Forum
Choroby, Intymność: Miłość oralna
Autor tematu Marcel (1142)
Szczecin
15-11-2010 11:07
Choroby, Intymność: Co sądzicie i seksie francuskim i miłości oralnej? Jak wpływa ona na związek i bliskość w nim? Czy wymaga poświeceń? Jak wygląda taka intymność z perspektywy czasu?
15-11-2010 12:25
Wiesz co?
W dzisiejszych czasach chyba staje sie to normalne,że jak dwoje ludzi darzy sie uczuciem to i w łóżku pozwalaja sobie na duuuużo wiecej niz np.nasze babcie.Mnie sie wydaje,że w jakiś sposób(cały czas mówie o osobach związanych z sobą emocjonalnie) milość oralna zbliża ludzi.Jeśli chodzi o poświęcenie?Juz samo chyba to,że dajemy komuś miłość i siebie jest w jakimś stopniu poświęceniem.
Szczecin
15-11-2010 12:32
Czemu więc często uważa się to za wulgarne? Jaki masz osobisty stosunek do tego? Ja zawsze się śmieje, że jak coś nie boli to czemu nie
15-11-2010 12:47
Nooo fajne podejscie
A moje?
Jeżeli cos daje radość,przyjemnosć i spełnienie obojgu partnerom to jak najbardziej jestem za.
Szczecin
15-11-2010 12:49
Jest wiele spraw związanych z seksem którym ludzie mówią NIE choć nawet nie próbowali, dla zasady i nie myślą w ten sposób o partnerze. A jak sądzisz co wraz ze stażem związku zmienia się w łóżku?
15-11-2010 12:55
Jest wiele spraw związanych z seksem którym ludzie mówią NIE choć nawet nie próbowali, dla zasady i nie myślą w ten sposób o partnerze. A jak sądzisz co wraz ze stażem związku zmienia się w łóżku?

Kurcze...rutyna się wkrada
Szczecin
15-11-2010 13:05
Jak jej przeciwdziałać?
15-11-2010 13:08
Jak jej przeciwdziałać?

Kurde Marcel...trzeba zawsze cos nowego wprowadzać,bo kochac sie tyle lat według jednego scenariusza to jak... "Moda na sukces"
Szczecin
15-11-2010 13:13
No i właśnie czy nie np. miłość francuska może złamać rutynę?
15-11-2010 13:16
No tak więc zaczynam pogaduszki
W związku jeżeli dwoje ludzi się kocha, szanuje , dba o swoje potrzeby, uzupełnia się we wszystkim.
Trzeba rozmawiać głośno, nie tłumić w sobie swoich pragnień.
W łóżku tak jak w życiu trzeba się dopasować, co jakiś czas wprowadzać coś nowego, bo inaczej wkradnie się monotonia, a to w każdym zwiazku nie wskazane.
Tylko "po Bożemu" raczej nie trzeba fikać koziołki
Szczecin
15-11-2010 13:31
...a jak ma się to do wieku i staży, łatwiej i bardziej otwarcie realizuje się swoję pragnienia na początku czy po paru latach?
15-11-2010 13:46
Na początku są motylki w brzuchu, poznajemy siebie na wzajem, otwieramy się , staramy układać życie razem jako jedność. Wszystko jest nowe......po czasie i iluś tam latkach w związku....musowo, coś zmieniać....bo inaczej wkradła by się rutyna. Trzeba doświadczać nowych doznań, pamiętać, że miłość to nie jest tylko łóżko. To przytulenie, potrzymanie za rękę, pogłaskanie po policzku......kolacja takie wszystkie intymne sytuacje tylko dla małżonków
Trzeba doceniać każdą wspólnie spędzoną chwilę, bo w ciagłym biegu, ludzie często zapominają o takich momentach. Jednak spać a kochać się to znacząca różnica.
Myślę, że z dużym stażem, może ktoś się wypowie.....ale jeżeli jest się otwartym ... i jesteśmy dla siebie ważni....sprawy łóżkowe też kwitną na nowo
Szczecin
15-11-2010 13:59
Chyba każdy obawia się wypalenia żaru po latach... jakie sprawdzone metody możecie polecić parą z krótszym stażem?
15-11-2010 15:48
No i właśnie czy nie np. miłość francuska może złamać rutynę?

