Nowotwory piersi każdego roku zabijają setki kobiet w Polsce i miliony na całym świecie.
Rak piersi jest wrogiem nie tylko kobiet. Pomijając rzadkie przypadki, kiedy mężczyźni zapadają na ten nowotwór, należy także wziąć pod uwagę fakt, że rak jednej osoby w rodzinie ma wpływ na wszystkich domowników. Kobiety powinny regularnie badać swoje piersi, a mężczyźni powinni im o tym przypominać. Nie wiedzieć czemu, panowie czują się niezręcznie rozmawiając na ten temat ze swoimi żonami, matkami i siostrami, a przecież w takiej dyskusji nie ma nic niestosownego. Oprócz tego najbardziej oczywistego posunięcia jakim jest samokontrola piersi, jest jeszcze kilka innych rzeczy, świadomość których może chronić przed rakiem.
Bierne palenie zwiększa ryzyko zachorowania
Teraz, dzięki nowej ustawie antynikotynowej, łatwiej będzie nam unikać tytoniowego dymu w miejscach publicznych. Prawda jest jednak taka, że mimo narzekań, zasadniczo nasz stosunek do papierosów był dość liberalny. Znosiliśmy palących w biurze współpracowników i wizyty w lokalach zadymionych do granic możliwości. Być może nasz swobodny stosunek do przebywania w towarzystwie palaczy zmieni informacja, że bierne palenie nawet trzykrotnie zwiększa ryzyko zachorowania na raka piersi.
Obciążenie genetycznie – nie tylko po mamie
Gdy ginekolog pyta o historię nowotworów w rodzinie, wiele kobiet niesłusznie zakłada, że należy opowiedzieć tylko o tych chorobach, które przytrafiły się ich ciociom, babciom, kuzynkom od strony mamy. Przekonanie, że rak w rodzinie taty nie ma znaczenia, może mieć straszne konsekwencje. Geny dziedziczone po ojcu również mogą obciążać kobiety.
Aktywne życie towarzyskie – panaceum na raka?
Choć brzmi to nieprawdopodobnie, samotne kobiety częściej zapadają na raka piersi od pań, które nie unikają spotkań z koleżankami. Naukowcy z Uniwersytetu w Chicago, autorzy tych wniosków, sądzą, że może być to związane ze stresem będącym efektem izolacji społecznej. Napięcie i niepokój to czynniki sprzyjające rozwojowi wielu chorób, w tym również nowotworów. Nie należy więc szukać wymówek, a jak najczęściej się socjalizować.
Co 13 minut rak piersi zabija kolejną kobietę
Statystyki są zatrważające. Na pierwszym miejscu listy nowotworów, na które chorują kobiety, jest rak skóry. Na drugim – rak piersi. Warto o tym mówić nie po to, by straszyć, ale by zmobilizować kobiety do czynnej profilaktyki. Kiedy ostatnio badałaś sobie piersi? Kiedy rozmawiałeś na ten temat z bliskimi Ci kobietami?
Wczesne wykrycie zmian nowotworowych to aż 96% szans na wyzdrowienie
Czas działa na naszą niekorzyść. Im później wykryjemy guza i przystąpimy do leczenia, tym mniejsze są nasze szanse na przeżycie. Wiadomo, że 2,5-centymetrowy guzek daje lepsze rokowania i łatwiej poddaje się leczeniu niż guz wielkości piłki do tenisa. Owszem, medycyna poczyniła ogromne postępy i to, co kilkadziesiąt lat temu zabrało nam babcię, dziś prawdopodobnie nie jest już tak niebezpieczne, nie mniej wczesne wykrycie nowotworów to nasza największa broń w walce z chorobą. Nawet agresywne odmiany raka łatwiej wyleczyć, gdy zmianę namierzymy szybko.
Wyczułaś zmianę? Nie panikuj
Oczywiście z wszelkiego typu zgrubieniami i guzkami trzeba zgłaszać się do lekarza, i to jak najszybciej, jednak nie ma się co martwić na zapas. 80% zmian ma łagodny charakter, to często włókniaki i tłuszczaki, czyli zmiany nierakowe. Kolejna dobra wiadomość jest taka, że liczba zachorowań na raka piersi spada. W latach ’80 i ’90 chorych przybywało w zastraszającym tempie, jednak obecnie na raka piersi choruje coraz mniej kobiet. Może mieć to związek z faktem, że środki hormonalne przyjmowane przez panie są teraz nowocześniejsze i dużo bezpieczniejsze. Uważa się, że hormonalna terapia zastępcza stosowana kilka dekad temu mogła mieć związek z dużą liczbą zachorowań na raka piersi.
Uważaj, czym sprzątasz
Środki chemiczne używane do sprzątania mogą przynosić więcej szkody niż pożytku. Lubisz błysk olśniewająco czystych podłóg, zapach zdezynfekowanej łazienki i widok sterylnych powierzchni? Może już czas zmienić swoje przyzwyczajenia? Regularne stosowanie silnych środków czyszczących, a nawet odświeżaczy powietrza, może zwiększać ryzyko zachorowania na raka piersi. Okazuje się, że wiele popularnych środków czyszczących zwiera chemikalia zaburzające pracę układu hormonalnego oraz składniki działające rakotwórczo na gruczoły mlekowe. Najlepszym wyjściem jest oszczędne używanie środków czyszczących i otwieranie okien podczas sprzątania dla dobrej cyrkulacji powietrza. Może czas przekonać się do naturalnych sposobów walki z brudem, np. do stosowania octu? Wiąże się to zwykle z koniecznością większego wysiłku fizycznego, ale i to wyjdzie nam na zdrowie.
Źródło: www.fitness.wp.pl