Choroby, Odżywianie: Jak dietetyka postrzega różnicę między kobietami a mężczyznami? Kto i jak je?

W przeciwieństwie do mężczyzn, kobiety do jedzenia podchodzą emocjonalnie. To może tłumaczyć zajadanie się pań słodyczami, gdy odczuwają one smutek i przygnębienie.

- Kobiety mają duże inklinacje do jedzenia słodyczy. Jest to uwarunkowane psychologicznie. Jedzenie słodyczy kojarzy nam się z czymś przyjemnym i dobrym. W dzieciństwie większość pozytywnych zachowań nagradzana była właśnie słodyczami. Również deser miał stanowić formę gratyfikacji po zjedzonym obiedzie. Jeśli mężczyzna kocha kobietę, to daje jej czekoladki, jeżeli babcia kocha wnuczka, to piecze mu pączki. Słodki smak przewija się w naszym dzieciństwie i kojarzy nam się z dobrymi momentami - mówi dietetyk Agnieszka Ślusarka.

Nic dziwnego, że kiedy dopada nasz gorszy nastrój, sięgamy po czekoladę. U panów słodycze nie są aż tak powiązane z potrzebami psychologicznymi.

- Mężczyzna, gdy chce sobie sprawić przyjemność, częściej sięga po konkretny posiłek taki jak obiad, ponieważ kojarzy mu się on z wyrazem miłości kobiety wobec niego - dodaje dietetyk.

Niestety, słodycze uzależniają organizm, nasilają cellulit, zwiększają odkładanie tkanki tłuszczowe - podkreśla Agnieszka Ślusarska.

(M. Mikołajska)



Źródło: www.zdrowie.onet.pl