Forum
Choroby - Depresja - leczenie depresji, leki na depresję
Autor tematu admin (69)
Polska
14-11-2009 21:28
Choroby - Depresja - leczenie depresji, leki na depresję.
Jakie leki przepisał Wam lekarz i czy pomagają?
Warszawa
18-07-2010 20:44
Mi przepisał seronil i pomaga
razem z psychoterapia jest super, zaczynam stawać na własnych nogach i czasem nawet sie uśmiecham.
Kraków
09-09-2010 14:43
Skąd można się dowiedzieć, że ma się depresję? Jeśli ktoś pracuje, je, nie ma problemu z zasypianiem(choć się nie wysypia), wychodzi na piwo, jest w stałym związku z partnerem, a mimo to wewnątrz czuje, że jest zużyty i nic dobrego go nie spotka. Jeśli nie mam perspektyw na lepsze życie i nie czekam już na nic- tylko egzystuję, tak z dnia na dzień- to czy coś mi dolega? Taki stan utrzymuje się od bardzo dawna, sama nie wiem dokładnie ile. Przed całym światem coś udaję. Np. to, że cieszę się na spotkanie z koleżanką. W głębi duszy wcale nie chce mi się tam iść. Stać mnie na to, żeby chodzić na basen, imprezy, wycieczki mimo to nie chce mi się. Obiecuję sobie wciąż, że się zmienię. Ale tylko zrywam kartki z kalendarza i klnę na siebie jeszcze bardzie, że znów nic nie zrobiłam. Już sobie wmówiłam, że jestem do niczego.
Szczecin
09-09-2010 14:57
To są symptomy depresji, w Internecie znajdziesz testy on-line na depresje ale one nie zastapią diagnozy u lekarza. Pamiętaj, że to nie musi być jeszcze stan choroby i właśnie dlatego musisz zareagować.
Kraków
10-09-2010 09:56
Chciałabym się dowiedzieć, jak Ty Karolina dostałaś się do lekarza. Skąd wiedziałaś, że musisz iść. Czy rodzina zareagowała? Ja w życiu nie przyznałabym się, że coś mi jest. To dla mnie wstydliwa choroba. Wiem, że nie powinnam tak mówić, ale nie chciałabym martwić moich bliskich dlatego ukrywam się ze swoimi emocjami. Tylko nie wiem jak długo mi się jeszcze uda. Może warto, żebym sama poszła do tego lekarza póki jeszcze mam siłę, a nie doprowadzić się do stanu gdzie rodzice zawiozą mnie do psychiatry. Oni sami by tego nie znieśli.
Szczecin
14-09-2010 11:47
Teraz masz świadomość potrzeby leczenia... to bardzo ważne i jeśli nie otworzysz się na innych, choroba będzie postępować i za jakiś czas możesz nie chcieć się już leczyć a o Twoich dolegliwościach rodzina dowie się w przykrych okolicznościach.
Kraków
15-09-2010 11:42
Tak po prostu mam pójść do lekarza i powiedzieć: Panie doktorze chyba mam depresję...? To trochę śmieszne. Zapyta dlaczego tak myślę, a ja powiem: Bo jestem niezadowolona z siebie? Chciałabym żeby opowiedziała swoją wizytę doświadczona osoba. Jak to wszystko wygląda. O co pytają i jak tam jest...
Szczecin
15-09-2010 12:47
Ja sądzę, że nie o to chodzi... lecz sie boisz, obawiasz właśnie śmieszności. Większość osób z depresją ma dokładnie taki sam problem... nie jestem lekarzem ale nie muszę nim być aby wiedzieć, że depresja nie leczona lub leczona źle... postępuje. Ty też to już pewnie wiesz. Każdy dłużej utrzymujący się nie podparty niczym obiektywnym smutek, jest oznaką zaburzeń psychicznych. Nie musisz wiedzieć o co będzie pytać lekarz i co mu mówić bo wtedy nie potrzebowała byś leczenia. Wystarczy, że opiszesz co czujesz itd. Da na pewno najpierw lekkie.. mało specjalistyczne leki ale efekt ich brania będzie dla niego wyznacznikiem co dalej.
19-09-2010 09:21
Ja biorę anafranil,i ten lek mi pomaga
Kraków
20-09-2010 10:08
Czy znacie dobrego lekarza w Krakowie? Muszę komuś opowiedzieć co mi jest i co mnie spotkało w ostatnich latach. Kolejny raz usłyszałam od chłopaka: lecz się, jesteś chora. On nie wie, że wbija mi gwoździe do trumny takim gadaniem. Pomóżcie proszę.
Kraków
20-09-2010 10:11
Czy znacie dobrego lekarza w Krakowie? Muszę komuś opowiedzieć co mi jest i co mnie spotkało w ostatnich latach. Kolejny raz usłyszałam od chłopaka: lecz się, jesteś chora. On nie wie, że wbija mi gwoździe do trumny takim gadaniem. Pomóżcie proszę.
Szczecin
20-09-2010 11:05
Ja jestem z pomorza ale poszukaj może w Internecie jeśli nie możesz skorzystać z rady np. znajomego... grunt, że chcesz i szukasz pomocy - to duży krok a co do wsparcia jakie otrzymałaś od chłopaka to jest godne politowania.
Kraków
20-09-2010 15:01
Chyba mnie nie stać na taką terapie. Wizyta kosztuje 100 zł i pewnie byłoby ich kilka a może i więcej. Nie sądzę, że lekarz byłby w stanie zrozumieć to o czym mu opowiem. To są traumatyczne przeżycia i nie wiem czy potrafiłabym o tym opowiedzieć. Nawet nie chce mi się szukać innych poradni. Wszędzie jest napisane, że pomagają w rodzinnych problemach- a jak widzę czy słyszę to słowo "rodzina" to mnie dołuje. Chcę coś robić byle nie myśleć o swojej nieudolności i beznadziejności ale nie chce mi się. Nic mi się nie chcę. Mogę siedzieć przed telewizorem. Wtedy choć na chwilę zapominam co on mi zrobił i co zrobiłam sobie sama. Brzydzę się sobą i żaden lekarz czasu nie cofnie. Trzy lata to kupa czasu. Przez trzy lata zasypiam i budzę się ciągle z tymi samymi myślami. Sprzątam, gotuję- ciągle to samo. Najgorzej jak zostaję sama. Uciekam czasem sama od siebie byle nie myśleć, byle się odciąć. Gdybym chociaż lubiła alkohol. Nawet nie potrafię się upić... Wystarczy mały impuls i cały dzień mam przesr***. Urlop też nie pomógł. To jest bagno. Wciąga coraz bardziej. Jestem coraz niżej. A najgorsze jest to, że mam tego świadomość a nic nie mogę zrobić. ;(((
Szczecin
21-09-2010 08:07
Nie piszesz o niczym czego lekarz specjalista by nie zrozumiał, to przez chorobę tak uważasz, Kasiu masz depresje
22-09-2010 09:47
Kasiu ja trafilam przez przypadek do psychiatry chociaz nosiłam sie od dawna z takim zamiarem,ale tak jak ty martwiłam sie czy będzie wiedział czego ja tak właściwie chcę.W zwykłej przychodni bez skierowania(nie jest potrzebne)siedziałam i czekałam do neurologa z gabinetu obok wyszła pani psychiatra i pyta czy ktos do niej..chetnych nie było wiec weszłam i zaczęłam jej opowiadać o wszysytkim,stresie,przezyciach z ostatnich lat,o tym,ze na tle nerwowym pochłaniam kosmiczne ilosci jedzenia i wiele ,wiele innych zdań wtedy wylałam z siebie.
I właśnie wtedy dowiedzialam się,ze to depresja do tego bulimia.Zastanawiałam sie nad tym bo zawsze wyobrazałam sobie ludzi z depresja jako przygnębionych.. ja tryskam optymizmem,smieje sie cały czas a jednak w głowie co innego.mam jeszcze kilka pytań do mojej pani doktor i przy wizycie kontrolnej nie omieszkam zadać.Pozdrawiam.
Warszawa
29-05-2012 15:59
Ja znam skuteczny lek bez recepty na depresję - "Polinesian Noni" firmy CaliVita. Stosowała go moja koleżanka i jej pomógł. Z tego co wyczytałam wtedy w internecie pomaga on wielu osobom. Jest to sok/syrop który zawiera kseronine i prokseronine, które mają świetny efekt przeciwdepresyjny. Substancje te zwiększają produkcję endorfin, które poprawiają nastrój, witalizują oraz polepszają ogólne samopoczucie. Zmniejszają także ostre bóle, które są wynikiem stanów zapalnych czy urazów stawów. Kseronina bierze udział w mechanizmach przeciwzapalnych organizmu, działa przeciwalergicznie oraz podnosi odporność. Zawsze można wypróbować, skoro innym pomaga to dlaczego Wam miałby nie pomóc?
Tutaj macie link, poczytajcie i jak chcecie to też sobie zamówcie: http://vitero.pl/pl/p/Polinesian-Noni-sok-946-ml/107
Polska
10-09-2013 09:28
Może nie jest to lek stricte na depresję. Raczej na SAD, obniżenie nastroju, problemy z koncentracją itp. Może działa jedynie doraźnie, ale stosowanie go sprawia dużo przyjemności. Polecam artykuł z naszych dzisiejszych aktualności:

