Zapalenie gardła to chyba najbardziej popularny problem medyczny, z jakim spotykamy się w naszym klimacie.

Wśród wszystkich powodów, z jakich pacjenci zgłaszają się do lekarza 1-2% stanowią stany zapalne gardła.

Obecnie za oknami jesienno-zimowa aura, która wyraźnie predysponuje do tego typu infekcji. Jednak wiele ludzi bagatelizuje ból gardła. Wizyta u lekarza wiąże się ze stratą czasu a czasem i pieniędzy zważywszy na utrudnienia związane z polskimi rozwiązaniami służby zdrowia. Postaram się pomóc wam w podjęciu szybkiej decyzji, czy warto poświęcić czas na wizytę u lekarza. Może to zaoszczędzić dużo kłopotów i nieprzyjemności.

Niegroźna infekcja

Ostre zapalenie gardła w zdecydowanej większości przypadków wywołują wirusy. Jest ich wiele rodzajów jednak mają wspólną cechę – jak do tej pory naukowcy nie wynaleźli sposobu na wyleczenie wirusowej infekcji gardła. Natomiast, mimo braku leczenia przyczynowego (działającego na wirusa) mamy cały arsenał leczenia objawowego (poprawiającego komfort pacjenta), które na dodatek jest dostępne powszechnie i bez recepty.
Dlatego kluczem do zachowania zdrowia pieniędzy i czasu jest szybkie rozpoznanie czy infekcja ma charakter wirusowy czy bakteryjny. W tym drugim przypadku szybka interwencja lekarska chroni przed groźnymi powikłaniami.

Jak przebiega wirusowe zapalenie gardła?
Wirusowe zapalenie gardła zaczyna się powoli. Najpierw występują objawy prodromalne (zapowiadające nadejście tych właściwych), osoba chora ma złe samopoczucie, boli ją głowa czasem pojawia się podwyższona temperatura by wreszcie po kilku dniach zaczęło boleć gardło. Objawy utrzymują się przez kilka dni (zwykle 3-7) by minąć nie pozostawiając śladów.

Nasz układ odpornościowy potrzebuje tych kilku dni by rozpoznać wroga i wytworzyć odpowiedni arsenał odpornościowy (przeciwciała i specyficzne limfocyty). Tak długo jak nie nastąpi wytworzenie swoistej (wycelowanej w konkretnego wirusa) odporności, wirus pozostaje w organizmie i sieje spustoszenie wśród komórek nabłonka gardła i wywołuje zapalenie. Dlatego gardło staje się jednolicie zaczerwienione (stan zapalny) i bolesne. Czasem mogą pojawić się pęcherzyki.

Leczenie zapalenia wirusowego.

Na rynku istnieje wiele leków poprawiających stan naszego gardła w przypadku infekcji wirusowej
Można je podzielić na:

- Tabletki: zawierają środki przeciwbólowo przeciwzapalne najczęściej są to: kwas – acetylosalicylowy (ASA, aspiryna, polopiryna) ibuprofen (ibuprom, nurofen) lub paracetamol (APAP, Codipar). Zmniejszają one gorączkę i uczucie bólu, jednak każdy z nich ma specyficzne działania niepożądane, które mogą być niebezpieczne, jeśli przyjmuje się tych leków zbyt dużo.
ASA – jest zdecydowanie najsilniejszym z wymienionych leków jednak działa bardzo niekorzystnie na śluzówkę żołądka może wywoływać wrzody i krwawienia.

Ibuprofen jest lekiem o stosunkowo słabym działaniu, ale zdecydowanie najbardziej bezpieczny z wyżej wymienionych.

Paracetamol jest lekiem o średnim działaniu jednak bardzo łatwo wchodzi w interakcję z innymi lekami a dodatkowo z alkoholem. Łączenie paracetamolu z alkoholem (nawet piwem) może wywołać ciężkie uszkodzenie wątroby, żółtaczkę a nawet śmierć.
Istnieją też preparaty łączone zawierające więcej substancji aktywnych dodanych do tych wyżej wymienionych.

