Depresja trzeba i można leczyć. Także za pomocą metod innych niż farmakologiczne.
Preparaty z wyciągiem z dziurawca zwyczajnego poprawiają nastrój i samopoczucie chorych z depresją, umożliwiają życie bez smutku.
Smutek, przygnębienie, żal - to objawy obniżonego nastroju, które są odpowiedzią psychiki człowieka na niepowodzenia życiowe, rozczarowania lub przykre zdarzenia. Uczucia te są naturalne i zdarzają się każdemu z nas.
Niekiedy jednak obniżenie nastroju pojawia się bez uchwytnej przyczyny, jest tak głębokie i przeciąga się w czasie, że uniemożliwia normalne funkcjonowanie. Tego rodzaju stan nazywamy depresją.
W leczeniu depresji stosuje się wiele preparatów. Niektóre z tych leków powodują przykre skutki uboczne i nie są dobrze tolerowane przez pacjentów. Stale poszukuje się nowych substancji działających skuteczniej i bezpieczniej, akceptowanych przez pacjentów nawet przy długim stosowaniu, bo tego wymaga leczenie depresji.
Eureka!
Ostatnie trzydziestolecie przyniosło odkrycie takiego leku w świecie roślin. Okazał się nim dziurawiec zwyczajny (Hypericum perforatum L.), który już w XVI w. sławny lekarz Paracelsus nazywał arniką dla nerwów. Zwany inaczej świętojańskim zielem, należy do rodziny dziurawcowatych (Guttiferae). Jest to wieloletnia roślina zielna rosnąca w wielu rejonach świata na półkuli wschodniej i zachodniej, bardzo pospolita w Europie Środkowej i w Polsce.
Nie tylko na nerwy
Ziele dziurawca zawiera wiele substancji czynnych o wielorakich właściwościach farmakologicznych, dzięki czemu surowiec znajduje różne zastosowania w terapii, zależnie od postaci używanego leku.
Wyciągi wodne bogate w składniki hydrofilne - glikozydy flawonoidowe, garbniki i fenolokwasy - działają ściągająco oraz rozkurczająco i są stosowane w dolegliwościach układu pokarmowego.
Wyciągi alkoholowe, zawierające składniki bardziej lipofilne - naftodiantrony (hyperycynę i związki pokrewne), pochodne floroglucynolu (hyperforynę i adhyperforynę) oraz ksantony i flawonoidy - mają właściwości przeciwdepresyjne.
Ale zalety!
Pierwsze prace oceniające skuteczność preparatów zawierających alkoholowe wyciągi z dziurawca w leczeniu depresji opublikowano w latach 1979-1993. W badaniach wzięło udział prawie 2 tys. pacjentów, którzy przyjmowali codziennie przez 2-6 tygodni 300-600 mg wyciągu alkoholowego z dziurawca. W większości wykonanych prac wykazano wyraźną skuteczność wyciągu w porównaniu do placebo. Podawany pod postacią różnych preparatów handlowych nie tylko działał skutecznie, ale był dobrze tolerowany przez pacjentów. Nie powodował nadmiernego uspokojenia i interakcji z alkoholem. Pacjenci, stosując preparaty z dziurawca, mogli normalnie pracować, a także prowadzić samochód.
Preparaty zawierające standaryzowany alkoholowy wyciąg z dziurawca zostały wprowadzone do lecznictwa i są powszechnie stosowane w leczeniu ambulatoryjnym słabych i średnio nasilonych stanów depresyjnych.
Prace wykonane w latach 1985-1993 rozpoczęły serię późniejszych badań. Wyciąg alkoholowy z dziurawca podawany zwykle 3 x dziennie po 300 mg, stosowany zazwyczaj od 4 do 6 tygodni działał skutecznie w leczeniu słabej i średnio nasilonej depresji. W jednym z badań w ocenie lekarzy i pacjentów powodował wyraźną poprawę lub nawet całkowite ustąpienie objawów u prawie 80% leczonych.
I bez działania ubocznego
Leczenie preparatami z dziurawca rzadko powodowało występowanie objawów ubocznych. Znacznie lepszą tolerancję leku naturalnego obserwowano także w badaniach porównujących jego skuteczność z typowymi syntetycznymi lekami przeciwdepresyjnymi, podczas leczenia którymi niepożądane skutki uboczne występowały zwykle dwukrotnie częściej.
