Tamoksyfen, lek stosowany w leczeniu raka piersi może pomóc w zwalczaniu infekcji grzybiczych groźnych dla życia osób z osłabionym układem odporności, np. wcześniaków czy pacjentów leczonych na raka - informuje pismo "Antimicrobial Agents and Chemotherapy".

Choć poważne infekcje grzybicze występują niemal wyłącznie u osób z osłabioną odpornością - np. chorych leczonych na raka, zakażonych wirusem HIV, pacjentów z oddziałów intensywnej terapii i pacjentów po przeszczepach zażywających leki immunosupresyjne -to zalicza się je do najbardziej zabójczych. Grzyby są również odpowiedzialne za jedną trzecią uogólnionych zakażeń krwi (które mogą prowadzić do sepsy) u wcześniaków przebywających na oddziałach intensywnej terapii.

Na przykład osoby, które cierpią na bakteryjne zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych mają 5-procentowe ryzyko zgonu, ale rośnie ono do 20 proc. u osób z zapaleniem opon wywołanych drożdżakami z gatunku Candida albicans.

Naukowcy z Centrum Medycznego Uniwersytetu Rochester w Nowym Jorku wykazali teraz, że w walce z groźnymi infekcjami grzybiczymi pomóc może tamoksyfen, który niszczy komórki grzybów.

Ten doustny lek jest stosowany w leczeniu kobiet z rakiem piersi, zwłaszcza w zapobieganiu nawrotom tego nowotworu. Naukowcy już wcześniej obserwowali, że tamoksyfen niszczy komórki grzybów w probówce.

Najnowsze badania były prowadzone na myszach z uogólnionym zakażeniem wywołanym jednokomórkowymi grzybami - drożdżakami Candida.

Okazało się, że w wysokich stężeniach tamoksifen powodował rozpad (lizę) komórek grzybów, przez co zmniejszał ich liczebność 150 razy. Nie dopuszczał też, by z komórek, które przeżyły powstawały inwazyjne formy drożdżaka.

Jak ocenia prowadzący prace dr Damian Krysan, choć badania te mają charakter wstępny, to mogą stanowić ważny krok na drodze do wykorzystania tamoksyfenu lub spokrewnionych z nim cząsteczek w leczeniu chorych z poważnymi infekcjami grzybiczymi. "To będzie mile widziane uzupełnienie naszego arsenału leków przeciwgrzybiczych" - mówi badacz. Przypomina zarazem, że obecnie brak szczepionek przeciw zakażeniom grzybiczym, a dostępne leki nie zawsze są skuteczne.

Dr Krysan podkreśla też, że naukowcy muszą jeszcze sprawdzić, czy tamoksifen może być stosowany w wysokich dawkach, albo czy można go łączyć z innymi lekami na zakażenia grzybicze.





Źródło: www.zdrowie.onet.pl