Nowości
Święta Bożego Narodzenia: Szaleństwo zakupów
30-11-2010 10:48
Święta Bożego Narodzenia: Okres Świąt to czas kiedy z każdej strony atakują nas reklamy i wszechobecne promocje. Jak nie zwariować?


Szaleństwo zakupów, pięć rodzajów śledzia, stres i zmęczenie. Pewnie tak wyglądają twoje święta. Tym razem będzie inaczej. Zobacz, jak znaleźć prawdziwy sens tych dni: radość i czas dla najważniejszych osób w twoim życiu, czyli również dla ciebie.  A co z karpiem? I prezentem dla nielubianej ciotki, jej kapryśnych dzieci i niesympatycznego męża? A co z makowcem? W domu zawsze słyszałaś, że święta bez niego się nie liczą. Wielotygodniowy maraton: zakupy, prezenty, sprzątanie. Stres.

Czy jest jedna recepta na udane, szczęśliwe święta? Jedna z nas – typ tradycjonalistki – szczęśliwa będzie wtedy, kiedy stoły ugną się pod karpiami i innymi pysznościami. Tylko w roli gosposi czuje, że żyje, że zasłużyła na miłość. Inna – typ pomocnicy – sens swojego życia, a także świąt widzi w pomaganiu. Nie wolno jej tego zabraniać, bo zepsuje jej się ten wyjątkowy czas. Inna musi znaleźć dla wszystkich szałowe prezenty i czeka na pochwałę. Romantyczka zapali świece o zapachu piernika, a altruistka biega na kilka kolacji wigilijnych jednego dnia, by zaspokoić każdego, tylko nie siebie.

Plan doskonały...

Każdej z nas można doradzić umiar, ale i każda powinna posłuchać siebie. „Święta zwykle kończą się szeregiem postanowień”, tłumaczy psycholog z IPSI Jagna Ambroziak. „Przysięgamy sobie: już nigdy nie zorganizuję świąt w ten sposób, już nigdy nie dam się wrobić w dwanaście potraw. Mija rok. I co? Z postanowień znowu nici? Niekoniecznie. Miesiąc przed Bożym Narodzeniem zastanówmy się, czym naprawdę powinny być święta. To przecież czas stworzony po to, by się zbliżać. Nie tylko do rodziny i przyjaciół, lecz także do siebie”. Co to znaczy? Zatrzymać się i zadać sobie kilka ważnych pytań. Czy jestem szczęśliwa? Czy właściwie wykorzystuję swój czas? Jak o siebie dbam? Które z moich potrzeb pozostają wciąż niezaspokojone? Porozmawiaj z najbliższymi. Zapytaj o ich marzenia, także na temat świąt. Może mąż od dawna myśli o wyjeździe w góry, a córka nie znosi tej grzybowej papki, którą zawsze serwujesz w Wigilię. Może nie lubią twojego świątecznego zaganiania i zmęczenia po tygodniowych przygotowaniach. Jedna rada jest dla każdej z nas: znajdź czas i pomyśl o sobie i swoich potrzebach.

... i konkretny

Jeśli chcesz uniknąć świątecznego przemęczenia i frustracji, najlepiej już dziś usiądź z domownikami, aby podzielić się obowiązkami. Bez żadnego poczucia winy. Pójdź krok dalej: jeśli to ty w tym roku urządzasz święta i przyjmujesz wielu gości, zadzwoń do mamy, babci, ciotek i zamów ich „najlepsze na świecie” dania. Spokojnie, przejdzie ci to przez gardło. Dla twojego dobra. Ty zajmij się wystrojem stołu, ale i tu skorzystaj z pomocy rodziny. Jaki kolor chcieliby zobaczyć w tym roku? Zorganizuj konkurs na stroik. I nie zmuszaj się do wygranej. Podobnie zrób ze sprzątaniem. Dobry szef potrafi z zaufaniem rozdzielić obowiązki. Prace podziel na dwa weekendy przed Wigilią. W jeden myjecie okna, w drugi porządkujecie rzeczy w domu. I tu pojawia się rozwiązanie kwestii, przez którą wiele z nas nie śpi po nocach. Prezenty.

