Forum
Jak można sobie poradzić z nerwicą?
Autor tematu admin (69)
18-06-2009 09:05
Dziewczynki moje kochane czemu tak wszystkie naraz!
A ja wam mowie ze to pogoda jest taka przygnebiajaca i tak nam obniza nastroj! Ja tez wlasciwie ciagle sobie tlumacze ze mam sie czym cieszyc i probuje zyc tak jak przedtem...momo tej wstretnej pogody...tez mnie strasznie doluje! Wczoraj byla jednodniowa poprawa,same sloneczko i cieplutko...prawdziwy letni dzien...mowie wam ile energi mialam...az sie zyc chcialo!
Glowy do gory...nie bedzie tak wiecznie...trzeba przeczekac to zle smaopoczucie i sprobowac z innej strony wystawic noge...w koncu sie uda i znajdziecie droge do wyzdrowinia....tylko sie nie poddawajcie moje kochane...mimo wszystko!
Pozdrawiam was bardzo serdecznie i kazdej z osobna przesylam wielkiego buziaka
18-06-2009 10:49
A ja grzebie w internecie i szukam skad te zwapnienia i czy od nich boli mnie ten łeb stale.Doszukałam sie , że te zwapnienia mogą być od przebytych infekcji :np. : nieświadomej toksoplazmozy, albo innej cholery infekcyjnej czyll nawet zapalenia nieświadomego zapalenia opon mózgowych, które mogłam leczyc sobie jako silny ból głowy, a o którym, czyli bólu głowy o róznym nasielniu stale bębniłam w rejonowej przychodni.
gliwice
18-06-2009 15:54
faktycznie chyba mamy podobnie, moze to przesilenie wiosenno-letnie. I choc nie wiem w jakiej fazie znajduje sie ksiezyc to wyje do niego jak wilk
łódź
18-06-2009 17:37
mnie się nic nie chciało marzec,kwiecień ,maj wręcz myślałam ,że jestem chora,na nic ochoty nie miałam przeszło, a teraz męczę się z wachaniami ciśnienia jakie wystepują w pogodzie masakra ,właśnie ledwo wróciłam z dworu jest mi duszno,telepie mi się wszystko w środku,chce mi się wymiotować i mam wrazenie ,że zemdleję nie radzę sobie z tymi zmianami. poczytajcie o yerba macie już pisałam o niej ,piję ją jakiś czas i mam wrażenie ,że zmęczenie jest mniejsze po niej,niestety dobra to ona nie jest ale można się przzwyczaić,czekam na deszcz to może mi przejdzie,jak na razie mam wrażenie ze padne przed tym kompem. wstrętną nalewkę też sobie kupiłam u Bonifratow na uspojenie i popijam hihihi noce nawet przesypiam po niej ,bez gwałtownego wstawania ,ze za chwilę umrę.
będzin/york
19-06-2009 20:03
a wiece co ja mam taka hustawke astroi ostatio ze juz mam dosyc nie mam nerwicy poki co czasem moze mna trzesie ae tylko to a tak to zmienia mi si ewszystkoz minuty a minute raz mske ze sie ulozy dostaje optymizzmu a za chwile mysle ze wszytsko mi nie wychodzi ze jestem do kitu i ze ycie moje ni ema sensu
będzin/york
21-06-2009 17:29
kurde juz tyle razy tu bylam i nic si etu nie dzieje tylko widze sowje posty od donrych kilku dni albo dluzej co jest z wami ?potzrebuje was jest mi zle bardzo od kilku tyg
Lublin
29-06-2009 08:24
Joanna co się dzieje? Czyżbyś miała jakieś problemy?
łódź
29-06-2009 16:09
mam pytanie jak się medytuje??????????? na czym to polega?????????poproszę o jakieś wskazówki Jezyd ,bo jak czegoś nie zrobię to zwarjuje niedługo i nerw udusi mnie ,gdziekolwiek heheh bo ostatnio to jest koszmarrrr
Warmia
29-06-2009 18:08
Ojciec z synem chodzili po górach. Nagle chłopiec potknął się i upadł krzycząc: "AAAhhhhhhhhhhh!!!". Ku swemu zdziwieniu dobiegł go głos powtarzający gdzieś wśród gór: "AAAhhhhhhhhhhh!!!". Zaciekawiony, odkrzyknął: „Kim jesteś?” I w odpowiedzi usłyszał: „Kim jesteś?”. Rozgniewał się na tę odpowiedź i krzyknął: „Tchórz!” I zaraz w odpowiedzi usłyszał „Tchórz!”. Spojrzał na swego ojca i zapytał: „O co tu chodzi?”. Ojciec uśmiechnął się: „Uważaj, mój synu” i krzyknął w stronę gór: „Uwielbiam Cię!”. Głos odpowiedział: „Uwielbiam Cię!”. Ponownie człowiek krzyknął: „Jesteś najlepszy!” Głos odpowiedział: „Jesteś najlepszy!”...

