Choroby, Zdrowie: Niewielu z nas, sięgając po tabletkę, zwraca uwagę na to, jakie związki chemiczne ma ona w swym składzie. A to duży błąd.

Kiedy zaboli głowa, błyskawicznie ratujemy się reklamowaną tabletką, chwilę później zaserwujemy sobie inny reklamowany środek, bo czujemy, że „bierze nas“ grypa. Jeszcze inny reklamowany lek dodatkowo zlikwiduje stan podgorączkowy, przynajmniej tak się nam wydaje. Tymczasem większość reklamowanych przeciwbólowych i przeciwgrypowych farmaceutyków posiada w swym składzie paracetamol. A jego przedawkowanie grozi uszkodzeniem wątroby.

Długie są listy przeciwbólowych specyfików. Jest w czym wybierać. Często nie wiemy, że ich skład jest taki sam albo bardzo podobny. W efekcie więc działanie lecznicze nie potęguje się. Pojawiają się za to efekty przedawkowania i w dodatku mogą doprowadzić do uszkodzenia szpiku kostnego.

Biorąc leki, trzeba pamiętać o czasie ich przyjmowania. Antybiotyk należy zażywać przez co najmniej 7-8dni. Wyjątkiem są antybiotyki o wydłużonym działaniu, które dzięki składowi chemicznemu możemy zażywać przez trzy dni. Po dwóch, trzech dniach pacjent zaczyna po nim czuć się lepiej. Spada gorączka, poprawia się samopoczucie, może ustąpić drapanie w gardle, przestanie męczyć uciążliwy kaszel. Pozorna poprawa kondycji zdrowotnej sprawia, że wracamy do pracy i co gorsza, samowolnie odstawiamy zaleconą dawkę antybiotyku. A efekt takiego działania może okazać się opłakany w skutkach.






Źródło: www.doz.pl