Choroby, Zdrowie: Z roku na rok przybywa przewlekle chorych dzieci - pokazują badania przeprowadzone w Stanach Zjednoczonych

Otyłość, astma, zaburzenia zachowania i uczenia się - takie problemy coraz częściej dotykają najmłodszych Amerykanów. Odsetek dzieci z przewlekłymi problemami zdrowotnymi wzrósł w Stanach Zjednoczonych z 11,2 proc. w 1988 roku do 26,6 proc. w roku 2006.

Są to dane z analiz przeprowadzonych przez dr Jeanne Van Cleave z MassGeneral Hospital for Children w Bostonie i jej kolegów, a opublikowane w najnowszym numerze tygodnika "Journal of the American Medical Association".

Badaniami objęto trzy grupy, z których każda liczyła od ok. tysiąca do ponad dwóch tysięcy dzieci w wieku 8 - 11 lat. Zdrowie dzieci z każdej grupy śledzono przez sześć lat. Pierwszą grupę zaczęto badać w 1988 roku, drugą w 1994 roku, trzecią zaś w roku 2000. Okazało się, że w każdej kolejnej grupie procentowo przybywało dzieci z przewlekłymi problemami zdrowotnymi.

W pierwszej grupie było ich 11,2 proc. w 1988 roku i 12,8 proc. w 1994 roku (czyli odpowiednio na początku i na końcu badania). W grupie drugiej chorych dzieci było początkowo 16,6 proc. (1994 rok), zaś pod koniec badania było ich już aż 25,1 proc. (2000 rok). Najwięcej problemów zdrowotnych miały dzieci z trzeciej grupy: dotykały one 25,2 proc. z nich w 2000 roku i 26.6 proc. z tej samej grupy dzieci w 2006 roku.

Choć procentowo przybywało dzieci chorych, części małych pacjentów udawało się wyjść z choroby. Tylko u 7,4 proc. dzieci ze wszystkich grup zgłaszano tę samą dolegliwość na początku i na końcu okresu badania. U 9,3 proc. dzieci choroba zgłoszona na początku badania nie trapiła ich już po upływie sześciu lat.

Autorzy tego raportu podkreślają, że bardzo ważne jest ustalenie przyczyn tego niepokojącego wzrostu liczby przewlekle chorych dzieci. Natomiast naukowcy komentujący ten raport na łamach "Journal of the American Medical Association" podkreślają, że jest to zadanie dla systemu opieki zdrowotnej.




Źródło: www.zdrowie.onet.pl