Choroby, Nowotwór: Mężczyźni, u których w ostatnim czasie zdiagnozowano raka prostaty częściej podejmują próby samobójcze; są też bardziej narażeni na zaostrzenie choroby serca, a nawet zgon z jej powodu - wynika ze szwedzkich badań. Informuje o nich pismo "PLoS Medicine".

Naukowcy z Karolinska Institutet doszli do takich wniosków po przeanalizowaniu danych zebranych wśród niemal 170 tys. mężczyzn, u których w latach 1961-2004 zdiagnozowano raka prostaty.

Obliczono, że odsetek samobójstw związanych z wykryciem raka, w pierwszym tygodniu po diagnozie ośmiokrotnie przewyższał liczbę samobójstw stwierdzanych wśród mężczyzn bez choroby nowotworowej. Natomiast, w pierwszym roku po diagnozie był trzykrotnie wyższy. Badacze wykazali też, że panowie, którzy usłyszeli diagnozę "rak prostaty" byli bardziej narażeni na zgon z powodu choroby układu sercowo-naczyniowego lub jej zaostrzenie.

Ci, u których raka wykryto przed 1987 r. 11 razy częściej umierali z powodu schorzeń układu krążenia w pierwszym tygodniu po diagnozie niż mężczyźni bez choroby nowotworowej. W pierwszym roku po diagnozie ryzyko zgonu było dwukrotnie wyższe. Z kolei, po 1987 r. łączne ryzyko hospitalizacji lub zgonu z powodu chorób sercowo-naczyniowych rosło 3-krotnie w pierwszym tygodniu po wykryciu raka, a w ciągu pierwszego roku było wyższe tylko nieznacznie. Choć dokładne przyczyny zmiany jaka zaszła po 1987 r. nie są znane, autorzy pracy podejrzewają, że może to mieć związek z rozwojem opieki medycznej oraz z tym, że u większej liczby mężczyzn zaczęto wykrywać raka w mniej zaawansowanym stadium, co pozytywnie wpływa na nastawienie pacjentów.

Ogólnie, ryzyko popełnienia samobójstwa lub zgonu z powodu choroby serca było wyższe u młodszych mężczyzn z rakiem prostaty. Prawdopodobnie wynika to z tego, że pod wieloma względami mają oni więcej do stracenia i zdają sobie z tego sprawę. "Problemy z układem krążenia i samobójstwo mogą odzwierciedlać wyjątkowo silny stres psychiczny" - komentuje jedna z autorek pracy Katja Fall.

Jej zdaniem, wyniki tych badań dają pewne pojęcie o cierpieniu pacjentów z chorobą nowotworową, zwłaszcza w niedługim czasie po diagnozie. Badaczka podkreśla, że lekarze powinni mieć świadomość tego, że stres emocjonalny towarzyszący wykryciu raka prostaty może mieć negatywny wpływ na zdrowie i życie pacjentów.






Źródło: www.zdrowie.onet.pl