Odpowiednia równowaga hormonalna jest kluczowa niemal we wszystkich reakcjach jakie zachodzą w naszym ciele.


Są związkami chemicznymi zaliczanymi do grupy fitohormonów. Pozyskiwane są z roślin i wykazują działanie hormonopodobne, zbliżone do estrogenów. Fitoestrogeny większości kojarzą się z łagodzeniem objawów menopauzy, ale ich działanie jest o wiele bardziej wszechstronne, bowiem swoje zastosowanie znajdują także np. w kosmetologii, gdzie skutecznie pomagają zachować młodość dojrzałej cerze.

Fitoestrogeny dzielą się na wiele grup, spośród których wyróżniamy trzy podstawowe: izoflawony występujące m.in. w soi, bobie, fasoli, chmielu, pszenicy i jęczmieniu; kumestany, które znajdują się np. w czerwonej koniczynie i nasionach słonecznika i lignany, które możemy znaleźć m.in. w nasionach słonecznika, cebuli i czosnku, jabłkach, gruszkach czy też w siemieniu lnianym.

Niedobór hormonów

Kobiety, które przechodzą menopauzę mają w swoim organizmie mniej hormonów – progesteronów i estrogenów. Występuje nieregularne miesiączkowanie, istna huśtawka nastrojów, a także uderzenia gorąca, kołatania serca i dość znaczny spadek libido. Ginekolodzy przepisują wówczas tabletki czy plastry hormonalne, jednak wiele kobiet unika ich jak ognia w obawie przez niepożądanymi skutkami ubocznymi. Część z nich decyduje się na terapię za pomocą fitoestrogenów, które „udają” właściwe hormony w kobiecym organizmie wpływając na pracę jajników. Należy jednak pamiętać, że ich zadaniem jest wyłącznie delikatne złagodzenie objawów menopauzy.

Fitoestrogeny w kosmetologii

Kosmetyki zawierające roślinne hormony są bezpieczniejsze, ale i droższe. Wpływają pozytywnie na koloryt skóry, nawilżają ją, ujędrniają i uelastyczniają, a dzięki właściwościom przeciwutleniającym zapobiegają uszkodzeniu błon komórkowych. Fitoestrogeny mają również działanie przeciwzapalne – poszerzają naczynia krwionośne i zwiększają gęstość włókien kolagenowych.

- Kremy zawierające fitoestrogeny powinny już być stosowane u kobiet około 35-40 roku życia, kiedy to skóra w widoczny sposób traci jędrność i wykształcają się głębokie zmarszczki. W składzie takich kremów powinien się znaleźć również retinol wraz z kompletem witamin (A, C, E) - mówi Ilona Wrzos, kosmetyczka. ― Warto zwrócić uwagę także na fitoestrogeny sojowe, które stymulują produkcję kwasu hialuronowego. Hamują one działanie proteinaz i mają działanie przeciwzapalne. Cera dojrzała staje się sprężysta, lepiej odżywiona i ukrwiona - dodaje.

Działanie fitoestrogenów:

• łagodzenie objawów menopauzy
• obniżenie cholesterolu i ciśnienia krwi
• profilaktyka osteoporozy
• spowalnianie starzenia się skóry
• walka z depresją
• poprawa koncentracji i usprawnienie pracy mózgu
• podwyższenie libido
• zmniejszenie ryzyka miażdżycy i chorób układu sercowego
• zmniejszenie ryzyka zachorowań na nowotwory

Nie dla wszystkich

Mogłoby się wydawać, że spożywanie produktów zawierających fitoestrogeny jest bezpieczne i może być stosowane przez każdą kobietę. Otóż nie! Związki te mają także negatywny wpływ i powinny się ich wystrzegać przede wszystkim:
• kobiety w ciąży
• matki karmiące
• niemowlęta i dzieci
• kobiety po przebytym raku piersi

Jeżeli do organizmu dostarczane są produkty bogate w fitoestrogeny, efektów można się spodziewać już po niespełna 3 miesiącach terapii. W trakcie jej trwania bardzo ważna jest odpowiednio zbilansowana dieta. Dla szybszych efektów powinno się w niej znaleźć dużo błonnika. Z kolei bezwzględnie trzeba wyeliminować alkohol i papierosy.

Gdzie znajdziemy fitoestrogeny?

Izoflawony: soja, nasiona, kiełki, ciecierzyca, koniczyna, fasola, bób, groch włoski, tofu, kasza, mąka i mleko sojowe, pszenica, ryż, jęczmień, żyto, owies, chmiel.

Lingany: gruszki, wiśnie, jabłka, siemię lniane, nasiona słonecznika, koper włoski, marchew, cebula, czosnek, oleje roślinne z wyciągami z pestek, czerwone wino, mączka lniana, soczewica, marchew, fasola czerwona.

Kumestany: kiełki soi, czerwona koniczyna, nasiona słonecznika, fasola.




Źródło: wwww.kobieta.wp.pl