Profilaktyka ma zapobiegać ryzyku wystąpienia chorób. Wiele kobiet w trosce o swoje zdrowie decyduje się na badania, lecz często nie doprowadza ich do końca.

Jedną z przyczyn tego, że badania proflaktycznie nie są prowadzone do końca jest konieczność wielokrotnych wizyt u lekarza. Wizyta u lekarza ginekologa dla wielu kobiet jest niemiłym obowiązkiem. Każda z nich chciałaby zakończyć je podczas jednej wizyty. Niestety, by mieć pewność, że jest się zdrowym, trzeba odwiedzić gabinet wielokrotnie.

- Staram się dbać o zdrowie i regularnie wykonywać wszystkie niezbędne badania - mówi pani Joanna ze Żnina. - Minęły już dwa lata od ostatniej cytologii, dlatego postanowiłam iść do specjalisty. Zachęciły mnie do tego reklamy badań proflaktycznych chroniących przed nowotworem. Niestety nie skończyło się na jednej wizycie, a czterech, co zniechęciło mnie do odwiedzin w przychodniach lekarskich.

Pacjentka myślała, że najpierw zostanie pobrany od niej wymaz na cytologię, a następnie zbada ją lekarz i ewentualnie określi konieczność wykonania dodatkowych badań. Kobieta w kilkudniowych odstępach odwiedzała przychodnię, by wykonać podstawowe badania. Po dwóch miesiącach rejestrowała się po raz kolejny do lekarza, bo przyszły wyniki cytologii.

- Badania proflaktyczne są bardzo ważne - tłumaczy Piotr Chodkiewicz, dyrektor przychodni Epoka w Żninie, która najczęściej w Żninie organizuje tego typu badania. - Na wynik cytologii pacjentki czekają miesiąc, dlatego wszystkich rzeczy nie można zrobić podczas jednej wizyty. Nieuniknione jest kilkakrotne odwiedzenie gabinetu lekarskiego.








Źródło: www.doz.pl
Zdjęcie: www.images.google.pl