
|
Forum
Autor tematu
Marcel (1142)
06-05-2009 19:32
Dzięki
![]() 06-05-2009 22:51
Galantynko Nifuroksazyd mozna podawac z antybiotykiem.
Pamiętaj, ze czasem w małym gabinecie są o wiele lepsi weterynarze jak w duzych i renomowanych. Tak szczerze mówiąc, to ja pierwszy raz spotkałam się z tym, zeby lekarz usilnie namawial do suchej karmy. Jesli chodzi o kostkę w jelitach, to mozesz byc spokojna, bo wtedy pies miałby zaparcia Przytul pieska ode mnie 07-05-2009 08:31
Witam, wszystkich - dzień dobry, wstawać - szkoda dnia! Skąd zdecydowanie mniejsza aktywność na forum???
07-05-2009 08:45
No własnie i ja sie nad tym zastanawiam, dlaczego pisze nas coraz mniej ?
07-05-2009 09:36
Mam nadzieje, że to tylko taki sezon mmmh i, że wszyscy wróci.Gdzie omenka? Koleżanka z anglii itd?
07-05-2009 09:38
Witam
![]() Ja jestem codziennie, tylko nie zawsze mam z kim porozmawiać, a ostatnio mam podły humor i jakoś mało rozmowna jestem, ale zaglądam tu codziennie. 07-05-2009 09:42
No właśnie jesteśmy umówieni na sobotę, ale jak będę się tak podle czuła to nigdzie nie jadę, cos mnie ostatnio brzuch pobolewa i jakoś słabo się czuję
07-05-2009 09:55
spokojnie, w gorsze dni i chwile też trzeba iść do przodu, nie cofaj się, skoro się umówiliście to musisz być
07-05-2009 11:14
Niestety syn poszedł znowu do tej weterynarz. Mam nadzieje ze go uratuje, piesek już wyniotuje woda. A namawiała na sucha karme , bo po 1 syn chciał by był karmiony sucha , a po drugie wczesniej tez czasami wymiotował i syn uwazał ze to po puszkach albo po moim dokarmianiu. Zobacyzmy jak to bedzie . traszko przytule pieska od Ciebie
![]() 07-05-2009 12:13
Adminie trwam w postanowieniu, ale szczerze mówiąc wcale nie mam nastroju rozrywkowego, choć to może się zmienić.
Galantynko mocno trzymam kciuki za Twojego pieska, biedaczek byleby sie tylko za bardzo nie odwodnił.Przytul go mocno. Pozdrawiam ![]() 07-05-2009 12:27
Nie chodzi omenko już o rozrywkę lecz o dwie sprawy:
- konsekwencje, która w życiu hartuje i pozwala przenosić góry - zajęcie, które odwleka od myśli złych i daje poczucie spełniania 07-05-2009 18:55
Galantynko nie martw się, mój piesek też tak miał i weterynarz zabronił go karmić wogóle, nawet do picia nie pozwolił go zmuszać. Diabluś dostał kroplóweczkę dwa lub trzy dni i jakiś antybiotyk i przeszło. Ja normalnie płakałam bo to taki żywy piesek a cały dzień spał i nawet na dwór nie chciał wychodzić.
Omenko nastroju można nabrać na spotkaniach ze znajomymi ![]() 07-05-2009 20:59
Juz jest po 2 kroplówkach, syn był u tej weterynarz i dostał tez witaminki i miał robione bad, krwi, we krwi tylko albo aż ma podwyższone próby wątrobowe. Jak do jutra sie nie zmieni to RTG. Teraz śpi, bo wczesniej nie mógł bo ciagle sie budził i bardzo cicho popiskiwał. To bardzo spokojny i cichutki piesek.
08-05-2009 08:59
Witam śpioszki
![]() Galantynko mam nadzieję że piesek szybciutko wyzdrowieje, może tylko jakimś jedzeniem obciążył sobie wątrobę. Ja na jutro szykuje się do tego wyjazdu na działkę, ale czuję się nie najlepiej, głowa mnie boli i ogólnie jest mi jakoś smutno ![]() 08-05-2009 09:05
..mnie też głowa boli, od samego rana... w dodatku humor raczej kiepski, czuje się przybity...
08-05-2009 09:11
Marcel masz po prostu jeden z tych gorszych dni, ja je miewam bardzo często, czasem zwalam to na pogodę, ale prawda jest taka że mam zmienne nastroje i nawet obecność ludzi mnie wtedy drażni.
Co do bólu głowy to chyba wina zmieniającego się ciśnienia. Mam nadzieję że szybciutko powrócisz do swojej dobrej formy ![]() 08-05-2009 09:26
Ja też mam taką nadzieje ale czasem ciężko unieść życie na swych barkach i bywa za ciężko..
08-05-2009 11:11
Ja też swoje humory zwalam na pogodę, ale z tym walczę bo nie mogę za każdym razem kiedy nie ma słońca być na wszystko zła. Marcel wracaj do formy! Będzie dobrze
![]() 08-05-2009 14:48
Ja juz nie wiem co mam robic, wet, kazała karmic go 2 razy na dzień a do tej pory zgodnie ze wskazaniami dostawał 5 posiłków dziennie. No i do tego on tego klaistru nie chce tknąc. O 10.00 syn mu nasypał i nic , oKazał mu dac o 17.00 jako 2 posiłek , a ja nie moge przepatrzyc jak on jest głodny i mu dałam pare kawałeczków tego z puszki bo wet mówiła że mozna jak niczego innego nie chce. No i mam na gazie zupke marchewkowa., moze mu o tej nieszczesnej 17.00 dam. Ale taki przeskok z 5 na 2 posiłki.
![]() Dodawanie postów możliwe jedynie po zalogowaniu
|
STATYSTYKI
zdjęć | 7598 |
filmów | 425 |
blogów | 198 |
postów | 50488 |
komentarzy | 4204 |
chorób | 514 |
ogłoszeń | 24 |
jest nas | 18899 |
nowych dzisiaj | 0 |
w tym miesiącu | 0 |
zalogowani | 0 |
online (ostatnie 24h) | 0 |
Zobacz inne nasze serwisy:
Nasze-choroby.pl to portal, na którym znajdziesz wiele informacji o chorabach i to nie tylko tych łatwych do zdiagnozowania, ale także mających różne objawy. Zarażenie się wirusem to choroba nabyta ale są też choroby dziedziczne lub inaczej genetyczne. Źródłem choroby może być stan zapalny, zapalenie ucha czy gardła to wręcz nagminne przypadki chorób laryngologicznych. Leczenie ich to proces jakim musimy się poddać po wizycie u lekarza laryngologa, ale są jeszcze inne choroby, które leczą lekarze tacy jak: ginekolodzy, pediatrzy, stomatolodzy, kardiolodzy i inni. Dbanie o zdrowie nie powinno zaczynać się kiedy choroba zaatakuje. Musimy dbać o nie zanim objawy choroby dadzą znać o infekcji, zapaleniu naszego organizmu. Zdrowia nie szanujemy dopóki choroba nie da znać o sobie. Leczenie traktujemy wtedy jako złote lekarstwo na zdrowie, które wypędzi z nas choroby. Jednak powinniśmy dbać o zdrowie zanim choroba zmusi nas do wizyty u lekarza. Leczenie nigdy nie jest lepsze od dbania o zdrowie.