Chłopiec zadziwił się, ale nic nie rozumiał. Ojciec wyjaśniał: Ludzie nazywają to ECHO, lecz tak naprawdę takie właśnie jest ŻYCIE. Oddaje Ci wszystko, co powiedziałeś lub zrobiłeś. Nasze życie jest odbiciem naszego działania. Jeżeli pragniesz więcej miłości na świecie, stwórz więcej miłości w swoim sercu. Jeżeli pragniesz więcej umiejętności i odpowiedzialności w swojej grupie, pogłębiaj własne umiejętności. Wzajemność wkrada się we wszystkie aspekty życia, Życie zwraca Ci wszystko, co w nie włożyłeś. Twoje życie to nie zbieg okoliczności. To odbicie Ciebie samego.

Proszę w wyszukiwarkę wpisac hasło :afirmacje i poczytac, jest wiele ciekawych artykułow.
Lublin
29-06-2009 19:49
Ja mam dzisiaj taki okropny dzień że chętnie bym komuś przylała żeby wyładować swoją złość, wszystko mnie drażni, czyżby to pogoda miała na mnie taki wpływ, a tak długo czekałam na ciepełko
29-06-2009 21:55
Traszko, powiem Ci tak, nie warto robic tych cholernych badań, bo gdy zrobiołam np. tomografie głowy to tylko sie dowiedziałam o tych 2 zwapnieniach w sierpie mózgu, a w leczeniu brakuje postępów, bo ponoc te zwapnienia to tylko objaw starości., bez badań tez wiem, że juz sie starzeje okropnie, więc po co mi jakies badania. Nie robie wiecej badań. zastanawiam sie tez czy warto iść na bad. ginekol. i neuro, bo i tak zero pomocy.. Współczuje Ci bo wiem jak bola nerki. Ale w takim przypadku niestety bez leczenia nie dasz sobie rady.
łódź
01-07-2009 13:41
kurcze fajne takie warszataty,chętnie bym skorzystała lecz niestey pracuje cały tydzień buuuuuuu. Jezyd jak bedziesz mial czas to pisz ja będę czytać i uczyć się,muszę coś zrobić bo dopada mnie nerwica wszędzie,leków nie chcę bo już raz sie uzależniłam i miałam dodatkowy problem,od jesieni mam stresów dużo i muszę coś z tym zrobić.
Kraków
14-07-2009 12:35
Przeczytałam dzisiaj całe to forum... i ostatni post jest z 1 lipca... czy to znaczy, że nikt tu już nie zagląda? Szkoda...bo z tego, co udało mi się doczytać - to wiele nas łączy...Pozdrawiam I czekam na kolejne posty.
Łódź
14-07-2009 19:21
A no właśnie cichutko nam się tu zrobiło ....
15-07-2009 19:29
Witajcie.
Ja jestem tu codziennie, ale nikt nie pisze, to ja tez sie nie odzywam. A tak wogole, to troche ostatnio jestem zdołowana i trasznie nerwowa.
Pozdrawiam WAs serdzecznie
15-07-2009 19:30
Witajcie.
Ja jestem tu codziennie, ale nikt nie pisze, to ja tez sie nie odzywam. A tak wogole, to troche ostatnio jestem zdołowana i trasznie nerwowa.
Pozdrawiam WAs serdzecznie
16-07-2009 01:24
Hej jestem nowa dlatego chce Was wszystkich serdecznie przywitać . Na początek fajna stronka : ttp/www.nerwica.vegie.pl/jak_wyleczyc.html . Może komuś coś pomoże . Oprócz tego radze ostro się zabrać za sport . Pozdrawiam i do usłyszenia
