Udane życie seksualne jest jednym z głównych elemenów udanego pożycia małżeńskiego, dlatego warto znać gorące punkty na skórze kochanka. Znajomość ciała mężczyzny jest niezbędna do zabrania go w udaną erotyczną podróż.

Szyja

To niezwykle czuły obszar u nas wszystkich. Tam szczególnie jedno miejsce przyprawia panów o rozkosz. Chodzi o zagłębienie z tyłu głowy - tam gdzie szyja styka się z czaszką. Dotykaj i ogrzewaj skórę wargami. Z intensywnością pieszczot jednak nie przesadzaj. Mężczyzna powyżej osiemnastego roku życia z "malinką" przy kołnierzyku wygląda dość żenująco.

Ręce

Szczególnie żądna pieszczot jest wewnętrzna strona męskich przedramion. Dotyk tych okolic na pewno pozwoli mu się zrelaksować i odprężyć. Tu, dla odmiany, nie musisz oszczędzać sił - wykonuj mocne, powolne uściski. Tak jakbyś ugniatała ciasto.

Uda

Znajdują się one blisko najgorętszej męskiej strefy. Twoje nimi zainteresowanie wzbudzi u kochanka nadzieję na "więcej" i będzie zapowiedzią zbliżającego się spełnienia. Uda nas wszystkich są silnie unerwione i stosunkowo nie często dotykane.

Klatka piersiowa

Sutki to strefa erogenna typowa dla kobiet ale nie koniecznie. U panów rozkosz ulokowana jest pomiędzy piersiami. Dokładnie - na linii mostka. Gładzenie, całowanie czy lizanie tego miejsca działa niezwykle odprężająco i otwiera ciało na intensywniejsze doznania. Pieszczenie sutków dla wielu mężczyzn jest rownie przyjemne co dla kobiet.

Pośladki

Tu znajduje się wiele zakończeń nerwowych, które sprawiają, że dotyk tych rejonów wywołuje silne podniecenie. Męska pupa lubi pieszczoty intensywne: mocny uchwyt, poklepywanie, a w porywie namiętności nawet siarczyste klapsy czy uszczypnięcia. Nie oznacza to jednak, że subtelne czułości nie są mile widziane. Lekkie muskanie i delikatne drapanie to stymulujące urozmaicenie.

Usta

Nie przypadkiem to właśnie od ust najczęściej zaczyna się miłosne figle. Usta idealnie wprowadzają reszte ciała w podniecenie zwłaszcza kiedy pocałunki się stopniuje, od lekkiego muskania po mocne ssanie lub nawet przygryzanie. Nie oznacza to jednak, że usta można jedynie całować. Równie przyjemny jest dotyk palcem lub czymś miłym.  Wielu mężczyzn lubi, gdy kobiece dłonie i usta "błądzą" zmysłowo po ich skroniach, powiekach, czole, policzkach. Przekonaj się, czy kochanek też w tym zasmakuje.

Penis

To najważniejsze miejsce na erotycznej mapie męskiego ciała. Pieszcząc członek, doprowadzisz partnera najkrótszą drogą do orgazmu. Kilka punktów "męskości" zasługuje na twoją szczególną uwagę. Zacznij od jąder. Tuląc je w dłoniach i lekko uciskając, rozbudzisz kochanka. Kolejny ekstatyczny obszar odnajdziesz na czubku żołędzi. Całuj i dotykaj to zwieńczenie prącia, jednocześnie obejmując członek dłonią jak pierścieniem i przesuwając rękę w górę i w dół. Wędzidełko (pasemko skóry łączące napletek z żołędzią) to kolejny wyczulony rejon. Językiem lub zwilżonym palcem zrób wokół niego kilka kółeczek, a na pewno usłyszysz pomruk zadowolenia. Siła i intensywność twoich ruchów powinna zależeć od indywidualnych odczuć kochanka. Obserwuj jego reakcje i pozwól, by początkowo poprowadził twoją dłoń. Wtedy na pewno nie sprawisz mu bólu zamiast przyjemności. Najwrażliwsze miejsce penisa to wieniec. Odsłania się on w czasie erekcji, gdy napletek zsuwa się z żołędzi. Błądzenie językiem i ustami po tej "obręczy" to dla mężczyzny szczyt przyjemności.

Brzuch

Umięśniony atletycznie "kaloryfer" to marzenie niemal każdego faceta, niestety dla wielu z nich niedościgłe ponieważ wiąrze się z uwarunkowaniami genetycznymi i ciężką pracą na którą bardzo często brakuje po prostu czasu lub zapału. Jesli jego brzuch pozostawia wiele do życzenia, dotykaj go tak aby go nie urazić, głaskaj, całuj. U mężczyzn z brzuchem jest podobnie jak z udami... dotyk sprawia, że chce więcej.

Uszy

Służą nie tylko do odbioru twoich namiętnych westchnień i czułych słówek. To wyjątkowo wrażliwe skupisko erogennych punkcików. Wystarczy delikatnie chuchnąć w małżowinę, polizać ją namiętnie, chwycić pieszczotliwie zębami, a fala podniecenia zaleje całe męskie ciało. Unikaj jednak cmokania, bo ten odgłos zamiast dreszczu podniecenia, wywoła u partnera wzdrygnięcie.

Plecy i okolice pach

Masaż pleców lubi każdy, bez względu na płeć. Szczególnie, gdy stanowi on element gry wstępnej. Masując okolice łopatek czy karku partnera, z łatwością pobudzisz go do dalszego "działania". Możesz zmieniać rodzaj dotyku: raz mocno naciskać, raz lekko muskać. Jeśli twój partner nie ma łaskotek, to powolne głaskanie okolic pach i boków też powinno sprawić mu wielką przyjemność. Może nie będą to od razu wyżyny rozkoszy, ale dreszczyk emocji na pewno.






Źródło: www.zdrowie.onet.pl