http://nasze-choroby.pl/?act=news&news=2613
Dodawanie postów możliwe jedynie po zalogowaniu

STATYSTYKI

zdjęć7598
filmów425
blogów197
postów50485
komentarzy4204
chorób514
ogłoszeń24
jest nas18894
nowych dzisiaj0
w tym miesiącu0
zalogowani0
online (ostatnie 24h)0
Utworzone przez eBiznes.pl

Nasze-choroby.pl to portal, na którym znajdziesz wiele informacji o chorabach i to nie tylko tych łatwych do zdiagnozowania, ale także mających różne objawy. Zarażenie się wirusem to choroba nabyta ale są też choroby dziedziczne lub inaczej genetyczne. Źródłem choroby może być stan zapalny, zapalenie ucha czy gardła to wręcz nagminne przypadki chorób laryngologicznych. Leczenie ich to proces jakim musimy się poddać po wizycie u lekarza laryngologa, ale są jeszcze inne choroby, które leczą lekarze tacy jak: ginekolodzy, pediatrzy, stomatolodzy, kardiolodzy i inni. Dbanie o zdrowie nie powinno zaczynać się kiedy choroba zaatakuje. Musimy dbać o nie zanim objawy choroby dadzą znać o infekcji, zapaleniu naszego organizmu. Zdrowia nie szanujemy dopóki choroba nie da znać o sobie. Leczenie traktujemy wtedy jako złote lekarstwo na zdrowie, które wypędzi z nas choroby. Jednak powinniśmy dbać o zdrowie zanim choroba zmusi nas do wizyty u lekarza. Leczenie nigdy nie jest lepsze od dbania o zdrowie.

Wysokiej jakości bielizna męska już w sprzedaży. |