Forum
Autor tematu Marcel (1142)
10-04-2013 23:59
No fajnie, że wszystkie jesteśmy takie kwiatowe . Podobnie jak większość lubię pelargonie i begonie, a aksamitki miałam w zeszłym roku i faktycznie szalały do późna. A bratki też uwielbiam. W tym roku znowu chcę coś poeksperymetować i zamiast wiszących dam stojące pelargonie no i komarzycę. Uwiebiam, rośnie taka długa, że sąsiadce pode mną dynda po nosie
11-04-2013 07:05
Witam o poranku
Bozenko odnośnie komarzycy to powiedz na prawdę chroni przed komarami?
11-04-2013 07:18
Witam i ja
Wróciłam wczoraj w nocy, padłam jak dziecko ...ale co najważniejsze wszystko pomyślnie załatwione .
Odnośnie kwiatów kocham prawie wszystkie, co roku na moim balkonie króluje pelargonia , surfinia . W sumie też myślałam nad komarzycą, słyszałam , że super rośnie i odstrasza komary. Tylko czy to faktycznie prawda?
Pogoda cudna
11-04-2013 07:27
Beciu witaj,najważniejsze,ze sprawy załatwione pozytywnie.
11-04-2013 07:37
Tak , i to jest najważniejsze mało się spało , ale warto było .....teraz odpocznę .

Tak zastanawiam się co pierwsze na dzisiaj mam w planach , co na obiadek jakos weny mi brak, dziewczynki podpowiedzcie mi troszkę jakieś menu
11-04-2013 07:44
U mnie dzis drobiowo,kurczaka piekę i machnę galantynę,bo ładnie udało mi sie kuraka obedrzeć ze skóry,mam mięsko mielone to nadzieje z warzywkami.
podkarpacie
11-04-2013 07:48
Dzieńdoberek
Po deszczu słoneczko wstało i czuć takie wiosenne powietrze.. ptaszki śpiewają
Odnośnie komarzycy ładnie wygląda ale jakoś nie wydaje mi się ze odstrasza komary..no chyba ze moja była w niewłaściwym miejscu(nad drzwiami wejściowymi),.bo w sypialni atakowały szczególnie mojego M
U mie dzisiaj na obiadek wątróbka drobiowa z cebulką , ziemniaki i surówka z kiszonej kapusty
11-04-2013 07:50
O Terciu jakie smakołyki masz dzis na obiadek
podkarpacie
11-04-2013 07:56
Joluś lubię wątróbkę i przyrządzać bo szybka i zajadamy się .. kiszona kapusta pychotka własnej produkcji ..a wyjątkowo w tym roku się udała bo nie zawsze smakowo aż tak dobra.
Tak że dzisiaj szybki obiadek .. no już czas bedzie gonil bo wiosna niesamowicie opóżniona ..
Zmykam i miłego dnia życzę
11-04-2013 07:56
Witam
Beciu miło że wróciłas i pozytywnie pozałatwiałas swoje sprawy
u mnie dzis chyba zaraz się rozpada a na objadek szykuje lazanię ze szpinakiem i mięsem mielonym miłego dnia słonka i uśmiechu życzę
11-04-2013 07:58
No nic na mnie już czas chce jak najwięcej zrobić w ogródku,bo pogoda jakaś niepewna zachmurzasta. Miłego dzionka
11-04-2013 08:06
Smakowicie się zrobiło coś wybiorę , a tym czasem też uciekam życząc miłego dzionka
11-04-2013 09:25
Witam troche spózniona ostatnio, ale juz po kawusi i śniadanku. Beciu dobrze ze juz jesteś i pozałatwiałaś swoje sprawy . Teraz małe ogarnięcie chatki i po południu jak pogoda dopisze tez wyruszam na ogródek. A na obiadek rozmroziłam mięsko jeszcze z świąt .Grochówka została od wczoraj tak ze obiadek prawie gotów. Miłego poranka
11-04-2013 11:30
Witam wszystkich, a szczególnie Beatkę po przerwie. Już odpowiadam odnosnie komarzycy. Faktycznie nie zauważyłam komarów, kiedy miałam komarzycę i pelargonie. Komarzyca ma faktycznie taki specyficzny trochę cytrynowy, ostry zapach. Na pewno rozrasta sie cudownie, a komary albo odstraszała ona albo po prostu nie było plagi . Na razie miałam dzisiaj dostawę od teściowej pelargonii stojących i surfinii. Komarzyce dosadzę póżniej. Na obiadek ogórkowa lub kurczak po chińsku z ryżem.
Polska
11-04-2013 11:30
Natrafiłem na ciekawą histrię:

Najdłużej trwająca czkawka (zapisana w Księdze Rekordów Guinnessa) przydarzyła się Amerykaninowi Charlesowi Osborne'owi. W 1922 roku w wieku 28 lat nabawił się czkawki pod wpływem stresu podczas uboju świni. Czkawka, początkowo występująca 40 razy na minutę, trwała przez 68 lat. Później zwolniła do 20 razy na minutę. Zakończyła się w lutym 1990. Rok później Charles Osborne zmarł. Przypadłość nie przeszkodziła mu w zawarciu dwóch małżeństw i spłodzeniu ośmiorga dzieci.

Co Wy na to?
11-04-2013 13:41
Kurde...Adminie zwłaszcza w tym płodzeniu dzieci chyba była ta czkawka przydatna
Raczej świniobiciem tu się nie zajmujemy,ale zawsze nas może zacząć czkać jak wspomni nas ktoś z byłych bywalców... o ile chce wspomnieć.
A swoją drogą współczuje temu Osborne'owi.
11-04-2013 18:50
U mnie sie rozpadało
11-04-2013 19:35
No tak jak ja mam czas to wszystkie zajęte zapijam sobie herbatkę miętowo-rumiankową,bo coś mi żołądek zaszwankował,pomidora pożarłam i pewnie skóra
11-04-2013 21:12
Witam
No fakt pusto tu aż dziwne żeby nie Jola to juz wiatr na przestrzał by latał ale co dziewczyny porabiają że je wywiało nic to ja tez zmykam jakos tak chyba ta pogoda mnie wykończyła dziś dobrej nocy Joluś i reszcie Perełek też dobranoc do jutra
11-04-2013 21:31
Dobrej nocki i do jutra pewnie Nas więcej będzie.
Dodawanie postów możliwe jedynie po zalogowaniu

STATYSTYKI

zdjęć7598
filmów425
blogów198
postów50489
komentarzy4204
chorób514
ogłoszeń24
jest nas18899
nowych dzisiaj0
w tym miesiącu0
zalogowani0
online (ostatnie 24h)0
Utworzone przez eBiznes.pl

Nasze-choroby.pl to portal, na którym znajdziesz wiele informacji o chorabach i to nie tylko tych łatwych do zdiagnozowania, ale także mających różne objawy. Zarażenie się wirusem to choroba nabyta ale są też choroby dziedziczne lub inaczej genetyczne. Źródłem choroby może być stan zapalny, zapalenie ucha czy gardła to wręcz nagminne przypadki chorób laryngologicznych. Leczenie ich to proces jakim musimy się poddać po wizycie u lekarza laryngologa, ale są jeszcze inne choroby, które leczą lekarze tacy jak: ginekolodzy, pediatrzy, stomatolodzy, kardiolodzy i inni. Dbanie o zdrowie nie powinno zaczynać się kiedy choroba zaatakuje. Musimy dbać o nie zanim objawy choroby dadzą znać o infekcji, zapaleniu naszego organizmu. Zdrowia nie szanujemy dopóki choroba nie da znać o sobie. Leczenie traktujemy wtedy jako złote lekarstwo na zdrowie, które wypędzi z nas choroby. Jednak powinniśmy dbać o zdrowie zanim choroba zmusi nas do wizyty u lekarza. Leczenie nigdy nie jest lepsze od dbania o zdrowie.