|
Aktualności
Edgar Cayce
19-09-2009 08:31
Edgar Cayce udzielał swoich zaleceń i porad będąc w stanie uśpienia, a dotyczyły przede wszystkim zdrowia tych, którzy zwracali się do niego z prośbą o pomoc w nękających ich chorobach. Takich osób było kilka tysięcy. O Edgarze Cayce napisano setki książek - w Polsce ukazało się ich kilkanaście, pięć z nich napisaliśmy sami.
Pomimo, że Cayce zmarł ponad pół wieku temu (1945r.), cały czas istnieje bardzo prężna, założona przez niego fundacja: ARE (ASSOCIATION FOR RESEARCH AND ENLIGHTMENT), zrzeszająca tysiące członków i mająca swe filie w wielu krajach. Cayce wciąż inspiruje nowe badania i studia. Jest jak studnia bez dna. Kim był Edgar Cayce? Edgar Cayce zwany "śpiącym prorokiem" był bez wątpienia jednym z największych, choć mało u nas znanym, jasnowidzem, wizjonerem, mistykiem, czy jak kto woli, medium. Urodził się 18 marca 1877 roku na farmie nieopodal Hopkinsville w stanie Kentucky w USA. Już jako dziecko wykazywał nadnaturalne zdolności przyswajania sobie wiedzy z książek i podręczników szkolnych, jednak ciężkie warunki materialne pozwoliły mu uzyskać wykształcenie w zakresie zaledwie siedmiu klas szkoły podstawowej. Był bardzo pobożny - chciał zostać pastorem - jednak spowodowany biedą brak wykształcenia nie pozwolił mu podjąć studiów. W swoim otoczeniu znany był jako skromny, ubogi człowiek, dobry pracownik i wspaniały ojciec i mąż. O jego przyszłości zdecydował przypadek. W wieku 21 lat nagle utracił głos. Chorował przez rok, a był wówczas sprzedawcą książek. Cóż to za sprzedawca, który jest niemową? Żaden lekarz nie mógł mu pomóc. Zdesperowany Edgar poddał się hipnozie. Ku zdziwieniu obecnych, podczas seansu mówił normalnym głosem. Ale po przebudzeniu dolegliwość wróciła. Spróbowano jeszcze raz, z innym hipnotyzerem. I wtedy Cayce w odpowiedzi na podaną sugestię sam sobie postawił diagnozę. Wyjaśnił też, co robić, by mógł odzyskać głos. Ta właśnie terapia przywróciła mu zdrowie. Jego hipnotyzer A. C. Layne doszedł jednak do wniosku, że skoro Cayce potrafił we śnie zbadać sam siebie, być może będzie mógł również stawiać diagnozy innym. Cayce zaczął więc od własnego hipnotyzera - opisał jego chorobę i zalecił kurację, która okazała się skuteczna. Taki był początek. Cayce usypiając się zaczął pomagać ludziom. Diagnozował na odległość stan zdrowia ludzi, których nigdy nie widział na oczy. Do wykonania seansu hipnotycznego potrzebował tylko nazwiska i adresu osoby zainteresowanej. Przez 45 lat kilka razy dziennie rozluźniał kołnierzyk, krawat, sznurowadła, kładł się na kanapie i wchodząc w pewnego rodzaju trans odpowiadał na pytania. W transie stawał się mistykiem o nieograniczonej, czerpanej jakby z pozaziemskiego źródła, wiedzy z różnych dziedzin, choć jak już pisaliśmy, miał zaledwie podstawowe wykształcenie. Mówił o historii człowieka, sensie życia, o zaginionych cywilizacjach, zatopionych lądach - Atlantydzie i Lemurii, o narodzinach i życiu Jezusa, o przyszłości Ziemi i tysiącu innych spraw. Przede wszystkim jednak leczył ludzi, stawiając dokładne diagnozy i dając szczegółowe zalecenia terapeutyczne. Udowodniono, że w ponad 80 procentach przypadków był bezbłędny! Leczył stwardnienie rozsiane, łuszczycę, cukrzycę, zapalenie stawów, choroby psychiczne, gruźlicę - kiedy jeszcze nie było antybiotyków. Był tylko jeden warunek: należało dokładnie stosować się do zaleceń przekazywanych w czasie seansów. Nie wszyscy z pytających to robili. Często lekceważyli zalecenia lub wykonywali je niedokładnie. Wówczas Cayce w czasie kolejnych seansów mawiał: "Gdyby zastosowano to, co powiedzieliśmy (zawsze używał liczby mnogiej) poprzednio, nie byłoby takiego stanu!" Jego diagnozy były nadzwyczaj dokładne Potrafił na przykład odczytać skład krwi, jakby wykonywał jakieś szczegółowe analizy, oceniał stan narządów wewnętrznych jakby je prześwietlał, a nawet po nich "wędrował", zaglądając do każdej komórki. Zdarzało się, że jako pierwotne przyczyny chorób wymieniał jakieś dawno zapomniane urazy np. kręgosłupa, przypominając czasem wypadki nawet sprzed kilkudziesięciu lat. Cayce zmarł w roku 1945 w wieku 67 lat. Z przepracowania. Przeprowadzał dziennie zbyt dużo ridingów, by mogło to pozostać bez uszczerbku dla jego zdrowia. Chciał jednak pomóc wszystkim i widok stert listów z prośbami, na które nie był w stanie odpowiedzieć, bardzo go dręczył. Tuż przed śmiercią, w ostatnim liście do swojego przyjaciela pisał: "Nie jestem w stanie zrobić wiele więcej, jak tylko rozebrać się