Miałem kiedyś wrzody dzisiaj już nie,wyleczyłem te cholery bezpowrotnie ,oczywiście ziołami bo leki chemiczne nie dały rady.Mam od czasu do czasu jakieś problemy typu wiosnai jesień ale da się na spokojnie z tym żyć.

Zdradź nam jakie zioła użyłeś.

Głównym lekiem tej choroby to lukrecja ale tu jest ostrzeżenie nie wolno jej brać przy nadciśnieniu,można ją zastąpić porostem lekarskim i dodatkowo inne ziółka.Właśnie na przemian stosuje mieszankę poleconą mi z tatarakiem na wrażliwe jelito.Moje samopoczucie zero bóli choć na początku było kiepsko,na szczęście założyciel tematu mi to przełożył z Polskiego na Nasze i jest ok

Nie mam diagnozy lekarza ale wydaje mi się, że mam wrzody żołądka od stresu, czy macie jakieś profilaktyczne ziołowe metody?

Są dwa składniki Siemię lniane i Porost islandzki :łyżkę stołową Siemienia zalać szklanką wody i gotować na wolnym ogniu przez 5-10minut ,następnie dodać do tego łyżeczkę kopiastą lub płaską łyżkę Porostu nie gotować ,przykryć niech się naparza do wystygnięcia,przecedzić i wypić na 30 minut przed posiłkiem.Dział szybko.Można też trzymać jajka w temperaturze pokojowej aby pozbyć się salmonelli włożyć na 30 sekund do wrzątku,ostudzić i wypić praktycznie surowe-działanie błyskawiczne.

Monia cytujesz Roberta nieźle może my same poprowadzimy to forum..

Dziękuje za rade

witam , ja osobiscie nie wiem czy mam wrzody balam sie isc na gastroskopie . czesto w nocy i nad ranem mam straszne bole brzucha tak jakby od zoladka ale ten bol promieniuje az do plecow przewaznie budze sie i czuje ze jestem glodna ale jest noc wiec nie wstaje a potem pojawia sie ten niesamowity bol on jest okropny jakbym rodzila , znalazlam na to sposob wstaje gotuje goraca wode lub rumianek jak mam , biore kilka kropel kropli na zoladek wciskam w siebie kanapke i pije ta goraca wode i masuje sobie brzuch ta goraca szklanka , to jest najszybszy sposob na takie ostre bole i szybko przechodzi bo nie zawsze mam pod reka ranigast lub nospe , mojej siostrze tez pomaga goraca woda i cos do zjedzenia . polecam wyprobowac to choc nie jestem pewna czy napewno mam wrzody i dlatego mi to pomaga .

to jest szybki sposob na takie wlasnie bole ktore zaczynaja sie w nocy lub nad ranem

pozdrawiam

Gorąca woda skutkuje chyba dlatego bo rozgrzewa żołądek nie sądzę aby to woda jako taka miała w sobie coś leczniczego ale grunt, że pomaga

leczniczego to napewno nie ... ale mi doraznie pomaga i szybko co wazne , kiedys bralam po dwa tramale 50 do tego cztery tabletki nurofenu forte i i tak pare godzin trzymal mnie ten bol , a teraz z ta woda to mija szybciutko , ale tak pisalam wczesniej nie wiem czy to sa wrzody

Podjadanie to nie jest wyjście z sytuacji,boisz się zrobić gastroskopie to zaserwuj sobie test z krwi na bakterie chociaż ja osobiście polecam Ci zrobić gastroskopie-nieprzyjemne lecz bardzo dobre badanie,lekarz oceni twoj przełyk,żołądek,dwunastnice pobierze wycinek na badanie...po ok.20 minutach jest wynik i wiesz na czym stoisz.Samo badanie trwa ok.7minut i można je wytrzymać.Ja je zrobiłam,dałam rade dzięki pomocy lekarza który mi je robił a było trudno ze względu że mam astme

Wpadłam tylko na chwilkę bo jeszcze dzisiaj do pracy mus jechać a tu proszę Robercik nie próżnował i pisał,pozdrawiam więc wszystkich ,wpadnę wieczorem to poczytam dokładnie.

Mam aktualnie taki problem mój organizm produkuje więcej żółci niż przedtem i nie wiem dlaczego,lekarz straszy że może z tego być wrzód i żeby zneutralizować nieprzyjemne objawy :wzdęcia,odbijania,złe trawienie przepisał mi Espumisan.Ponoć można go brać bardzo długo i nie powoduje żadnych skutków ubocznych.
Po drugie ostatnio bardzo źle trawię boli mnie cały brzuch a wypróżnienia stały się udręką [na żółto]i mam jakieś takie odczucie że wraca zespół wrażliwego jelita,biegunka utrzymuje się caly czas i nie pomaga borówka,węgiel.

