Jak przetrwać okres ciąży a przy tym cieszyć się nim i dobrym zdrowiem?


Dwie kreski na teście ciążowym – dla jednych mam to długo wyczekiwany moment, dla innych – całkowite zaskoczenie. Zaczyna się ciąża. Następne dziewięć miesięcy może być okresem radości, może też, niestety, stać się czasem wielkich napięć, depresji i frustracji. Jak, zatem, nie zwariować w ciąży?

Każda kobieta inaczej reaguje na wiadomość o tym, że zostanie mamą. Wiele zależy do sytuacji życiowej, w której się znajduje, od tego czy pragnęła dziecka, czy też ciąża jest wynikiem „wpadki“. Jednak nawet te mamy, które marzyły o dziecku, potrafią zmagać się z dziwnymi emocjami. Ciąża to okres szaleństw hormonalnych, które mają ogromny wpływ na emocje przyszłej mamy oraz jej zachowania i reakcje. Szczególnie na wiadomość o stanie odmiennym.

Ciąża to czas, gdy nagle kobieta z niezależnej osoby staje się dobrem publicznym. Zupełnie obce osoby widząc brzuszek ciężarnej czują się uprawnione do dawania rad, instruowania. Przyszła mama jest też bombardowana informacjami, zewsząd słyszy opowieści innych kobiet o ich cierpieniach, powikłaniach w czasie porodu. To napawa ją lękiem. Co zatem zrobić, by nie zwariować w czasie ciąży?

Zanim powiesz - zastanów się

Po pierwsze, nasze babcie miały wiele racji, gdy mówiły, że im później powiesz „światu“, że jesteś w ciąży, tym lepiej. Dawniej wynikało to z dużego zagrożenia poronieniem w pierwszym trymestrze. Nie ma nic straszniejszego niż kobiecie, która poroniła zadawać pytanie związane z jej niedonoszoną ciążą. Obecnie ryzyko poronienia jest dużo mniejsze, jednak lepiej dmuchać na zimne i poczekać z oznajmianiem radosnej nowiny do końca pierwszego trymestru. Poza tym, późniejsze poinformowanie znajomych uchroni przyszłe mamy od wielu niepotrzebnych rad, komentarzy.

Słuchaj i myśl

Przyszła mama pragnie przede wszystkim, by ciąża przebiegała prawidłowo, a jej maleństwo urodziło się zdrowe. Dbać o siebie i nienarodzone dziecko – jak najbardziej. Ale uwaga na dobre rady! Naprawdę, nie trzeba wierzyć we wszystko, co się usłyszy, stosować się do wszystkich zaleceń. Najważniejsze jest to by przyszła mama ufała swojemu lekarzowi lub lekarce. To ginekolog zleca badania, kieruje na ewentualne dodatkowe konsultacje. Ciężarne bardzo często słyszą wiele mrożących krew w żyłach opowieści o powikłaniach w ciąży. Oczywiście, że nie każda ciąża przebiega bez problemów, lecz na szczęście większość dzieci rodzi się zdrowa. Gdy usłyszymy sugestywną opowieść o dowolnej chorobie bardzo często znajduje objawy u siebie, nawet, gdy jesteśmy zupełnie zdrowi. W organizmie ciężarnej buzują hormony, kobietą targają różne emocje. Dlatego warto słuchać opowieści, rad, wskazówek, ale nie wolno zapominać o tym, że nie każda zasłyszana historia jest w stu procentach prawdziwa, a opowiadający często dodają „od siebie“ wiele nieistotnych szczegółów. Zachowanie zdrowego rozsądku jest najważniejsze! Najlepiej, gdy przyszła mama ma wsparcie w partnerze, może liczyć na jego trzeźwe spojrzenie na usłyszane „historyjki“ czy „rady“.