No dobra a jak od samego początku miłość francuska była, to co dalej?
...a jak ma się to do wieku i staży, łatwiej i bardziej otwarcie realizuje się swoję pragnienia na początku czy po paru latach?

na początku to chyba raczej spontanicznie wszystko się dzieje i chyba wszystko dojrzewa wraz ze związkiem.
O namiętność trzeba dbać,bo jakoś nie wyobrażam sobie kochac się namiętnie z pełnym oddaniem po kłótni... chociaz niektórzy znajdują w seksie sposób na pogodzenie się.Czy sytuacja,że ja piorę,sprzątam,pracuję,gotuję i robię tysiąc innych rzeczy a mąż wyleguje sie na kanapie z pilotem w ręku i kiedy ja wieczorem padam mordą na pysk on namawia mnie na seks.
Szczecin
15-11-2010 15:51
Zawsze są jakieś problemy, trudno się zgrać, w seksie także a jak piszesz, że miłość francuska była od początku, to są przecież jeszcze inne..
15-11-2010 15:53
Zawsze są jakieś problemy, trudno się zgrać, w seksie także a jak piszesz, że miłość francuska była od początku, to są przecież jeszcze inne..

Ty to polujesz na mnie czy co?
Marcel wiec nie wykorzystuj od razu wszystkich możliwości,bo potem nie będziesz miał nic w zanadrzu
Szczecin
15-11-2010 15:54
hehe wiem o tym a co do polowania to na Ciebie zawsze
15-11-2010 15:55
hehe wiem o tym a co do polowania to na Ciebie zawsze

A co mi zrobisz jak mnie złapiesz?
Zawstydzasz mnie
podkarpacie
15-11-2010 19:30
No ciekawy temat dzięki Marcel za dodanieD
hehe wiem o tym a co do polowania to na Ciebie zawsze
<br>
A co mi zrobisz jak mnie złapiesz?<br>
Zawstydzasz mnie

Jolusia nie prowokuj
Ja mam 28 letni staż małżeński ale się nie nudzimy .
Na początku małżeństwa nie miałam takiej przyjemności jak od kilku lat.
Sporo lat miałam nerwicę ;byłam kłębkiem nerwów nie miałam ochoty na seks maż swoje niezadowolenie w dzień 'wyładował" i czepiał się wszystkiego i ciągle żeśmy się kłócili..dzieci małe teściowa wiecznie wtrącająca 5 groszy..
Teraz bardzo się rozumiemy i lubimy ciepłą porą roku wyruszyć rowerami w plener i i romantyczny odpoczynek
Nadal się odkrywamy i szukamy urozmaiceń
Seks analny nie uprawialiśmy..i nie zgodziłabym się ..
16-11-2010 17:10
Z wiekiem seks odczuwamy inaczej . w czasie gdy dzieci spały za ścianą a potem młodzi ludzie staraliśmy sie kochac po cichu . Teraz gdy ciąża juz nie zagraża i jesteśmy sami więc nie jesteśmy skrepowani i bardziej swobodni.
Napewno mamy wiecej czasu dla siebie. A czy seks oralny -nie moge zdradzac wszystkich tajemnic alkowy .
Dodawanie postów możliwe jedynie po zalogowaniu

STATYSTYKI

zdjęć7598
filmów425
blogów198
postów50488
komentarzy4204
chorób514
ogłoszeń24
jest nas18899
nowych dzisiaj0
w tym miesiącu0
zalogowani0
online (ostatnie 24h)0
Utworzone przez eBiznes.pl

Nasze-choroby.pl to portal, na którym znajdziesz wiele informacji o chorabach i to nie tylko tych łatwych do zdiagnozowania, ale także mających różne objawy. Zarażenie się wirusem to choroba nabyta ale są też choroby dziedziczne lub inaczej genetyczne. Źródłem choroby może być stan zapalny, zapalenie ucha czy gardła to wręcz nagminne przypadki chorób laryngologicznych. Leczenie ich to proces jakim musimy się poddać po wizycie u lekarza laryngologa, ale są jeszcze inne choroby, które leczą lekarze tacy jak: ginekolodzy, pediatrzy, stomatolodzy, kardiolodzy i inni. Dbanie o zdrowie nie powinno zaczynać się kiedy choroba zaatakuje. Musimy dbać o nie zanim objawy choroby dadzą znać o infekcji, zapaleniu naszego organizmu. Zdrowia nie szanujemy dopóki choroba nie da znać o sobie. Leczenie traktujemy wtedy jako złote lekarstwo na zdrowie, które wypędzi z nas choroby. Jednak powinniśmy dbać o zdrowie zanim choroba zmusi nas do wizyty u lekarza. Leczenie nigdy nie jest lepsze od dbania o zdrowie.