Problem głównie kobiet

Nietrzymanie moczu zdarza się z różną siła niemal każdej kobiecie. Chorobę tę można leczyć, można jej także zapobiegać.


Wystarczy kichnąć, podskoczyć albo podnieść coś ciężkiego i kropelki moczu bez naszej woli wypływają na zewnątrz. Jak można się pozbyć tego problemu – wyjaśnia dr hab. n. med. Piotr Radziszewski, ordynator Oddziału Urologii Czynnościowej i Uroginekologii Katedry i Kliniki Urologii WUM.
 
"Poradnik Domowy": Panie docencie, na czym polega wysiłkowe nietrzymanie moczu – NTM?
Doc. Piotr Radziszewski: W normalnych warunkach, gdy przy pełnym pęcherzu czujemy, że musimy oddać mocz, rozluźnia się zwieracz cewki moczowej i jednocześnie kurczy się tzw. wypieracz – mięsień stanowiący jedną z warstw ściany pęcherza. W przypadku NTM, gdy z jakiegoś powodu wzrasta ciśnienie w jamie brzusznej (np. gdy kaszlemy, kichamy, śmiejemy się, tańczymy lub podnosimy coś ciężkiego), sygnał nie jest przekazywany do cewki, bo osłabione są mięśnie i więzadła w miednicy mniejszej i popuszczamy, mimo że pęcherz nie jest wypełniony, a wypieracz się nie obkurcza.

Dlaczego na NTM częściej cierpią kobiety niż mężczyźni?

Wynika to przede wszystkim z odmiennej budowy anatomicznej. U kobiety odpływ moczu jest prostszy niż u mężczyzny. Panie mają krótszą cewkę moczową, słabiej rozbudowany zwieracz. Ponadto kobiety mają słabsze mięśnie dna miednicy. Problem wysiłkowego nietrzymania moczu w większości dotyczy pań po 50. roku życia, czyli w okresie około- i pomenopauzalnym. Wówczas obniża się w organizmie poziom żeńskich hormonów płciowych, estrogenów, czego efektem jest m.in. gorsza jakość tkanki łącznej i mięśniowej, gorsza struktura włókien więzadłowych i słabsze ukrwienie narządów miednicy – a to wszystko sprzyja pojawieniu się NTM. Na przypadłość tę częściej też się skarżą kobiety, które mają sporą nadwagę, ciężko pracują lub pracowały fizycznie, po licznych porodach oraz palące papierosy.

Wnosząc z przyczyn pojawienia się NTM, ten problem może również dotyczyć młodszych kobiet?
Oczywiście. Naszymi pacjentkami są też trzydziesto- i czterdziestolatki, które np. miały ciężkie porody, pracowały fizycznie. Niestety, u części młodych pacjentek trudno się czasami dopatrzyć jakiejś konkretnej przyczyny NTM.

O wysiłkowym nietrzymaniu moczu mówi się nie jako o chorobie, ale o przejawie zmian zachodzących w organizmie kobiety. Czy można im jakoś zapobiec?

W dużej mierze można. Bardzo przydatne są tu ćwiczenia mięśni dna miednicy, ale trzeba zacząć je wykonywać zanim NTM się ujawni. Popularne są tzw. ćwiczenia Kegla, ale sprawdzają się one głównie wtedy, gdy prowadzone są pod nadzorem lekarza. Lepsze efekty dają ćwiczenia mięśni dna miednicy, kręgosłupa i brzucha CoreWellness (technika Pelvicore) profesor Kari Bo z Norwegii. Regularne ich wykonywanie zmniejsza ryzyko wystąpienia NTM i minimalizuje ten objaw, gdy już się pojawił.

Co więc pozostaje kobiecie, która popuszcza mocz?

Jeśli NTM nie jest nasilone – fachowo mówimy wówczas o pierwszym i drugim stopniu zaawansowania objawów – można skorzystać z elektrostymulacji. Celem tego zabiegu jest wzmocnienie mięśni dna miednicy mniejszej.

Na czym polega taki zabieg?

Wkładając do pochwy lub do odbytu specjalną elektrodę, przepuszczamy przez nią impulsowo prąd płynący z elektrostymulatora. Wcześniej obliczamy dla konkretnej kobiety częstość oraz moc impulsów i programujemy elektrostymulator. Pacjentka leży, a prąd powoduje, że mięśnie dna miednicy rytmicznie kurczą się i rozkurczają. Można powiedzieć, że one same ćwiczą.

W niektórych gabinetach wykonuje się elektrostymulację przez powłoki brzuszne. Czy to daje taki sam efekt?
Na pewno nie. Elektroda stymuluje wówczas mięśnie brzucha, a nie mięśnie dna miednicy mniejszej. Nie ma to żadnego sensu przy wysiłkowym nietrzymaniu moczu.

Jakie są przeciwwskazania do zastosowania elektrostymulacji przy NTM?

