|
Forum
![]()
Autor tematu
omena1 (74)
11-04-2009 16:51
Do jakich miejsc boicie się chodzić w obawie przed atakiem? U mnie zaczęło się od autobusu. Raz zasłabłam bez wyrażnej przyczyny. Przedtem nie usiedziałam w domu ciągle mnie gdzieś nosiło. Teraz ani do autobusu ani trolejbusu za żadne skarby nie wsiądę przeważnie mam uczucie że zaraz zemdleję i nawet nie próbuję wsiadać. Ostatnio podobnie jest w długich kolejkach i supermarketach. A objawy się nasiliły do tego stopnia że czasem nie wychodzę z domu, bo się po prostu boję.Nie wiem jak sobie z tym poradzić. Czy was też w tych miejscach napadają lęki? Czy macie je zupełnie gdzie indziej? Jakie macie wtedy objawy?
13-04-2009 19:29
Omena ja mam właściwie w podobnych miejscach jak Ty. Czasem jak gorzej sie czuje, to dojdę tylko do bramki i nie jestem w stanie wyjsc poza nią, bo mam nogi jak z waty.
Pierwszy taki atak mialam pare lat temu w tramwaju, ale pojęcia nie mialam, ze moze to być nerwica. Myślałam, ze to przemęczenie. I od tej pory sie zaczęło 13-04-2009 22:04
A myślałam że to tylko ja jestem jakieś takie dziwadło
![]() 17-04-2009 10:39
U mnie występuje zespół lęku napadowego (napady paniki)
Charakteryzuje się niespodziewanymi napadami silnego lęku,bez konkretnej przyczyny. Objawy lęku charakteryzują się poczuciem zagrożenia, serce wali mi jak u maratończyka mam uczucie że się duszę, albo mi zimno albo jestem strasznie spocona, zawroty głowy, obawa przed zbliżaniem się śmierci lub utratą kontroli nad zachowaniem, drętwienie palców rąk i nóg, ucisk w klatce piersiowej. Napadom paniki towarzyszy agorafobia czyli obawa przed przebywaniem na otwartej przestrzeni, samemu poza domem, w tłumie, w autobusie, w pociągu. Dlatego dobrze wiem co czują wszyscy Ci którzy cierpią na to samo schorzenie, jeśli potrzebujecie wsparcia, porady lub po prostu pogadać to zawsze służę pomocą. 17-04-2009 18:05
Omeno, ja dokładnie mam tak jak Ty. Jak sobie idę gdzies z córka , to jak odejdzie na chwilę ode mnie na dwa metry, mnie natychmiast wali serce, pot sie leje strumieniami. Oczywiscie wydaje mi sie , ze wszyscy sie na mnie patrzą.
A czasem jak juz musze isc sama, to nagle mnie wmuruje w ziemię, jak ktoś by mi nogi zalał betonem i nie mogę zrobić kroku ani w przód, ani w tył. To jest okropne 17-04-2009 19:31
Ja o ile gdziekolwiek wychodzę to idę z mężem, ale i wtedy nie czuję sie pewnie.Pamiętam sytuację gdy nagle zniknął mi z pola widzenia to myślałam że ze strachu tam padnę, a najbardziej bałam się tego że zemdleję bo mi się momentalnie zrobiło słabo , no i wszystkie moje zmysły sie wyostrzyły...hałas stał się nie do wytrzymania, światło mnie raziło i jak obłąkana z przerażeniem szukałam wzrokiem męża...oczywiście pojawił się, ale wtedy to juz szybciutko musieliśmy ze sklepu uciekać.To jest właśnie ta władza lęku nad ciałem...całkowity brak racjonalnego myślenia...nawet po lekach mam takie napady paniki.
17-04-2009 20:15
No własnie tak było u mnie dziś w szpitalu jak czekałam na lekarza. Na szczescie było prawie pusto i nagle usłyszałam gdzies tam z oddali jak ktos rozmawia. I te normalne głosy zaczęły sie niesamowicie nasilac , do tego stopnia, ze myślałam , ze rozerwie mi głowę, az oparłam łokcie na kolanach i schowałam głowę w dłoniach, zatykając uszy.
