Choroby,  Odkrycie: Jak się okazuje srebro nie tylko skutecznie odstrasza wilkołaki ale także bakterię i infekcję.

O właściwościach leczniczych srebra rozpisywał się już Hipokrates. Choć masowo wykorzystywany jest w licznych gałęziach przemysłowych, specjaliści przekonują, że jest on niedowartościowanym młodszym bratem złota i zachęcają do inwestowania w ten metal szlachetny.

Fotografia, branża jubilerska, moda - to jedynie początek długiej listy przeznaczenia srebra. Metal ten ma również nieoceniane znaczenie w medycynie. Jeszcze zanim pojawiły się antybiotyki, związki srebra były używane podczas I wojny światowej w celu zapobiegania infekcjom. Srebro może być stapiane z rtęcią, ołowiem lub innymi metalami w temperaturze pokojowej w celu wytworzenia amalgamatów, szeroko używanych do wypełnień zębów w dentystyce.

W skrócie można powiedzieć, że srebro jest wykorzystywane wszędzie tam, gdzie konieczne jest ograniczenie ryzyka zakażeń bakteryjnych. W medycynie niekonwencjonalnej dużą popularnością cieszy się także srebro koloidalne.

- Nasze babcie i prababcie leczyły swoje dzieci przy pomocy srebra koloidalnego. To był prosty roztwór destylowanej wody, do której uwalniało się dodatnie i ujemne jony srebra. Taki roztwór srebrny zwyczajnie się spożywało. W przeciwieństwie do większości farmaceutyków dostępnych na rynku, srebro zabija nawet do 99 proc. wirusów i bakterii - przekonuje Piotr Wojda, zajmujący się sprzedażą monet i sztab bulionowych.

Jak zdradził, srebro koloidalne można w prosty sposób uzyskać w domowym zaciszu. Do produkcji potrzebne są: dwie elektrody srebrne, źródło prądu stałego o napięciu o ok. 30 V oraz woda destylowana. Można również nabyć taki produkt w niektórych aptekach. Należy jednak pamiętać, aby nie przesadzać z profilaktyką. "Przedawkowanie" srebra grozi argyrią, chorobą, która powoduje nieodwracalne zabarwienie skóry na niebiesko-szary kolor.

- Jonów srebra w wodzie nie widać, natomiast po spróbowaniu od razu wyczuwamy metaliczny posmak. Kiedyś leczono tym masowo, stąd też powiedzenie "szlachetna, błękitna krew". W czasach zamierzchłych szlachta i magnateria używała srebrnej zastawy, sztućców, pucharów do picia, co - jak pokazały późniejsze badania - uchroniło te warstwy społeczne przed chorobami, które w zamierzchłych czasach bardzo często przetaczały się przez Europę - dodaje.

Monika Dzwonnik

Źródło: www.zdrowie.onet.pl