Jest ich niewiele. Nie wykonujemy elektrostymulacji przy istniejącej infekcji w organizmie oraz przy zmianach zanikowych w pochwie, czyli gdy błona śluzowa wyściełająca pochwę jest zbyt cienka. Na skutek niedoboru hormonów płciowych taki problem miewają kobiety w okresie około- i pomenopauzalnym. Przeciwwskazaniem jest też nowotwór w obrębie narządu rodnego. Tu jednak rozpatrujemy indywidualnie stan każdej pacjentki, ponieważ po pięciu latach od wyleczenia można już stosować elektrostymulację mięśni dna miednicy mniejszej.

W jaki sposób można sprawdzić, czy stymulowane są odpowiednie mięśnie i zabieg jest skuteczny?

To subiektywna ocena. Fizjoterapeuta, który przeprowadza taki zabieg, wypytuje pacjentkę o jej doznania oraz sprawdza wzrokowo, czy kurczą się i rozkurczają właściwe mięśnie. Ponadto, po serii zabiegów kobieta sama zauważy, czy objawy wysiłkowego nietrzymania moczu są mniejsze.

A u ilu kobiet są potem mniejsze?

Oceniamy, że elektrostymulacja mięśni dna miednicy mniejszej jest skuteczna w 30–40 proc. przypadków wysiłkowego nietrzymania moczu.

Jednak chyba sam zabieg elektrostymulacji nie wystarczy?

Oczywiście, że nie. Pacjentka musi dodatkowo – w okresie, gdy przechodzi serię zabiegów elektrostymulacji, oraz po zakończeniu całej serii – wykonywać tzw. ćwiczenia Kegla albo CoreWellness profesor Kari Bo. Może również później, żeby utrwalić efekt serii elektrostymulacji, wzmacniać mięśnie dna miednicy mniejszej, nosząc w pochwie przez kilkanaście minut dziennie specjalne kulki do ćwiczeń. Można je kupić w aptekach.

Ilu zabiegom elektrostymulacji powinna się poddać kobieta, która cierpi na wysiłkowe nietrzymanie moczu?

To musi indywidualnie ocenić lekarz. Najczęściej jednak pacjentka potrzebuje co najmniej 10–12 zabiegów elektrostymulacji mięśni.

Jak często należy się zgłaszać na zabiegi i ile średnio trwa jedna elektrostymulacja mięśni?

Zwykle pacjentka musi się zgłaszać regularnie dwa razy w tygodniu. Jedna elektrostymulacja mięśni dna miednicy mniejszej trwa około 30 minut.

Gdzie więc można skorzystać z zabiegów elektrostymulacji mięśni dna miednicy mniejszej?

Głównie w prywatnych gabinetach oraz klinikach ginekologicznych, które mają sprzęt do tego typu zabiegów i przeszkolony personel.

Ile kosztuje zabieg?

Za serię dziesięciu zabiegów trzeba zapłacić mniej więcej 500 złotych. Jednak w niektórych ośrodkach zabiegi elektrostymulacji można wykonywać w ramach umowy z NFZ.

ELEKTRODA DO ZADAŃ SPECJALNYCH
Ma 12,5 centymetra długości i 2,5 centymetra średnicy. Elektrodę Novatys Gold lekarz aplikuje do pochwy tak, by mocno opierała się o szyjkę macicy. Półkoliste kształty styków ułatwiają wprowadzenie urządzenia do pochwy. Dobrze wpasowuje się w jej ściany i – dzięki impulsom elektrycznym – pobudza mięśnie dna miednicy mniejszej. Poddawane rytmicznym skurczom i rozkurczom mięśnie się wzmacniają.





Źródło: www.zdrowie.onet.pl

Problem główn...
Autor: Marcel
1 2 3 4 5
Średnia ocena: 4
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany

STATYSTYKI

zdjęć7598
filmów425
blogów197
postów50485
komentarzy4204
chorób514
ogłoszeń24
jest nas18894
nowych dzisiaj0
w tym miesiącu0
zalogowani0
online (ostatnie 24h)0
Utworzone przez eBiznes.pl

Nasze-choroby.pl to portal, na którym znajdziesz wiele informacji o chorabach i to nie tylko tych łatwych do zdiagnozowania, ale także mających różne objawy. Zarażenie się wirusem to choroba nabyta ale są też choroby dziedziczne lub inaczej genetyczne. Źródłem choroby może być stan zapalny, zapalenie ucha czy gardła to wręcz nagminne przypadki chorób laryngologicznych. Leczenie ich to proces jakim musimy się poddać po wizycie u lekarza laryngologa, ale są jeszcze inne choroby, które leczą lekarze tacy jak: ginekolodzy, pediatrzy, stomatolodzy, kardiolodzy i inni. Dbanie o zdrowie nie powinno zaczynać się kiedy choroba zaatakuje. Musimy dbać o nie zanim objawy choroby dadzą znać o infekcji, zapaleniu naszego organizmu. Zdrowia nie szanujemy dopóki choroba nie da znać o sobie. Leczenie traktujemy wtedy jako złote lekarstwo na zdrowie, które wypędzi z nas choroby. Jednak powinniśmy dbać o zdrowie zanim choroba zmusi nas do wizyty u lekarza. Leczenie nigdy nie jest lepsze od dbania o zdrowie.

Wysokiej jakości bielizna męska już w sprzedaży. |