Wolałam zebym wygladała na zmęczoną, niż na wariatkę, co bez powodu zatyka sobie uszy ![]() 18-04-2009 10:12
Takie objawy są chyba normalne w naszej chorobie, ja czasami już nie wiem co o tym wszystkim mysleć, cały organizm mam rozregulowany
![]() 20-04-2009 22:32
cześć dziewczyny mam to samo .... ble okropne uczucie ...niech odejdzie od nas w cholere pozdrawiam
20-04-2009 23:47
Byłam dzis na zebraniu w szkole. Okropnie sie czułam przy ludziach. Szczególnie jak ktoś cos mówił, to tak dziwnie odlatywałam. Było mi strasznie niedobrze i w pewnym momencie (wstyd) tak bardzo mnie oblał zimny pot, normalnie ciurkiem sie ze mnie lało, a serce chciało wyskoczyc. Pozniej byłam spiąca. Jednak widzę, ze i tak troszkę lepiej musi byc ze mną skoro wogóle poszłam na to zebranie
![]() 21-04-2009 09:42
Podziwiam Cię traszka, ja to bym chyba szybciutko uciekła z tego zebrania...choć wczoraj jak byłam w sklepie to stojąc w kolejce też miałam podobne objawy...ale pomyslałam sobie że jak zemdleję to najwyżej wezwą pogotowie...i wiesz co? jakoś dałam radę i uparcie stałam w tej kolejce.Leki chyba troszeczkę jednak działają
![]() 21-04-2009 09:50
..może mi nie uwierzycie ale można nastawić się tak, że już nigdy nie musimy się wstydzić a życie odmienić może nasze podejście do niego, wpiszcie w google te fraze: Maksimum osiągnięć - Tracy Brian
21-04-2009 12:02
Jak gdzies jestem, gdzie są ludzie, to wydaje mi sie, ze uwaga wszystkich lub prawie wszystkich jest skupiona na mnie, jak juz zauważe, ze ktos sie na mnie patrzy to przezywam koszmar, bo odbieram to tak, ze kazdy kto na mnie spojrzy ocenia mnie negatywnie. To jest straszna zmorą dla mnie i chocby nie wiem co , kto mówił to mnie nie przekona, ze tak nie jest. I przez to chodzę ze spuszczoną głową i patrze w ziemie
21-04-2009 12:04
Bo to choroba..ale z każdą można walczyć - pamiętaj. wiele lekarstwa na nią jest w Tobie
21-04-2009 13:05
A ja czasem myślę że jedynym lekarstwem jest amnezja...zapomnieć o wcześniejszych dolegliwościach i problemach i może wtedy udałoby się nie zachorować i cieszyć się życiem..
Mnie najbardziej męczą te ataki paniki, ból w klatce piersiowej i ucisk w głowie, wtedy myslę tylko o tym że zaraz padnę jak długa i będzie straszny wstyd. 21-04-2009 13:08
A masz wtedy taki straszny , nasilający się huk albo szum w głowie?
21-04-2009 13:11
a i owszem, mam takie coś
![]() Bo ja czasem sobie już myslę że może mam jakieś jeszcze inne choróbska nie zdiagnozowane i stąd te różniste objawy 22-04-2009 00:49
Bardzo często tak mam, w autobusie, w sklepie, w kosciele, na zebraniu itp - to jest okropne. A i własnie wtedy często robię sie zła.
22-04-2009 07:43
Jak tu nie robić się złą kiedy te dolegliwości nie pozwalają na normalne funkcjonowanie, ja budząc się rano zastanawiam się jaki będzie ten dzień, czy wszystko będzie w miarę dobrze, czy wyjdę sobie na dwór, albo do sklepu bez uczucia lęku
22-04-2009 10:57
Ja rano budze sie zła, ale to chyba wiekszosc ludzi tak ma, poźniej mi przechodzi i najgorsze są u mnie popołudnia i wieczory.
Dodawanie postów możliwe jedynie po zalogowaniu
|
STATYSTYKI
zdjęć | 7598 |
filmów | 425 |
blogów | 198 |
postów | 50488 |
komentarzy | 4204 |
chorób | 514 |
ogłoszeń | 24 |
jest nas | 18899 |
nowych dzisiaj | 0 |
w tym miesiącu | 0 |
zalogowani | 0 |
online (ostatnie 24h) | 0 |
Zobacz inne nasze serwisy:
Nasze-choroby.pl to portal, na którym znajdziesz wiele informacji o chorabach i to nie tylko tych łatwych do zdiagnozowania, ale także mających różne objawy. Zarażenie się wirusem to choroba nabyta ale są też choroby dziedziczne lub inaczej genetyczne. Źródłem choroby może być stan zapalny, zapalenie ucha czy gardła to wręcz nagminne przypadki chorób laryngologicznych. Leczenie ich to proces jakim musimy się poddać po wizycie u lekarza laryngologa, ale są jeszcze inne choroby, które leczą lekarze tacy jak: ginekolodzy, pediatrzy, stomatolodzy, kardiolodzy i inni. Dbanie o zdrowie nie powinno zaczynać się kiedy choroba zaatakuje. Musimy dbać o nie zanim objawy choroby dadzą znać o infekcji, zapaleniu naszego organizmu. Zdrowia nie szanujemy dopóki choroba nie da znać o sobie. Leczenie traktujemy wtedy jako złote lekarstwo na zdrowie, które wypędzi z nas choroby. Jednak powinniśmy dbać o zdrowie zanim choroba zmusi nas do wizyty u lekarza. Leczenie nigdy nie jest lepsze od dbania o zdrowie.