Odpowiednie odżywianie dziecka w okresie nauki w szkole jest bardzo ważne dla jego prawidłowego rozwoju.
Kiedy byłam małym dzieckiem bardzo dużo jadłam. Babcie zawsze mówiły mi, żebym zjadała wszystko z talerza. To kończyło się często przejedzeniem. Teraz walczę z otyłością. Nie chcę popełnić tego samego błędu w odżywianiu swoich pociech. Jak określać wielkość porcji posiłków dzieci, ile one mogą jeść?
Cieszę się, że chce Pani świadomie odżywiać swoje maluchy. Problem otyłości czy nadwagi dzieci jest ciągle lekceważony przez rodziców. Czasami po prostu myślimy, że z krągłości można wyrosnąć. W jakimś procencie na pewno tak jest, bo stając się starszymi nabieramy więcej świadomości, mamy coraz więcej zainteresowań, a należą do nich także aspiracje sportowe. Jednak coraz częściej dziecko otyłe ma problem z kilogramami w swoim dorosłym życiu.
Wykonane ostatnio badania z udziałem europejskich maluchów opublikowane w: Kids Nutrition: New Perspectives and Opportunities pokazały, że co 3 dziecko na naszym kontynencie jest otyłe. Problem ten wynika głównie z przekarmiania dzieci i słabej dbałości o to, aby miały one jak najwięcej ruchu. Zmiany cywilizacyjne, brak czasu rodziców zachęca dzieci do spędzania swojego wolnego czasu przed telewizorem, komputerem. Wpływa to na niemal całkowite wyeliminowanie aktywności ruchowej z ich życia. Duża podaż pożywienia w parze z brakiem ruchu daje w efekcie problem otyłości.
W Wielkiej Brytanii problem z kilogramami ma już 27% dzieci. Dbajmy o to, aby w naszym kraju rosła świadomość i otyłych dzieci było jak najmniej.
Jak uchronić swojego malucha przed kłopotami z kilogramami. Na pewno trzeba nauczyć go swego rodzaju zorganizowania. Generalnie dzieci (tak samo jak i dorośli) powinny zjadać około 4-5 posiłków dziennie do każdego z nich powinna pojawić się porcja warzyw lub owoców.
Zasady, którymi warto się kierować, aby maluch dobrze się rozwijał, ale i nie tył zebrałam poniżej:
1. Nie wypuszczaj dziecka do szkoły bez porannego posiłku w domu. Niech zje pełnoziarnistą bułkę z warzywami lub chudą wędliną i napije się ciepłego mleka.
2. Do szkoły zapakuj mu kanapki. Dobrze gdy znajdują się w nich różnokolorowe składniki, np.: twarożek z rzodkiewką i szczypiorkiem czy wędlina z pomidorem lub ogórkiem. Dzieci jedzą oczami. Jak coś ładnie wygląda, to chętniej po to sięgną. Ustal z pociechą kiedy ma sięgnąć po posiłek.
3. Na przekąskę i kolejną przerwę przygotuj mu kilka owoców, mogą to być sezonowe: jabłka, gruszki lub inne które łatwo zabrać do szkoły i bez problemu je spożyć. Możesz też zapakować mu jogurt lub kefir.
4. Po powrocie do domu miej już przygotowany posiłek obiadowy. Niech składa się ona z elementów białkowych (pieczone mięso lub ryba), węglowodanowych (kasza, ziemniaki, surówka, inne warzywa) oraz dodatku zalecanych tłuszczy, np.: oliwy do warzyw. Unikaj dodawania dziecku sosów do potraw.
5. Jeśli obiad nie wypadał zbyt późno przygotuj jeszcze lekką kolację.
6. Staraj się, aby posiłki przypadające w domu zawsze spożywać w gronie rodzinnym, celebrując je. Wspólne spożywanie posiłków umacnia związki rodzinne, a przy tym możesz kontrolować ile i jak odżywia się Twoje dziecko.
Karolina Łąkowska
Źródło: www.diety.wp.pl