Choroby, Kobieta: Po seksie
05-04-2011 06:59
Choroby, Kobieta: Jak reagujesz po seksie? Jak się wtedy czujesz i jak zachowujesz? Czy kobiety są w tej kwestii specyficzne?

Melancholia, rozdrażnienie, płaczliwość - to emocje, których doświadcza jedna trzecia kobiet po odbyciu stosunku płciowego (nawet, gdy był on satysfakcjonujący). Naukowcy nie potrafią wyjaśnić przyczyn tych zaburzeń.

Badacze z australijskiego Queensland University of Technology doszli do takich wniosków po przebadaniu ponad 200 młodych kobiet. Okazało się, że niemal 33 proc. z nich w jakimś momencie swojego życia po odbyciu stosunku seksualnego doświadczyło zaburzeń nastroju, takich jak melancholia, niepokój, rozdrażnienie, nerwowość i płaczliwość.

- Bardziej zaskakujący okazał się jednak fakt, że 10 proc. pań przyznało, że zaburzenia te odczuwa regularnie, co jakiś czas lub niemal za każdym razem - komentuje prowadzący badania prof. Robert Schweitzer.

Zaburzenia nastroju występują niezależnie od tego, czy seks był satysfakcjonujący, czy nie. Kobiety, które odczuwają takie napięcie po współżyciu wielokrotnie przyznają też, że nie są one związane z brakiem uczuć między nimi a partnerem.

Dotychczas naukowcy sądzili, że problem tego typu zaburzeń może dotyczyć kobiet, które w dzieciństwie doznały przemocy seksualnej. Dlatego późniejsze kontakty intymne kojarzą im się z doznaną traumą i towarzyszy im wstyd, poczucie winy, kary oraz straty. - Skojarzenia te prowadzą w konsekwencji do problemów seksualnych i unikania współżycia - mówi prof. Schweitzer.

W swoich badaniach profesor zaobserwował jednak, że związek między doświadczeniem przemocy seksualnej w wieku dziecięcym a dysforią po stosunku był ograniczony. Również stres natury psychicznej nie tłumaczył w pełni występowania tego zjawiska.

- Reakcje po stosunku seksualnym są bardzo indywidualne. Obserwuje się to zwłaszcza u kobiet. Również moje badania wskazują, że w pewnej grupie pań tuż po stosunku dochodzi do zmiany nastroju. Jest to sytuacja bardzo trudna do zrozumienia zarówno dla kobiety, jak i mężczyzny; zwłaszcza, że gdy stosunek był udany i początkowo dał poczucie odprężenia - twierdzi seksuolog, prof. Zbigniew Izdebski.

Jak ocenił, taka huśtawka nastrojów może się zdarzać kobietom, które na przykład mają inne oczekiwania wobec partnera albo są z nim z poczucia obowiązku, bądź nie potrafią odejść, choć chciałyby, bo związek ma charakter toksyczny lub kiedy kobieta jest od mężczyzny uzależniona, bądź czuje do niego złość. - Sam stosunek może być przyjemny i dawać odprężenie, ale po nim następuje powrót do rzeczywistości. Wówczas kobieta denerwuje się na siebie, że kochała się z mężczyzną, którego nie chce - tłumaczył.

- Dla mnie takie badania są fascynujące, bo pokazują, że nasza seksualność nie sprowadza się tylko do fizjologii, ale jest bardzo złożonym zjawiskiem - podsumował prof. Zbigniew Izdebski.

(M. Mikołajska)

Źródło: www.zdrowie.onet.pl

STATYSTYKI

zdjęć7598
filmów425
blogów198
postów50488
komentarzy4204
chorób514
ogłoszeń24
jest nas18899
nowych dzisiaj0
w tym miesiącu0
zalogowani0
online (ostatnie 24h)0
Utworzone przez eBiznes.pl

Nasze-choroby.pl to portal, na którym znajdziesz wiele informacji o chorabach i to nie tylko tych łatwych do zdiagnozowania, ale także mających różne objawy. Zarażenie się wirusem to choroba nabyta ale są też choroby dziedziczne lub inaczej genetyczne. Źródłem choroby może być stan zapalny, zapalenie ucha czy gardła to wręcz nagminne przypadki chorób laryngologicznych. Leczenie ich to proces jakim musimy się poddać po wizycie u lekarza laryngologa, ale są jeszcze inne choroby, które leczą lekarze tacy jak: ginekolodzy, pediatrzy, stomatolodzy, kardiolodzy i inni. Dbanie o zdrowie nie powinno zaczynać się kiedy choroba zaatakuje. Musimy dbać o nie zanim objawy choroby dadzą znać o infekcji, zapaleniu naszego organizmu. Zdrowia nie szanujemy dopóki choroba nie da znać o sobie. Leczenie traktujemy wtedy jako złote lekarstwo na zdrowie, które wypędzi z nas choroby. Jednak powinniśmy dbać o zdrowie zanim choroba zmusi nas do wizyty u lekarza. Leczenie nigdy nie jest lepsze od dbania o zdrowie.