Choroby, Mężczyzna: Orgazm już przeszłością?
29-08-2011 08:16
Choroby, Mężczyzna: Współczesność nie służy płci brzydkiej. Coraz częściej seks nie cieszy tak jak powinien.

Aż 65 proc., mężczyzn, którzy mają zaburzenia erekcji ma problemy z osiąganiem orgazmu, a 58 proc. ma problemy z wytryskiem - wynika z pracy, którą publikuje pismo "British Journal of Urology International".

Liczby te są niepokojące, zwłaszcza, że - zgodnie z szacunkami - zaburzenia erekcji, tj. niezdolność do osiągnięcia lub utrzymania wzwodu, ma 189 mln mężczyzn na świecie, a w Polsce 2,6 mln (wyniki badań przeprowadzonych kilka lat temu przez Polskie Towarzystwo Medycyny Seksualnej). Częstość ich występowania rośnie po 40. roku życia.

Naukowcy z NewYork-Presbyterian Hospital oraz Weill Cornell Medical Center w Nowym Jorku dokonali swoich wyliczeń na podstawie danych zebranych wśród 12 130 mężczyzn z zaburzeniami erekcji - od łagodnych po poważne. Panowie pochodzili z różnych krajów i byli uczestnikami 28 badań klinicznych nad lekiem na zaburzenia erekcji o chemicznej nazwie tadalafil.

Choć problemy z wytryskiem i orgazmem były poważniejsze u panów z cięższymi zaburzeniami wzwodu, to występowały zaskakująco często nawet u pacjentów z bardzo łagodnymi zaburzeniami erekcji - podkreśla prowadzący badania dr Darius Paduch. Problemy z orgazmem stwierdzano u 26 proc. mężczyzn w tej grupie, a zaburzenia ejakulacji u 18 proc. - To wskazuje, że te problemy mogą występować regularnie nawet u panów bez zaburzeń wzwodu - dodaje badacz.

Najczęstszym zaburzeniem ejakulacji jest przedwczesny wytrysk, ale zalicza się tu również zbyt późny, bolesny lub wsteczny wytrysk (gdy sperma nie wydostaje się na zewnątrz, ale trafia do pęcherza moczowego), całkowitą niezdolność do wytrysku, a także zmniejszoną objętość ejakulatu lub siłę wytrysku. Zaburzenia orgazmu to po prostu problemy z osiągnięciem go.

Wśród czynników zwiększających ryzyko występowania tych problemów znalazły się stosowanie w przeszłości lub obecnie leków przeciwpsychotycznych i przeciwdepresyjnych, niewydolność serca. Badacze przypominają, że ich podłożem może być również niski poziom testosteronu, niewielkie uszkodzenia mózgu, np. u ofiar wypadków drogowych, piłkarzy, którzy doznają wstrząśnień mózgu albo u żołnierzy narażonych na polu walki na wybuchy.

- W ostatnich dekadach koncentrowaliśmy się na problemach z uzyskaniem lub utrzymaniem wzwodu członka, a prawidłowa erekcja stała się synonimem normalnych funkcji seksualnych. Jednak wielu pacjentów przyznaje, że problemy z wytryskiem - jak zmniejszona siła lub objętość ejakulatu oraz z osiągnięciem orgazmu są równie istotne - podkreśla dr Paduch. Dodaje, że choć leki na zaburzenia erekcji pomagają wielu mężczyznom, to inne częste problemy pozostają nierozwiązane.

Niestety, mimo powszechności tych problemów, panowie niechętnie się do nich przyznają i nie leczą się z obawy przed stygmatyzacją i z powodu błędnych przekonań na temat fizjologii męskich reakcji seksualnych, zwłaszcza orgazmu. - Przez dziesięciolecia wierzyliśmy, że tylko kobiety mają problemy z osiąganiem orgazmu, tymczasem nasze badanie wskazują, że zaburzenia te mogą być równie rozpowszechnione wśród panów - tłumaczy dr Paduch.

W przyszłości zespół dr. Paducha zamierza wykorzystać specjalistyczną aparaturę do zmierzenia biologicznych i subiektywnych zmian występujących u mężczyzn podczas orgazmu i ejakulacji. Naukowcy chcą też sprawdzić, czy terapia hormonalna może pomóc panom z zaburzeniami tych funkcji seksualnych.

Zdaniem autorów najnowszej pracy, dalsze badania nad tym zagadnieniem mogą doprowadzić do opracowania nowych metod leczenia problemów z orgazmem czy wytryskiem, a to przełoży się na poprawę jakości życia i satysfakcji ze związku u milionów mężczyzn i ich partnerek.

(M. Mikołajska)

Źródło: www.zdrowie.onet.pl

STATYSTYKI

zdjęć7598
filmów425
blogów198
postów50488
komentarzy4204
chorób514
ogłoszeń24
jest nas18899
nowych dzisiaj0
w tym miesiącu0
zalogowani0
online (ostatnie 24h)0
Utworzone przez eBiznes.pl

Nasze-choroby.pl to portal, na którym znajdziesz wiele informacji o chorabach i to nie tylko tych łatwych do zdiagnozowania, ale także mających różne objawy. Zarażenie się wirusem to choroba nabyta ale są też choroby dziedziczne lub inaczej genetyczne. Źródłem choroby może być stan zapalny, zapalenie ucha czy gardła to wręcz nagminne przypadki chorób laryngologicznych. Leczenie ich to proces jakim musimy się poddać po wizycie u lekarza laryngologa, ale są jeszcze inne choroby, które leczą lekarze tacy jak: ginekolodzy, pediatrzy, stomatolodzy, kardiolodzy i inni. Dbanie o zdrowie nie powinno zaczynać się kiedy choroba zaatakuje. Musimy dbać o nie zanim objawy choroby dadzą znać o infekcji, zapaleniu naszego organizmu. Zdrowia nie szanujemy dopóki choroba nie da znać o sobie. Leczenie traktujemy wtedy jako złote lekarstwo na zdrowie, które wypędzi z nas choroby. Jednak powinniśmy dbać o zdrowie zanim choroba zmusi nas do wizyty u lekarza. Leczenie nigdy nie jest lepsze od dbania o zdrowie.