Czy doustna antykoncepcja hormonalna może powodować obniżenie zapotrzebowania kobiety na współżycie?

Pigułki odebrały mi ochotę na seks. Mam 33 lata, dwoje dzieci i męża, którego bardzo kocham. nic dziwnego więc, że uwielbiam też kochać się z nim. Obawiałam się jednak, ze znowu zajdę w ciążę, a postanowiliśmy poprzestać na naszej dwójce. Dlatego zaczęłam brać pigułki antykoncepcyjne. Niestety, odkąd je stosuję, zupełnie nie mam ochoty na seks... Mógłby teraz w ogóle dla mnie nie istnieć. Co robić? Danuta z Płocka.

Pani Danuto, proszę zgłosić się do ginekologa i opowiedzieć mu o swoim problemie. Sytuacja sama się nie rozwiąże, a prawdopodobieństwo, że zainteresowanie seksem u pani wzrośnie przy obecnie stosowanych pigułkach, jest małe. Nie trzeba więc unikać rozmowy ze specjalistą, z pewnością nie potraktuje on pani kłopotu jako fanaberii. Po prostu nie zawsze udaje się od razu trafnie dobrać lek hormonalny.

Idealna antykoncepcja

Odpowiednio dobrane środki antykoncepcyjne nie zmniejszają popędu seksualnego. Czasami jednak trzeba nieco cierpliwości, by udało się znaleźć preparat idealny dla danej kobiety. Szuka się go po trosze metodą prób i błędów, każda z nas bowiem jest inna, ma inny zestaw genów i układ hormonalny, inaczej też reaguje na farmaceutyki. Dlatego pigułki, po których koleżanka może odczuwać wzrost zainteresowania seksem, na panią mogą podziałać odwrotnie. Antykoncepcja jest jak sukienka: powinna być dobrana na miarę. Tak jak nie ma fasonu idealnego dla każdej z nas, nie ma też uniwersalnej pigułki odpowiedniej dla każdej kobiety. Ginekolog, kierując się wiedzą i doświadczeniem, uwzględniając pani odczucia i oczekiwania, wybierze właściwy preparat.

Tajemnica testosteronu

Pigułki antykoncepcyjne ciągle się zmieniają i są to korzystne zmiany. Preparaty starszego typu powodowały czasami zatrzymywanie wody w organizmie, a tym samym przybieranie na wadze oraz nasilenie cech "męskich", jak trądzik, zwiększenie owłosienia. Te najnowsze nie mają takich minusów, hamują natomiast wydzielanie testosteronu, wpływającego na popęd seksualny. Choć to męski hormon płciowy, w niewielkiej ilości wytwarza go również organizm kobiety. U niektórych pań spadek poziomu testosteronu zmniejsza apetyt na seks. Może więc w pani przypadku najnowocześniejsze tabletki nie są wcale tak korzystne i lepsze byłyby te starszej generacji.

Libido to delikatna sprawa

Zanim jednak uda się pani do specjalisty, proszę zastanowić się nad innymi, możliwościami przyczynami spadku ochoty na seks. Znaczenie może mieć wiele kwestii. Z libido (czyli pociągiem płciowym) jest... jak z kwiatem, potrzebuje pielęgnacji i odpowiednich warunków rozwoju. Może warto zadbać o intymną atmosferę w państwa sypialni? Superkolację, świece, piękną bieliznę czy afrodyzjaki, które „podkręcą” atmosferę? Przyczyną braku zainteresowania seksem mogą być też stresy w pracy, konieczność wstawania w nocy do dzieci, chwilowe spory lub żale w państwa relacjach, kłopoty finansowe, przemęczenie. Może któraś z tych spraw, tak na pozór odległych, stała się przyczyną pani kłopotów? Warto to przemyśleć i... coś zmienić.





Źródło: www.zdrowie.onet.pl