Ciąża to nie choroba

Jeżeli nie ma specjalnych zaleceń lekarskich, przyszła mama naprawdę może normalnie funkcjonować. Może nawet (w porozumieniu z lekarzem prowadzącym ciążę) uprawiać sporty! Powinna specjalnie o siebie dbać, prowadzić zdrowy tryb życia, nigdy nie sięgać po używki (alkohol, papierosy, narkotyki), lecz poza tym może prowadzić zupełnie zwyczajne życie. Przyszłe mamy często popadają w hipochondrię, same sobie wykrywają choroby, robią dodatkowe badania. W Polsce ciąża jest bardzo zmedykalizowana, wykonuje się wiele badań, nie wszystkie są niezbędne. Na Zachodzie np. w Wielkiej Brytanii ciąże prowadzi położna a lekarz ginekolog pojawia się przy kilku tylko badaniach i przy porodzie.

Jeżeli już wiemy, że ciąża to nie choroba – pora wyruszyć na spacer, wycieczkę – zdrowy tryb życia może być naprawdę miłą odmianą od zabieganego, stresującego dnia.

Trzeba pamiętać, że w pierwszej ciąży jest się tylko raz, każda kolejna przebiega w sposób mniej zauważony! Wiedzą coś o tym mamy dwójki lub większej liczby dzieci, które w pierwszej ciąży mogły koncentrować się tylko na sobie. W drugiej, swój czas musiały już dzielić między nienarodzone dziecko i jego starsze rodzeństwo.

Mądre przygotowania

Jeżeli przyszła mama uporała się z radami „życzliwych”, co do jej zdrowia, zachowania, trybu życia, jeżeli cieszy się ze swojej ciąży, nie traktuje jej, jako choroby, to duży sukces. Teraz czas by mądrze przygotować się do urodzin maluszka. Kompletując wyprawkę warto zachować zdrowy rozsądek. Nie można słuchać wszystkich i nie warto kupować wszystkich nowinek.

Pierwszym krokiem mądrego przygotowania się na przyjście maleństwa jest zapisanie się do szkoły rodzenia. W szkole przyszli rodzice nie tylko wiele się nauczą, ale, co ważne, będą mieli możliwość poznania innych rodziców – podobnie zagubionych, mających podobne problemy. Dzięki rozmowom z położnymi, psychologami czy lekarzami, w czasie zajęć w szkole rodzenia dorośli przygotowują się do nowej roli. Żelaznym punktem programu szkoły jest omawianie wyprawki dla noworodka. W czasie zajęć poświęconych opiece nad dzieckiem przyszli rodzice dowiedzą się, co jest niezbędne do pielęgnacji, opieki i bezpieczeństwa maluszka. Miło jest kupić kilka zbędnych drobiazgów, tylko, dlatego, że są śliczne, lecz nie można popadać w skrajności, ważniejsze jest to, by pokoik maluszka był funkcjonalny, niż to by był pełen dizajnerskich przedmiotów. Przez pierwsze lata życia to rodzice cieszą się bardziej ze ślicznego łóżeczka. Dla malucha najważniejsze jest, by obok byli kochający rodzice! Teraz pozostaje jeszcze kwestia znalezienia odpowiedniego imienia dla córeczki czy synka…

Piękne dziewięć miesięcy

W pierwszej ciąży jest się tylko raz! Pamiętając o tym przyszłe mamy powinny dokumentować czas oczekiwania na maluszka. Świetnym pomysłem jest prowadzenie pamiętnika, swoimi rozterkami i emocjami można również dzielić się na internetowym blogu. Dla mniej systematycznych „ciężarówek“ dobrym rozwiązaniem jest robienie zdjęć rosnącego brzuszka, lub wybranie się na specjalną „brzuszkową“ sesję zdjęciową. Niezależnie od tego czy będzie zrobiona przez profesjonalnych fotografów czy przez zakochanego przyszłego tatę, okaże się nieocenioną pamiątką.

Przyszła mamo, zadbaj o to, aby Twoja ciąża była cudownym czasem. Naucz się pielęgnować w sobie spokój. Staraj się doceniać wyjątkowość chwili bez popadania w hipochondrię czy panikę związaną z porodem. Powodzenia!

Dota Szymborska

 

Źródło: www.dziecko.onet.pl