Jakiś czas temu jedna z użytkowniczek zainteresowała mnie terapią dr Gersona, co Wy o niej myślicie?

Czy jej wierzycie? Czy jesteście w stanie jej zaufać? Co w niej wydaje się Wam najłatwiejsze a co najtrudniejsze lub kłopotliwe?

Dietę Gersona stosowałem dosyć dawno ,nawet o niej nie wiedziałem ,przeczytałem kilka mądrych książek miedzy innymi ,,Zmierz świadomości łowcy,, ,,Dieta życia,, ,,Leki z bożej apteki,, i to mnie właśnie przekonało że nie musimy wcale umierać że życie jest przed nami ,trzeba tylko chcieć.Z tą chęcią jest tak jak z nocą poślubną niby chcemy ale się boimy,boimy się ryzyka a przecież ryzykowne jest samo przejście przez ulicę,więc ten strach że będzie bolało że leki przeciwbólowe nie pomogą i wymyślamy różne cuda.
Dieta Gersona jest prosta i wcale nie jest skomplikowana ,proste meni ,proste zasady i ta prostota terapii zmusza Nas samych do myślenia czy aby na pewno?
Stosowałem tą dietę i polecam wszystkim bez wyjątku nawet tym co są zdrowi ,takie oczyszczenie w samo w sobie organizmu to zaliczka na dalsze życie bez bólu.

Zapytacie mnie dzisiaj czy rzeczywiście nic mnie dzisiaj nie boli,nie dolega a ja Wam odpowiem że niestety mam pewne dolegliwości i sam jestem temu winien ,bo nie stosowałem się do prostych zasad żywienia,nie potrafiłem a może nie wiedziałem .
Nasz przemysł spożywczy jest temu winien ,to co dzisiaj zjadamy ,co pijemy ma kolosalne znaczenie dla Naszego życia.
Francuzi mają swoje powiedzenie ; CZŁOWIEK KOPIE SOBIE GRÓB ŁYŻECZKĄ.
A my Polacy możemy dopowiedzieć że nie łyżeczką tylko ŁOPATKĄ DZIECINNĄ .
Niestety.