Choroby, Mężczyzna: Badanie prostaty nie jest przyjemne ale odkryto co chociaż trochę pomaga lepiej je znieść.

Odtwarzana przez słuchawki muzyka klasyczna uspokaja mężczyzn poddawanych zabiegowi biopsji prostaty - informuje pismo "Urology".

Biopsja prostaty polega na wprowadzeniu do odbytu sondy ultradźwiękowej oraz sprężynowej igły, która nakłuwa prostatę. Na ekranie USG wybiera się właściwy fragment narządu, nakłuwa go, po czym pobrany przez igłę wycinek bada pod mikroskopem (po odpowiednim przygotowaniu preparatu). To w zasadzie jedyny pewny sposób postawienia diagnozy w przypadku podejrzenia raka prostaty, który atakuje co szóstego mężczyznę w jakimś okresie jego życia.

Sam dochodzący z tylnych partii ciała odgłos wyzwalanej sprężyny powoduje, że wielu pacjentów się wzdryga, nawet gdy nie czują bólu, a około 20 proc. jest mocno zestresowanych.

Naukowcy z Duke Cancer Institute wykazali, że założone pacjentom, tłumiące odgłosy otoczenia i odtwarzające klasyczną muzykę słuchawki mogą łagodzić ból i niepokój związany z biopsją gruczołu krokowego (prostaty).

Badania, przeprowadzone z inicjatywy studentów i niewymagające finansowania z zewnątrz objęły 88 pacjentów, których losowo podzielono na trzy grupy. Pierwsza nie miała słuchawek, druga - słuchawki eliminujące hałasy, ale nie odtwarzające muzyki, zaś trzecia - słuchawki, które jednocześnie neutralizowały odgłosy otoczenia i odtwarzały koncerty Bacha.

Przed i po biopsji pacjentom mierzono ciśnienie tętnicze krwi. W grupie, która nie słuchała muzyki ciśnienie rosło po procedurze i utrzymywało się na tym poziomie przez dłuższy czas. Natomiast słuchający muzyki mieli takie samo ciśnienie przed i po zabiegu. Jak wykazały ankiety, muzyka zmniejszała także odczuwanie bólu.

Autorzy badania sądzą, że w prosty i tani sposób można by pomóc około 700 tys. amerykańskich mężczyzn, poddawanym co roku biopsji.

Źródło: www.zdrowie.onet.pl