Jestem w 5 tyg. ciąży. Lekarz ginekolog stwierdziła, że mam nadżerkę, ale czas cytologii odciągnęła na „za miesiąc”. Czy mam powody do obaw??? Nie mogę przestać o tym myśleć. Baby
Droga Baby!

Myślę, że Twój lekarz postąpił słusznie. Ciążę na sto procent lekarz może stwierdzić dopiero od 6 – 7 tygodnia. Prawdopodobnie nie chciał zbyt wcześnie ingerować czymkolwiek, by przypadkiem nie zaszkodzić, a chciał dać ciąży czas na spokojny rozwój, tak ważny przecież w pierwszych tygodniach.

Wiedz, że niektóre nadżerki są malutkie i można poczekać z ich leczeniem do ukończenia ciąży i połogu. Niektóre nadżerki związane są tylko z zaburzeniami hormonalnymi, inne ze stanem zapalnym, a te można leczyć np. globulkami.

Jestem pewna, że przy kolejnej wizycie, Twój lekarz na pewno pobierze materiał do badania cytologicznego, ale żeby podjąć właściwe leczenie, musi się upewnić, czy to rzeczywiście jest ciąża i czy nic jej ze strony wyboru leczenia nie zagrozi.

Serdecznie pozdrawiam

Aniela Majcher



Źródło: www.dziecko.onet.pl