Stwierdzona w wielu badaniach wyraźnie lepsza tolerancja wyciągu z dziurawca, przy bardzo zbliżonej do leków syntetycznych efektywności w leczeniu słabej i umiarkowanej depresji, dała nowe możliwości terapii. Szczególnie ważny jest brak silnego działania uspokajającego zioła objawiającego się uczuciem senności i zmęczeniem, co pozwala pacjentom na pełne funkcjonowanie w codziennym życiu.
Mechanizm działania
Wyciąg z dziurawca okazał się skutecznym lekiem w leczeniu słabej i umiarkowanej depresji, jednak mechanizm jego działania farmakologicznego nie jest ostatecznie wyjaśniony.
Początkowo uważano, że za zwiększenie stężenia neuroprzekaźników - serotoniny i adrenaliny, a więc za mechanizm działania przeciwdepresyjnego dziurawca, odpowiedzialna jest hyperycyna i związki pokrewne. Z późniejszych badań wynikało, że w ten sposób działają aglikony flawonoidowe, kwercytryna i 1, 3, 6, 7-tetra-hydroksyksanton. Wyniki niektórych prac przeczyły dotychczasowym poglądom o roli hyperycyny w działaniu przeciwdepresyjnym dziurawca.
W ostatnim okresie ukazało się wiele doniesień, że substancją odpowiedzialną za to działanie może być pochodna floroglucynolu - hyperforyna i związki pokrewne.
Badania trwają. Może okazać się, że dwie lub więcej grup związków w wyniku różnych mechanizmów powoduje przeciwdepresyjne działanie Hypericum perforatum.
I w depresji sezonowej
U niektórych osób występowanie objawów depresji jest związane z porą roku. Jesienią i zimą, gdy dzień jest krótki, a nasłonecznienie małe, pacjenci odczuwają zmęczenie, senność w ciągu dnia, spadek aktywności życiowej i obniżenie zdolności intelektualnych. W takich przypadkach skuteczne jest leczenie światłem, czyli fototerapia. Oprócz tego stosuje się też farmakoterapię lekami przeciwdepresyjnymi. Próby użycia wyciągu z dziurawca w leczeniu uzupełniającym tego schorzenia dawały obiecujące efekty. U pacjentów następowało zmniejszenie nasilenia choroby, a skuteczność dziurawca stosowanego wraz z terapią światłem była podobna do skuteczności syntetycznego leku przeciwdepresyjnego - fluoxetyny.
Ze względu na dobrą tolerancję można sądzić, że stosowanie tego naturalnego środka u pacjentów z depresją sezonową może być skuteczną i bezpieczną terapią, ale wymaga to jeszcze dalszych badań.
Fotowrażliwość
Wyciąg z dziurawca stosowany w leczeniu depresji jest dobrze tolerowany przez pacjentów, mimo że zawiera hyperycynę i jej pochodne, substancje o działaniu zwiększającym wrażliwość na światło. Stwierdzono, że dawki hyperycyny powodujące podwyższoną wrażliwość na światło słoneczne są znacznie większe niż stosowane w leczeniu depresji.
Warto jednak pamiętać, że różna wrażliwość osobnicza pacjentów nie pozwala wykluczyć ostrzejszej reakcji na światło słoneczne w czasie kuracji preparatami z dziurawcem. Noszenie ubrania chroniącego przed słońcem, nieopalanie się i stosowanie preparatów z filtrem przeciwsłonecznym zabezpieczy przed przykrymi konsekwencjami nadwrażliwości.
Z innymi lekami
Bardzo ważną cechą leku, ze względu na bezpieczeństwo stosowania, jest możliwość interakcji z innymi lekami. Wyciąg z dziurawca może zmniejszać skuteczność niektórych leków, obniżając ich stężenie terapeutyczne w osoczu. Dotyczy to indynaviru używanego w leczeniu zakażeń wirusem HIV, antykoagulantów m. in. warfaryny, cyklosporyn, steroidów antykoncepcyjnych, dextrometorfanu, teofiliny, amitriptyliny, a także digoksyny.
Możliwość wpływu wyciągu z dziurawca na działanie niektórych leków wymaga informowania pacjentów przez lekarzy i farmaceutów. Nie zmienia jednak faktu, że wyciąg z dziurawca jest lekiem skutecznym i dobrze tolerowanym, którego pozytywne efekty w leczeniu stanów depresyjnych obserwuje się po kilku tygodniach stosowania, podobnie jak w przypadku innych leków przeciwdepresyjnych.
dr. n. farm. Jadwiga Nartowska
Źródło: www.medox.org.pl