Choroby, Odżywianie: Grzyby na solarium? A jednak. Dzięki naświetlaniu naukowcy wzbogacają wartości odżywcze grzybów.

Stosunkowo prosta technologia pozwala na skalę przemysłową wzbogacać grzyby w duże ilości witaminy D bez wpływu na inne zawarte w nich substancje. Technologia ta przypomina opalanie - polega na wystawianiu grzybów na działanie światła UV - czytamy w "Journal of Agricultural and Food Chemistry".

Witamina D nie tylko reguluje gospodarkę wapnia, ale też m.in. zmniejsza ryzyko zachorowań na alergię, choroby serca oraz raka jelita grubego, piersi, jajników, prostaty, pęcherza, płuc i skóry. Głównym jej źródłem w organizmie człowieka jest skóra, która produkuje ją pod wpływem promieni słonecznych. W różnych szerokościach geograficznych - albo zimą - słońca bywa jednak za mało, dlatego często ludzie sięgają po suplementy.

Witaminy D może dostarczać także dieta. Najbogatsze w nią są tłuszcze ryb morskich, zwłaszcza tran czyli tłuszcz z wątroby dorsza atlantyckiego. Zawiera ją również mleko i jego przetwory. Większą ilość tego związku zawiera jednak niewiele produktów, a próby wzbogacania mają swoje ograniczenia.

Mało kto zdaje sobie sprawę że dobrym, naturalnym źródłem witaminy D są grzyby. Niedawno naukowcy sugerowali, że jej zawartość w owocnikach można wyraźnie zwiększyć, naświetlając grzyby tzw. promieniami UVB. Choć stanowią one zaledwie pięć procent całego promieniowania ultrafioletowego, jakie dociera do powierzchni Ziemi, to są odpowiedzialne za pojawianie się rumienia, oparzeń słonecznych i efekt opalonej skóry.

Naukowcy z kanadyjskiego Cantox Health Sciences International badają możliwości wzbogacania grzybów w witaminę D na dużą skalę. Dotychczas sprawdzali, czy "opalanie" grzybów pozwoli trwale wzbogacić owocniki w witaminę i czy nie wpływa na inne, zawarte w nich składniki. W tym celu porównywali pieczarki uprawiane w różnych warunkach: w promieniach UVB, w świetle naturalnym, pochodzącym od Słońca i trzymane w ciemności.

Teraz twierdzą, że zawartość witaminy D w grzybach uprawianych w warunkach sztucznego naświetlania wyraźnie wzrosła. W grzybach "z solarium" jest jej aż siedemset procent więcej, niż w pieczarkach nie wystawianych na światło. W dodatku takie naświetlanie najwyraźniej nie wpływa na ilość zawartych w owocnikach innych, dobrych dla zdrowia związków - witaminy C, B2 i B3, kwasu foliowego i wielu innych składników.

(M. Mikołajska)

Źródło: www.zdrowie.onet.pl