Tycie spowodowane jest przede wszystkim spożywaniem większej ilości kalorii, niż organizm jest w stanie spalić.

Poza nielicznymi przypadkami schorzeń, w których rozchwiana zostaje gospodarka wodna organizmu bądź zaburzona przemiana materii, przyczyny przybierania na wadze upatrywać powinniśmy w niezdrowym trybie życia. Nadwyżka kalorii odkładana jest bowiem w postaci tkanki tłuszczowej.

Na przyrost masy mają również wpływ czynniki psychologiczne. Wiele osób stara się wyciszyć silne emocje poprzez jedzenie. Jeżeli taki sposób odreagowania staje się nawykiem, istnieje ryzyko, że doprowadzi to do utraty kontroli nad jedzeniem (stąd już niedaleka droga do bulimii lub anoreksji) lub otyłości. Z kolei otyłość przyczynia się nie tylko do schorzeń fizycznych, ale również w wielu przypadkach do gorszego samopoczucia psychicznego. Zwłaszcza do spadku poczucia własnej atrakcyjności.

Niektóre osoby traktują jednak otyłość jako sposób na wytłumaczenie sobie swoich niepowodzeń. Wiąże się to także ze złudną nadzieją, że "jeżeli tylko schudnę, moje życie całkowicie się odmieni".




Źródło: www.doz.pl
Zdjęcie: www.doz.pl