Dodanie mielonego siemienia lnianego lub wyciśniętego z niego oleju do pożywienia znacznie poprawia szansę organizmu w walce z chorobą nowotworową, jak wykazały badania na myszach.


Badania te przeprowadzone przez prof. Chandradhara Dwivediegoz South Dakota State University zostały przeprowadzone na myszach zmodyfikowanych genetycznie, które miały bardzo wysokie ryzyko zachorowania szczególnie na raka jelita grubego. Okazało się, że u myszy jedzących siemię lniane pojawiało się średnio o 45 procent guzów nowotworowych mniej niż u gryzoni hodowanych na innej diecie. W dodatku większość tych guzów była o wiele mniejsza niż nowotwory w ciałach pozostałych myszy.

Wcześniejsze badania pokazały już, że siemię lniane hamuje też mnożenie się komórek nowotworowych, np. u chorych na raka prostaty. Choć nie ma na razie oficjalnych zaleceń w tej kwestii, w badaniach prowadzonych wśród mężczyzn z rakiem prostaty stosowano dawkę dwóch do czterech łyżeczek mielonego siemienia, np. jako dodatku do płatków śniadaniowych. Uczeni zapowiadają, że będą pracować nad określeniem właściwej dawki siemienia, która przyniesie efekty lecznicze.






Źródło: www.doz.pl
Zdjęcie: www.images.google.pl