Choroby, Kobieta: Okazuje się, że osoby które chcą zarobić na branży damskiej, muszą dobrze najpierw poznać organizm kobiety.

Kobiety, które w trakcie owulacji rzucają się w wir zakupów, wybierają ubrania bardziej seksowne, niż zwykle. Jest to wybór nieświadomy, a jego celem jest zrobienie jak największego wrażenia tak na mężczyznach, jak i na rywalkach.

Fakt ten ma też konsekwencje handlowe. Zjawiska związane z cyklem płodności mogą bowiem mocno oddziaływać na konsumenckie zachowania pań. - Co miesiąc, przez około 5 - 6 dni, każda normalnie owulująca kobieta (a jest to grupa stanowiąca w sumie ponad miliard konsumentek) może mieć szczególną potrzebę zakupu produktów i usług, które zwiększają atrakcyjność fizyczną - tłumaczy jedna z autorek badania, Kristina Durante z Carlson School of Management na University of Minnesota. Chodzi nie tylko o ubrania, buty i modne dodatki, ale także kosmetyki, witaminy i suplementy diety, produkty fitness, zabiegi kosmetyczne i lekarskie itp.

Przystępując do badań, Durante i jej zespół przyjęli, że stan płodności danej kobiety może wpływać na współzawodnictwo o partnera. Aby sprawdzić, czy wpływa to również na decyzje podejmowane w sklepach, przeprowadzili następujące doświadczenie: kobietom (przechodzącym właśnie owulację) pokazywali serię zdjęć innych, atrakcyjnych kobiet, mieszkających w tej samej okolicy. Później uczestniczki doświadczenia miały wybrać ubrania i dodatki, które chciałyby kupić. Większość wybierała modele o wiele bardziej seksowne niż stroje wybrane przez panie z innej grupy (oglądające zdjęcia mało atrakcyjnych sąsiadek) albo kobiet z odległych miejscowości.

Choć w końcu i tak chodzi o to, by przyciągnąć do siebie partnera najlepszego z możliwych, to, zdaniem Durante, motywację podczas wyboru stroju kobiety owulującej stanowi świadomość atrakcyjności potencjalnych rywalek i chęć ich prześcignięcia. - Aby skutecznie przyciągnąć interesującego partnera, kobieta musi ocenić atrakcyjność innych pań z otoczenia. Wyglądając lepiej niż konkurencja, masz większe szanse, aby się wyróżnić - zauważa autorka badania.

Opisana przez naukowców reakcja nie jest świadoma. Nie przejawiają jej kobiety, które akurat nie przechodzą owulacji.



Źródło: www.zdrowie.onet.pl