Historia nowotworu prostaty Wim Huppes

tłumaczenie z :
http://thedcasite.com/Huppes.html

Wim Huppes jest byłym lekarzem z Holandii. Stosował DCA w leczeniu swojego nowotworu prostaty, z dużym sukcesem. Na stronie z emailami od pacjentów znajduje się link do tej strony.

Listopad 2008

Jestem pacjentem. Dawno temu byłem lekarzem, lecz już nim nie jestem. Obecnie pracuje w administracji rządowej. Więc pisze tego emaila do was jako pacjent.

Wasza strona była mi pacjentowi bardzo pomocna. W zeszłoroczne lato, radykalna resekcja prostaty wraz z usunięciem węzłów chłonnych nie wyleczyła mnie. Miałem IV stopień (10 stopień w skali Gleason’a) nowotworu prostaty, który był odporny na terapię hormonalną. Przez okres trzech miesięcy używałem niestandardowa chemioterapie Tarceva w połączeniu z HAART (Viramune, ddI i AZT) z niewielkimi korzyściami, ale i tak nie miałem szans.

Twoja strona wspominała o DCA. Informacja, że mój nowotwór nie ma mitochondriów. Tak więc pomyślałem, że w moim przypadku, autofagia musi być mechanizmem działania DCA, a nie standardowa idea apoptozy.

Tak więc, zażyłem wyższą dawkę DCA. Zażywałem 3 razy na tydzień dawkę 6gramów przez okres 2 tygodni, oraz zaprzestałem stosowania innych lekarstw kiedy wydawało się, że DCA działa. Bul w jamie brzusznej zniknął.
Następnie, przeszedłem na dawkowanie 4 gramy DCA 3 razy na tydzień przez okres 5 tygodni. Wtedy pojawiły się neurologiczne efekty uboczne związane z stosowaniem DCA. Zaprzestałem stosowania DCA. Efekty uboczne nie były tak naprawdę złe. Udałem sie na narty w wysokie góry, bez większych problemów. Wyglądało na to, że nowotwór zniknął. (Badanie PET, oraz wskaźnik PSA)

Po 6 miesiącach, bez zażywania żadnych lekarstw, pojawiła się mała wznowa nowotworu prostaty, tuz przy ujściu cewki moczowej z pęcherza moczowego. Jest stopnia I, aczkolwiek bez prostaty. Otrzymałem frakcyjną radioterapię, szeroko Kątną 70Gy. Po dwóch tygodniach radio wrażliwość po 2 tygodniach uległa zmniejszeniu. Nowotwór stał sie oporny na radioterapię. Na waszej stronie przeczytałem artykuł opublikowany przez University of Florida (w Prostate, a medical journal). Tak więc, zażywałem DCA w dawce 400mg godzinę przed napromieniowaniem. Wyglądało na to, że działało. Mój guz znów stał sie wrażliwy na promieniowanie. Przez ostatnie 6 dni napromieniowania zwiększyłem dawkę DCA do 800mg godzinę przed napromieniowaniem. Stosowanie radioterapii w przypadki wysoce złośliwego nowotworu/ lub opornego na terapie hormonalną wydaje mi się efektywnym posunięciem. Sądzę, że moje szanse na przeżycie wzrosły z 60 do 80% przy korzystaniu z tej strategii.

Przeglądając literaturę, oraz masę maili od pacjentów dzielących się swoimi wynikami ze mną oraz mając na uwadze mój przypadek, sądzę, że DCA powinno być zażywane w połączeniu z innymi terapiami. DCA stosowane osobno wydaje się dawać częściowe remisję, których oczywiście warto doświadczać, ale dlaczego ktoś nie chciał by próbować otrzymania lepszych efektów?

Jedną ze strategii którą warto sprawdzić jest zażywanie DCA w połączeniu ze standardową chemioterapią. Jeśli chemioterapia daje znaczącą zmianę w przeżywalności dawką DCA może być niska - 400mg i powinna być zażywana godzinę przed chemią. Tylko, żeby zapobiec oporności guza, aczkolwiek jeśli szanse na przeżycie są niskie, sądzę, ze dawka DCA może znacząco być podwyższona aż do kilku gramów godzinę przed chemią. Można również opracować inne schematy zażywania DCA.

Kolejną strategią, która jak sądzę warta jest sprawdzenia, jest chroniczne podejście lecznicze. Dwa razy dziennie 400mg
DCA z przerwa na weekendy. W połączeniu z jakąś standardową terapią, taką jak terapia hormonalna, lub w przypadku braku standardowej terapii, z Velcade lub Viramune lub innym. Znam pacjenta z nowotworem piersi z przerzutami który stosuje z sukcesem tą metodę już przez pół roku.

Nie wiem dlaczego niektórzy pacjenci nie reagują na DCA, aczkolwiek jasnym jest, że jego podawanie powinno zostać natychmiast przerwane jeśli nie pojawia się odpowiedź. Pacjenci powinni zostać bardzo szybko oszacowani pod kontem podatności na DCA podczas pierwszego tygodnia terapii DCA.

Kolejnym problemem, jest to, że u niektórych pacjentów szybko pojawiają sie efekty uboczne związane z stosowaniem DCA. Dobrym pomysłem jest korzystanie z pomocy neurologa, który mógłby kontrolować podawanie i wychwycenie punktu kiedy należy przerwać terapię, nawet jeśli DCA jest stosowanie z sukcesem przeciw nowotworowi.

Wim Huppes

Autor: crono5
1 2 3 4 5
Średnia ocena: 4
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany

STATYSTYKI

zdjęć7598
filmów425
blogów197
postów50485
komentarzy4204
chorób514
ogłoszeń24
jest nas18894
nowych dzisiaj0
w tym miesiącu0
zalogowani0
online (ostatnie 24h)0
Utworzone przez eBiznes.pl

Nasze-choroby.pl to portal, na którym znajdziesz wiele informacji o chorabach i to nie tylko tych łatwych do zdiagnozowania, ale także mających różne objawy. Zarażenie się wirusem to choroba nabyta ale są też choroby dziedziczne lub inaczej genetyczne. Źródłem choroby może być stan zapalny, zapalenie ucha czy gardła to wręcz nagminne przypadki chorób laryngologicznych. Leczenie ich to proces jakim musimy się poddać po wizycie u lekarza laryngologa, ale są jeszcze inne choroby, które leczą lekarze tacy jak: ginekolodzy, pediatrzy, stomatolodzy, kardiolodzy i inni. Dbanie o zdrowie nie powinno zaczynać się kiedy choroba zaatakuje. Musimy dbać o nie zanim objawy choroby dadzą znać o infekcji, zapaleniu naszego organizmu. Zdrowia nie szanujemy dopóki choroba nie da znać o sobie. Leczenie traktujemy wtedy jako złote lekarstwo na zdrowie, które wypędzi z nas choroby. Jednak powinniśmy dbać o zdrowie zanim choroba zmusi nas do wizyty u lekarza. Leczenie nigdy nie jest lepsze od dbania o zdrowie.

Wysokiej jakości bielizna męska już w sprzedaży. |