15-03-2010 16:02
Dzień dobry. Mam pytanie, moja mama ma jaskrę. Chodzi do lekarza okulisty i bierze krople. Gdy ostatnio z nią rozmawiałam powiedziała że boi się że straci wzrok , ponieważ widzi coraz gorzej, wizyty u lekarza ma rzadko , no cóż , taki lekarz, jest pełno pacjentów.
Czy można coś zrobić,aby nie utraciła wzroku ? Wydaje mi się że krople które bierze, nie za bardzo jej pomagają.
Jestem pewna że gdy straci nie daj Boże wzrok , to nikomu o tym nie powie.. , o dziwo powiedziała mi że się boi i że widzi słabiej .
Pozdrawiam
24-03-2010 20:49
Jaskrę można operować. Musi konsultować się z innymi lekarzami i zrobić dodatkowe badania. Może krople to za mało i trzeba zacząć brać tabletki
28-03-2010 04:56
Witam serdecznie...Ja leczę jaskrę już 10 lat,stwierdzono w szpitalu okulistycznym w Nysie.Mam otwartego konta przesącza,biorę lek betoptic-S.Często mam podwyższone ciśnienie w śród gałek ocznych mimo leczenia.Pole widzenia w fatalnym stanie.Tamtego roku okulista stwierdził że mam średnio zaawansowane uszkodzenie nerwu,tarcza w dnie gałek blada.Cierpię na ból oczu trudno nimi poruszać.Jaskra to jak złodziej przychodzi podstępnie i stopniowo uszkadza nerw wzrokowy.Trzeba uważać na różne leki jakie się bierze by nie podwyższały ciśnienia w śród gałek ocznych.W grę wchodzi też sól-potrawy nie dosalać z byt mocno.I tu operacja nie pomoże gdy już nerw jest uszkodzony.W razie pytań to zapraszam....Cieplutko pozdrawiam.
28-03-2010 05:02
Jeszcze raz ja,mam pytanie czy mama widzi kółka...zamazania i czy ma krótkowzroczność.