenie się wirusem to choroba nabyta ale są też choroby dziedziczne lub inaczej genetyczne. Źródłem choroby może być stan zapalny, zapalenie ucha czy gardła to wręcz nagminne przypadki chorób laryngologicznych. Leczenie ich to proces jakim musimy się poddać po wizycie u lekarza laryngologa, ale są jeszcze inne choroby, które leczą lekarze tacy jak: ginekolodzy, pediatrzy, stomatolodzy, kardiolodzy i inni. Dbanie o zdrowie nie powinno zaczynać się kiedy choroba zaatakuje. Musimy dbać o nie zanim objawy choroby dadzą znać o infekcji, zapaleniu naszego organizmu. Zdrowia nie szanujemy dopóki choroba nie da znać o sobie. Leczenie traktujemy wtedy jako złote lekarstwo na zdrowie, które wypędzi z nas choroby. Jednak powinniśmy dbać o zdrowie zanim choroba zmusi nas do wizyty u lekarza. Leczenie nigdy nie jest lepsze od dbania o zdrowie.

Wysokiej jakości bielizna męska już w sprzedaży. |