i ubrać. Nie jestem w stanie zawiązać sznurowadeł ani krawata. Ale mam nadzieję, że wkrótce mi się polepszy. Tak wiele jest do zrobienia i tak wielu ludzi potrzebuje pomocy…" Wszystkie seanse hipnotyczne były stenografowane i przepisywane. Pozwoliło to stworzyć ogromne archiwum w siedzibie założonej przez niego fundacji ARE w Virginia Beach w USA. Seanse te nazywano umownie "ridingami" (od angielskiego reading - czytanie, lektura, odczyt). Jest ich ponad 14 tysięcy. To istna kopalnia wiedzy. Zapnijmy więc pasy i ruszajmy w podróż po diagnozach, przyczynach chorób i sposobach ich leczenia podawanych przez Edgara Cayce'ego. CHOROBY WŁOSÓW: ŁYSIENIE Chorobą, która spędza sen z powiek milionom mężczyzn na kuli ziemskiej a ostatnio zaczyna być również zmorą wielu kobiet jest - łysienie. Cayce nie rozróżniał typów łysienia. W ridingach jako przyczynę utraty włosów (łysienia), której niekiedy towarzyszą zmiany stanu paznokci a nawet skóry (zaburzenia pigmentacji, bielactwo i inne) wymieniał najczęściej zaburzenia czynności gruczołów oraz uszkodzenia (podwichnięcia) kręgosłupa. 1. Zaburzenia czynności gruczołów. Z gruczołów "odpowiedzialnych" za łysienie wymieniana była najczęściej tarczyca, a niekiedy także grasica i nadnercza. Zaburzenia ich czynności były, według ridingów, spowodowane niedoborem w pożywieniu niezbędnych składników, takich jak wapń, lub nadmiarem innych, jak na przykład potas oraz osłabieniem krążenia w ich obszarze, infekcjami, stresami, zatruciem chemikaliami znajdującymi się niekiedy w kosmetykach, ogólnym wycieńczeniem organizmu itp. Cayce, jak się wydaje, uważał, że gdy w organizmie występuje brak pewnych elementów niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania tarczycy, to toksyny normalnie wydalane na zewnątrz, kumulują się wewnątrz organizmu. Powstaje wówczas, w wyniku zaburzenia cyrkulacji, zaczerwienienie i stan zapalny w obrębie skóry głowy, a czasami w obszarze paznokci i w innych miejscach na skórze. Konsekwencją tego jest wypadanie włosów z występującymi niekiedy równocześnie zmianami w paznokciach i na skórze, w zależności od intensywności zaburzenia. Trzeba podkreślić, że jak wynika z ridingów, tarczyca - niezależnie od mechanizmu opisanego powyżej - jest zawsze do pewnego stopnia odpowiedzialna za cyrkulację w obrębie głowy, paznokci i skóry. 2. Uszkodzenia (podwichnięcia) kręgosłupa. Drugą, wymienianą w ridingach równie często jak zaburzenia pracy gruczołów podstawową przyczyną łysienia są uszkodzenia (podwichnięcia) kręgosłupa. Należy przy tym zauważyć, że nawet w przypadku, gdy główną przyczyną wypadania włosów są zmiany w kręgosłupie to także praca gruczołów, a zwłaszcza tarczycy jest również często zakłócona. Wynika więc z tego, że to gruczoły są albo przyczyną podstawową, albo współprzyczyną łysienia. Główne kierunki leczenia łysienia zalecane w ridingach to: A. Leczenie zaburzeń czynności gruczołów przez zmianę dotychczasowego sposobu odżywiania, zwłaszcza gdy stwierdzono niedobory pewnych składników oraz podawaniu, jeśli to konieczne, środków pobudzających działanie gruczołów, a w szczególności ulubionego przez Cayce’ego leku - atomidiny (zatomizowany jod), niekiedy zaś wyciągów z tarczycy, nadnercza lub innych. Dieta
|
STATYSTYKI
zdjęć | 7598 |
filmów | 425 |
blogów | 198 |
postów | 50488 |
komentarzy | 4204 |
chorób | 514 |
ogłoszeń | 24 |
jest nas | 18899 |
nowych dzisiaj | 0 |
w tym miesiącu | 0 |
zalogowani | 0 |
online (ostatnie 24h) | 0 |
Zobacz inne nasze serwisy:
Nasze-choroby.pl to portal, na którym znajdziesz wiele informacji o chorabach i to nie tylko tych łatwych do zdiagnozowania, ale także mających różne objawy. Zarażenie się wirusem to choroba nabyta ale są też choroby dziedziczne lub inaczej genetyczne. Źródłem choroby może być stan zapalny, zapalenie ucha czy gardła to wręcz nagminne przypadki chorób laryngologicznych. Leczenie ich to proces jakim musimy się poddać po wizycie u lekarza laryngologa, ale są jeszcze inne choroby, które leczą lekarze tacy jak: ginekolodzy, pediatrzy, stomatolodzy, kardiolodzy i inni. Dbanie o zdrowie nie powinno zaczynać się kiedy choroba zaatakuje. Musimy dbać o nie zanim objawy choroby dadzą znać o infekcji, zapaleniu naszego organizmu. Zdrowia nie szanujemy dopóki choroba nie da znać o sobie. Leczenie traktujemy wtedy jako złote lekarstwo na zdrowie, które wypędzi z nas choroby. Jednak powinniśmy dbać o zdrowie zanim choroba zmusi nas do wizyty u lekarza. Leczenie nigdy nie jest lepsze od dbania o zdrowie.