Choroby, Mężczyzna: Związek między chorobami
23-03-2010 08:51
Choroby, Mężczyzna: Badacze dowiedli bardzo poważny związek między zaburzeniami erekcji a podwyższonym ryzykiem śmierci z powodu chorób serca. Dowiedz się więcej.

Mężczyźni z tym problemem, uważanym przez niektórych za bardziej emocjonalny niż fizyczny, dwukrotnie częściej ulegają chorobom układu krążenia i zawałom serca niż ci, którzy nie mają kłopotów z erekcją – poinformował w poniedziałek niemiecki badacz na łamach „Circulation: Journal of American Heart Association”.

Jak mówi Sahil Parikh, kardiolog interwencyjny z University Hospitals Case Medical Center w Cleveland, który nie brał udziału w badaniach, naukowcy od lat wiedzieli, że istnieje związek pomiędzy zaburzeniami erekcji, często określanymi skrótem ED, a chorobami serca. - Ale teraz mamy całkiem jasny dowód, że kiedy pacjenci mają zaburzenia erekcji, istnieje znacznie zwiększone ryzyko zawału serca i śmierci.

- Wyniki nie są zbyt zaskakujące - dodaje dr Robert Kloner, kardiolog z University of Southern California's Keck School of Medicine – ponieważ tętnice penisa są mniejsze, więc miażdżyca pojawia się tam wcześniej, ze trzy, cztery lata przed wystąpieniem chorób układu krążenia.

Jak mówią obaj eksperci, ostateczny wniosek jest taki, że kiedy pacjent zgłasza się z zaburzeniami wzwodu, zwykle do lekarza ogólnego, powinno się u niego wykonać pełne badania w kierunku choroby serca i skierować do kardiologa. – Wczesne, agresywne leczenie może zapobiec zawałowi serca i udarowi, wydłużając życie o wiele lat – mówi Parikh.

Obowiązujące zalecenia Princeton Consensus Conference, dotyczące leczenia mężczyzn z zaburzeniami erekcji stwierdzają, że „mężczyzna z zaburzeniami erekcji, u którego nie wystąpiły objawy choroby serca, jest pacjentem kardiologicznym (bądź naczyniowym), chyba że zostanie udowodnione, że jest inaczej”. Kloner, który jest współautorem zaleceń, mówi, że gdy zostaną one zaktualizowane pod koniec tego roku, będą prawdopodobnie kładły większy nacisk na badanie układu krążenia.

Podczas badań dr Michael Bohm, kardiolog z niemieckiego Universität des Saarlandes przebadał wraz z kolegami 1 519 mężczyzn z 13 krajów, biorących udział w testach dwóch leków na choroby układu krążenia. Mężczyźni byli również pytani o zaburzenia erekcji na początku badań, po dwóch latach i po pięciu latach - na zakończenie badań. Na początku zaburzenia erekcji miało 55 proc. mężczyzn, podczas gdy dla całej populacji odsetek ten jest niemal dwa razy mniejszy - wynosi 30 proc.

Zespół poinformował, że w ciągu pięciu lat obserwacji mężczyźni z zaburzeniami wzwodu 1,9 razy częściej umierali z powodu chorób serca, dwa razy częściej dochodziło u nich do zawału serca, 1,2 razy częściej byli hospitalizowani z powodu niewydolności serca i 1,1 razy bardziej byli narażeni na udar. Ryzyko rosło wraz z nasileniem ED.

Co rozczarowujące, dwa testowane podczas badań leki, ramipryl i telmisartan, nie poprawiły erekcji.

- To nie dziwi, ponieważ uzyskanie resorpcji cholesterolu, która zmniejszyłaby zwężenie naczyń penisa zajmuje wiele lat. Badanie miało zbyt mały zakres i trwało za krótko, by dało się to zaobserwować - powiedział dr Peter Pelikan, kardiolog z Saint John's Health Center w Santa Monica (Kalifornia).

Wielu mężczyzn z zaburzeniami wzwodu zgłasza się do lekarza rodzinnego lub urologa, który przepisuje im leki takie jak Viagra czy Cialis – zwraca uwagę Bohm. – Lek działa i pacjent więcej się nie pojawia. Tych mężczyzn leczy się z powodu zaburzeń erekcji, nie biorąc pod uwagę pierwotnej przyczyny, jaką jest choroba układu krążenia. To naraża ich na ryzyko.


Thomas H. Maugh II

Źródło: www.zdrowie.onet.pl

STATYSTYKI

zdjęć7598
filmów425
blogów198
postów50488
komentarzy4204
chorób514
ogłoszeń24
jest nas18899
nowych dzisiaj0
w tym miesiącu0
zalogowani0
online (ostatnie 24h)0
Utworzone przez eBiznes.pl

Nasze-choroby.pl to portal, na którym znajdziesz wiele informacji o chorabach i to nie tylko tych łatwych do zdiagnozowania, ale także mających różne objawy. Zarażenie się wirusem to choroba nabyta ale są też choroby dziedziczne lub inaczej genetyczne. Źródłem choroby może być stan zapalny, zapalenie ucha czy gardła to wręcz nagminne przypadki chorób laryngologicznych. Leczenie ich to proces jakim musimy się poddać po wizycie u lekarza laryngologa, ale są jeszcze inne choroby, które leczą lekarze tacy jak: ginekolodzy, pediatrzy, stomatolodzy, kardiolodzy i inni. Dbanie o zdrowie nie powinno zaczynać się kiedy choroba zaatakuje. Musimy dbać o nie zanim objawy choroby dadzą znać o infekcji, zapaleniu naszego organizmu. Zdrowia nie szanujemy dopóki choroba nie da znać o sobie. Leczenie traktujemy wtedy jako złote lekarstwo na zdrowie, które wypędzi z nas choroby. Jednak powinniśmy dbać o zdrowie zanim choroba zmusi nas do wizyty u lekarza. Leczenie nigdy nie jest lepsze od dbania o zdrowie.