Polecałbym wszystkim bojącym się gastroskopii,uczynić pierwszy krok,czyli kupić sobie test w aptece na obecność bakterii(jeju nie wiem jak się to piszę) Helicobacter Pylori w każdym bądź razie czyta się Helikobakter Pylori lub Pyloris ,test ten jest nieinwazyjny i...ludzki gdyż bada się tylko ślinę.Jeżeli wykaże obecność naszej cudownej bakterii...no to wtedy gastroskopia jak nic ,aha wg mojego doświadczenia wrzody rozwijają się w środowisku kwaśnym,stąd zgaga i inne...przyjemności a bakteria ta wywołuję nadkwasotę....no i kółko się zamyka.Uprzedzam-nie jestem lekarzem ale byłem pacjentem,więc weryfikujcie ,proszę...aha i mnie pomagały potrawy lub napoje stricte o odczynie zasadowym,które neutralizowały(na moment oczywiście) i ból mijał ...a w tym to już jest sztuka aby znaleźć bo każdy...na inaczej.Wiem,że siemie lniane pomaga(bleeeee) ale mi na przykład nie pomagało.Mnie na przykład mleko ale z kolei wiem ,że większości nie...szukajcie a znajdziecie ktoś hihi powiedział.

Monia jak czytam takie posty o Naszej Kochanej Służbie Zdrowia to mnie skręca,jak do jasnej można przepisywać leki na wzdęcia skoro problem jest gdzie indziej.Dobrze że nie pomagają Ci środki na biegunkę [żółte stolce] pozwól proszę że opisze mniej więcej jak przebiega trawienie.Przyda to się zapewne innym zrozumieć jak działa układ trawienny.

W buzi są siekacze kawałkując pokarm,za nimi zęby trzonowe,które jak koła młyńskie muszą wszystko porządnie zemleć.Rozdrabnianiu i miażdżeniu towarzyszy zmiękczanie śliną z pepsyną ,cały ten proces skutecznie przyspiesza język.Zmielona masa wpada rurą przewodu pokarmowego do wielkiej betoniarki,czyli do naszego żołądka,unerwionego trzy razy bardziej od naszej twarzy.Zanim my zdążymy skonstatować zdenerwowanie - żołądek już stracił właściwy różowy kolor,zrobił się biały jak prześcieradło i skurczył o dwie trzecie.Skurcz spowodowany napięciem nerwowym lub brakiem pożywienia czyni z żołądka pompę ssącą ,która wciąga do środka żółć z woreczka żółciowego.Tymczasem nie powinno jej być w żołądku ani jednej kropli.Ale cóż stało się ....... Jeśli coś zjemy -wszystko zalewa żółć uniemożliwiając pracę śluzówki żołądka jak również wymieszanie pokarmu z kwasami trawiennymi.Żołądek wpycha to wszystko do kiszek,które z kolei zostają podrażnione przez żółć i niedokładnie przetrawione kawałki jedzenia.Jak najszybciej więc pozbywają się toksycznej masy wyrzucając to wszystko do ostatniej fabryki przemiany -grubej ,potężnej ,siwej kichy.Ta dopiero jak sie zirytuje ...wcale nie chce pracować .Wszystko tam się zatrzymuje ,wzrasta temperatura,zamiast procesu trawiennego mamy proces gnilny.
Tragedia ogarnia swoim zasięgiem limfocyty,których zadaniem jest wyszukiwanie pożywnych mikrocząsteczek w cienkim jelicie oraz w wątrobie.Poparzone żółcią nie mogą działać. Człowiek zamiast tyć -chudnie,traci na siły,cierpi na zaparcia lub biegunki,zapalenie jelit w tym również owrzodzenia.
Aby temu zapobiec musimy unikać zdenerwowania oraz nie dopuszczać do tego by nasz żołądek był pusty ,a więc jadać przynajmniej 6x dziennie.To nie musi być zasiadanie do stołu,wystarczy między posiłkami jakieś sucharki,suche paluszki 2 do 3 kęsów czegokolwiek by nasz kochany żołądek miał cały czas zajęcie i wtedy nie będzie miał czasu się denerwować i zasysać żółci.Ludzie którzy częściej jedzą nie tyją to udowodnione.
Żółć dodatkowo wytrawia śluzówki i przyczynia się do wrzodów trawiennych.Zalecane jest picie słodkiego mlek ,jeśli kto nie trawi to kefir 8x dziennie po szklaneczce .Mleko potrafi oczyścić żołądek i zneutralizować żółć.
Jeśli zrobicie porządek z żółcią to zapomnicie o dolegliwościach trawiennych.

