Osiągnięcia najnowszej technologi mogą sprawić, że trójka maluchów zacznie słyszeć i mówić.

Świat nauki donosi, że chirurdzy z Międzynarodowego Centrum Słuchu i Mowy wszczepili po raz pierwszy w Europie implant najnowszej generacji. Sam sposób operacji także jest nowoczesny ponieważ aby umieścić implant w czaszce, nie trzeba robić dużego nacięcia. Wystarczy trzymilimetrowe wgłębienie.

Zdaniem prof. Henryka Skarżyńskiego, dyrektora Międzynarodowego Centrum Słuchu i Mowy w Kajetan, uachrządzenie to naturalnie dopasowuje się do kształtu głowy. Profesor ten kierował zespołem prowadzącym pionierskie operacje. Nowe implanty wszczepiono trójce małych pacjentów. Każdy zabieg trwał około 40 minut. Urządzenie dostała m.in. 11-miesięczna Asia.

Wśród wielu wypowiedzi po tym osiagnięciu, słyszeliśmy m.in:

- Cieszę się, że przeszła zabieg już teraz, bo dzięki temu będzie lepiej słyszeć. Chcę, aby mogła swobodnie się porozumiewać, a w przyszłości załatwiać różne sprawy bez mojej pomocy - tłumaczy pani Honorata, mama małej pacjentki.

- Polscy pacjenci jako jedni z pierwszych w Europie mają dostęp do implantów nowej generacji - podkreśla prof. Henryk Skarżyński. - To także sukces naszego zespołu na arenie międzynarodowej - dodaje.







Źródło: www.doz.pl