Popularnym dodatkiem jest kofeina (Etopiryna), która działa pobudzająco. Do niektórych preparatów dodaje się pseudoefedrynę (Gripex, Tusipec) jest to substancja działająca podobnie do adrenaliny czyli zmniejsza obrzęki jednak może powodować stany rozdrażnienia, uczucie kołatania serca, a stosowana przewlekle uszkadza śluzówkę nosa. Gripex dodatkowo zawier substancję hamującą odruch kaszlowy, jeśli kaszel jest mokry brak odkrztuszania wydzieliny (odruch obronny) może spowodować zapalenie płuc
- Preparaty do picia: Preparaty musujące typu Aspiryn, Ferwex, Febrisan są zestawami leków podobnymi do wyżej wymienionych jednak ich forma musująca zapewnia szybsze wchłanianie a więc krótszy czas oczekiwania na efekt.
- Drażetki do ssania: Są to takie preparaty jak (Strepsils, Cholinex, Tymianek i podbiał, Neo-angin). Często są reklamowane jako leki poprawiające stan gardła jednak ich głównym działaniem jest zmniejszenie dolegliwości a działanie utrzymuje się niedługo. Dlatego całkowita redukcja objawów wymaga przyjmowania kolejnych tabletek jednej za drugą. Może to prowadzić do przedawkowania, dlatego zawsze należy przeczytać informację o dawkowaniu na dostarczonej ulotce i pamiętać, że łagodzenie bólu nie usuwa jego przyczyny.

Wszystkie te substancje nie są obojętne dla organizmu, dlatego przyjmowanie ich należy ograniczyć do minimum. A najszybszym sposobem na wyleczenie infekcji jest pozostanie w łóżku przez kilka dni, ograniczenie wysiłków fizycznych i duża dawka zdrowego snu.

Bakterie mogą zabić

Mimo iż angina (ostre zapalenie gardła) w większości przypadków wywoływana jest przez wirusy niektórzy z nas mogą zostać zaatakowani przez bakterie. Tego typu choroba jest znacznie bardziej niebezpieczna i wymaga interwencji lekarskiej. Bakterie są organizmami o znacznie większym poziomie komplikacji niż wirusy. Potrafią nabywać oporność zarówno na leki jak i na działania obronne ludzkiego systemu immunologicznego (układu odpornościowego). Dodatkowo wytwarzają substancje, które niczym broń masowego rażenia potrafią uszkadzać komórki znacznie oddalone od bakterii.

Objawy bakteryjnej anginy

Bakteryjna angina zaczyna się bardzo gwałtownie. Ból gardła jest bardzo dokuczliwy z reguły pojawia się tylko po jednej stronie. Może wystąpić wysoka gorączka (38-40 stopni), osłabienie i złe samopoczucie. Gardło jest zaczerwienione, ale dodatkowo pojawia się biały nalot lub powiększenie migdałków (są to małe czerwone kulki po obu stronach gardła tuż obok krawędzi języka) na migdałkach może się pojawić białawy ropny wyciek.
Stan taki może się utrzymywać przez wiele dni nawet dwukrotnie dłużej niż w przypadku zakażenia wirusowego.

Leczenie takiego stanu może przeprowadzić tylko lekarz. Jego praca polega na dobraniu odpowiedniego zestawu antybiotyków i dawkowania. Zbagatelizowanie tej choroby może spowodować powikłania takie jak zapalenie ucha czy przejście w stan przewlekły, zdarza się to rzadko, ale może też dojść do uszkodzenia serca (patrz niżej).

Po otrzymaniu odpowiedniego leczenia dobrze jest zostać w domu, przyjmować dużo płynów. Sen w zwiększonej ilości także jest wskazany.

Angina a serce

Paciorkowiec (rodzaj bakterii) wywołujący większość ostrych zapaleń gardła produkuje pewne białko – streptolizynę. Jest ona bardzo podobna do białek na komórkach serca człowieka. W efekcie, jeśli nie wyleczy się anginy dość szybko organizm wytwarzając odporność przeciwko paciorkowcom wytwarza zarazem odporność przeciw komórkom serca. Syndrom ten nazywamy gorączką reumatyczną, która może wystąpić po anginie i poważnie uszkodzić serce. Dlatego tak ważne jest wczesne zgłoszenie się do lekarza.

Chociaż angina jest przypadłością powszechną nie należy jej bagatelizować a odrobina wiedzy na ten temat pozwoli nam łatwo uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji.







Źródło: www.poradnikmedyczny.pl