Witam wszystkich, widze ze mamy podobne dolegliwosc.
Ja sie chcialem was spytac czy mieliscie cos wspolnego z Wei Tai 999 ponoć to najlepsze zioła na wrzody od 2 osób słyszałem że wszystko zasuszaja i jest "cudowny" ale czy to nie sciema|? jak myslicie kupic go?
Pozdro
ps siemie juz mi nie pomaga ;(

Samo siemię lniane zapewne nie pomoże,ale we zestawie ziół zapewne tak,należało by zmienić dietę [opis w tym temacie] i co najważniejsze odkwasić organizm.Często zapominamy że winniśmy leczyć przyczyny powstawania wrzodów a nie objawy.
http://nasze-choroby.pl/?act=statki&arty=847

OTO MOJE OBJAWY
WRZODY. Nie piję nie palę, fakt jadłem o różnych porach, czasami nic nie jadłem bo nie miałem czasu, lub kanapkę z wędliną przepijałem mlekiem jak nie było czym. Chyba wrzody -mam ten problem od 2 lat. Zaczęło się od bólu nad ranem - uczucie gniecenia, zapadania się, ciężaru 4 palce nad pępkiem i trochę w lewą stronę (moja lewa strona). Musiałem wstać i coś przekąsić następnie ból mijał. Zauważyłem, że mój problem nasila się na wiosnę - styczeń, luty (sesja ? ). 3 tygodnie temu bóle poranne się skończyły, a zaczęły się piekące bóle przez cały dzień gdy nie miałem nic w 12stnicy. Samobadanie palpacyjne ujawniało ból i jak gdyby ten żołądek z 12stnicą były opuchnięte - twarde. Nie mogłem się wyprostować ani oddychać - bardzo mi to przeszkadzało w codziennym życiu. Byłem słaby i żyć mi się nie chciało z tego wszystkiego. Byłem u 3 lekarzy. Pierwsza dr przepisała mi Helicid 20, brałem ale nie pomagało. Kolejna pani dr przepisała mi z uśmieszkiem na twarzy Lanzul 15 mg - było jeszcze gorzej - nadbrzusze mnie piekło. Gdy np wypiłem letnią wodę czułem każdy zakręt mojego żołądka i 12stnicy - tak mnie piekło. 4 lutego w piątek poszedłem do 3 lekarza. Pan doktor - którego niech Bóg błogosławi przepisał mi takie leki: IPP 40mg (1 raz dziennie) i do tego Ulgastrin (3 razy dziennie). Zaaplikowałem sobie powyższe leki od pana Dr w piątek a w sobotę rano czułem się znacznie lepiej - mogę nawet powiedzieć jak nowo narodzony w porównaniu do dni poprzedzających piątek i wizytę u pana Dr. Przedtem nie byłem w stanie zawładnąć crosem, dziś mógłbym go rozerwać na strzępy Dziś badam się palpacyjnie tam gdzie dawniej lekki dotyk powodował ból i boli mnie dziś znacznie mniej, choć jeszcze wyczuwam chyba "tego wrzoda" po lewej stronie od linii środkowej ciała. Nie mam już takich bóli głodowych, które mnie skręcały i powodowały blednięcie mojej twarzy i jedną myśl w głowie - USIĄŚĆ I POCHYLIĆ SIĘ. Mogę przyjąć pozycję wyprostowaną i nie czuję już tego ogromnego pieprzonego dyskomfortu 4 palce nad pępkiem, który tak mnie osłabiał ....... Pozostało jedynie uczucie, że coś tam mam - może to efekt gojenia mojej zniszczonej śluzówki. Boję się, że po skończeniu leków znowu wrócą te bóle, chciałbym wyleczyć te wrzody na zawsze. Co stosować oprócz picia siemia lnianego i diety (nie jem ostrych potraw, słodyczy typu czekolada)

Można pić sok z ziemniaków...
Ja brałam Polprazol i coś tam jeszcze juz nie pamiętam,ale pomogło i mam spokój.trzeba jeść częściej,ale mniej.A gastroskopia coś wykazała czy nie byłeś????