16-07-2009 01:26
acha mam jeszcze małe pytanie czy ktoś próbował hipnozy na nerwice lękową ? jestem ciekawa czy pomaga . aaa i stachu to tak na serio Jagoda ;-) papa
Gdańsk
16-07-2009 14:50
Hej ja :też jestem tu nowa, nie wiem do końca czy mam nerwicę.....Pomóżcie......Objawy mam takie, że denerwuję się przed wyjściem z domu i latam 5 razy na ubikację/mam problem z jelitami-biegunki/i w miejscach publicznych też się denerwuję jak nie ma toalety.Często wolę siedzieć w domu niż korzystać z życia-czy to już nerwica?????Mam się już czym martwić? Jakby ktoś chciał mi odpowiedzieć na gg, to by było super......3795854 pozdrawiam i dzięki
Kraków
16-07-2009 23:10
kasia...prawdopodobnie masz nerwicę. Ale, żeby to stwierdzić, powinnaś pójść do lekarza i zrobić badania, żeby wykluczyć inne choroby. Traszko... wiem co przeżywasz...ja też ostatnio mam gorszy okres - dlatego właściwie tutaj trafiłam Codziennie powtarzam sobie, że dzisiaj będzie lepiej, że się nie poddam, będę się lepiej czuć, będę mieć dobry humor... ale bywa różnie. Nie da się sobie wmówić takich rzeczy...przynajmniej ja nie potrafię. Jak tutaj pierwszy raz zajrzałam, a przebrnęłam wtedy przez wszystkie posty na forum:o), to myślałam, że będzie tutaj nieco "żywiej". Ale może jeszcze się to rozkręci! Pozdrawiam:]
Dodawanie postów możliwe jedynie po zalogowaniu

STATYSTYKI

zdjęć7598
filmów425
blogów198
postów50488
komentarzy4204
chorób514
ogłoszeń24
jest nas18899
nowych dzisiaj0
w tym miesiącu0
zalogowani0
online (ostatnie 24h)0
Utworzone przez eBiznes.pl

Nasze-choroby.pl to portal, na którym znajdziesz wiele informacji o chorabach i to nie tylko tych łatwych do zdiagnozowania, ale także mających różne objawy. Zarażenie się wirusem to choroba nabyta ale są też choroby dziedziczne lub inaczej genetyczne. Źródłem choroby może być stan zapalny, zapalenie ucha czy gardła to wręcz nagminne przypadki chorób laryngologicznych. Leczenie ich to proces jakim musimy się poddać po wizycie u lekarza laryngologa, ale są jeszcze inne choroby, które leczą lekarze tacy jak: ginekolodzy, pediatrzy, stomatolodzy, kardiolodzy i inni. Dbanie o zdrowie nie powinno zaczynać się kiedy choroba zaatakuje. Musimy dbać o nie zanim objawy choroby dadzą znać o infekcji, zapaleniu naszego organizmu. Zdrowia nie szanujemy dopóki choroba nie da znać o sobie. Leczenie traktujemy wtedy jako złote lekarstwo na zdrowie, które wypędzi z nas choroby. Jednak powinniśmy dbać o zdrowie zanim choroba zmusi nas do wizyty u lekarza. Leczenie nigdy nie jest lepsze od dbania o zdrowie.