Może być tak pięknie

Jest kryzys. Zapowiedz wszystkim, że konkurs na najdroższy prezent jest odwołany. Ale mamy nowy konkurs: na najbardziej intrygujący. Już czujesz panikę na myśl o poszukiwaniach. Polecamy recykling prezentowy. Masz w szafie pełno niepotrzebnych rzeczy. Portfele, które dostałaś sto lat temu od babci, etui na okulary, wazony, książki i nierozpakowane płyty. Zastanów się, komu mogą się przydać (tylko uważaj, by nie oddać prezentu osobie, która go podarowała). Dodaj ozdoby, napisz dedykację. I zrób to już dziś. W notesie zapisz, dla kogo masz jaki prezent. Pozostałe zamów przez internet, z dostawą do domu. Zaoszczędzony czas ­poświęć na przyjemności. „Nie perfekcjonizm, tylko przyjemność”, zgadza się Jagna Ambroziak. „To powinna być naczelna zasada świąt. Jeśli się do nich przygotujemy, uda się nam je spędzić tak, jak lubimy”.

Rzeczywiste marzenia

A teraz wyobraź sobie takie święta. Ty, zrelaksowana po wieczornym masażu u kosmetyczki, wstajesz w Wigilię wypoczęta i wyspana. Mieszkanie jest sprzątnięte na tyle, że nikt nie poślizgnie się na skórce od banana. Manikiur zrobiłaś wczoraj, kiedy mąż przydźwigał choinkę, a córka spakowała ostatni prezent. Ty swoje masz przygotowane od dawna. Leniwie rozkładacie wigilijny stół. Słuchacie kolęd i śmiejecie się z ich popowych interpretacji. Idziecie w ten mroźny dzień na spacer, mijając pędzących ludzi. Wracając, kupujecie jemiołę. Role na wieczór już dawno są rozdane. Ty podajesz dania, on zbiera naczynia, czuwa nad muzyką i napojami. Nowa sukienka, piękna bielizna, makijaż. Za chwilę przyjdą goście, a ty wiesz, że święta są dla ciebie powodem do radości. Tak je przecież zaplanowałaś. Fajnie, że się udało. A co się nie udało, nie wyprowadza cię już z równowagi. Bo w fajnej rodzinie jest miejsce na improwizację. I czas, by pobyć ze sobą, ot tak. Proste?

Od dzisiaj tak

Wyobraź sobie wigilijny poranek. Budzisz się wypoczęta. Masz czas na spacer, rozmowę, na wszystko.


Agnieszka Prokopowicz






Źródło: www.zdrowie.onet.pl

STATYSTYKI

zdjęć7598
filmów425
blogów197
postów50485
komentarzy4204
chorób514
ogłoszeń24
jest nas18894
nowych dzisiaj0
w tym miesiącu0
zalogowani0
online (ostatnie 24h)0
Utworzone przez eBiznes.pl

Nasze-choroby.pl to portal, na którym znajdziesz wiele informacji o chorabach i to nie tylko tych łatwych do zdiagnozowania, ale także mających różne objawy. Zarażenie się wirusem to choroba nabyta ale są też choroby dziedziczne lub inaczej genetyczne. Źródłem choroby może być stan zapalny, zapalenie ucha czy gardła to wręcz nagminne przypadki chorób laryngologicznych. Leczenie ich to proces jakim musimy się poddać po wizycie u lekarza laryngologa, ale są jeszcze inne choroby, które leczą lekarze tacy jak: ginekolodzy, pediatrzy, stomatolodzy, kardiolodzy i inni. Dbanie o zdrowie nie powinno zaczynać się kiedy choroba zaatakuje. Musimy dbać o nie zanim objawy choroby dadzą znać o infekcji, zapaleniu naszego organizmu. Zdrowia nie szanujemy dopóki choroba nie da znać o sobie. Leczenie traktujemy wtedy jako złote lekarstwo na zdrowie, które wypędzi z nas choroby. Jednak powinniśmy dbać o zdrowie zanim choroba zmusi nas do wizyty u lekarza. Leczenie nigdy nie jest lepsze od dbania o zdrowie.

Wysokiej jakości bielizna męska już w sprzedaży. |