Bardzo często informacje dotyczące odżywiania przekazywane są mimo swojej nie prawdziwości.


Słyszałaś, że późne kolacje powodują tycie, kawa odwadnia, a jedzenie jajek podnosi poziom cholesterolu… Te i wiele innych obiegowych prawd straciło już aktualność.

Jedzenie wieczorem powoduje tycie

Każda ilość kalorii, której organizm nie spala, zamienia się w tkankę tłuszczową – niezależnie od pory dnia. Mieszkańcy południa Europy zjadają duży posiłek wieczorem, a statystyki nie wskazują, by mieli większe problemy z otyłością niż my. Mit o szkodliwości wieczornego jedzenia obaliły też badania na małpach. Zwierzęta, które zjadały 65 proc. kalorii wieczorem, ważyły tyle samo co te, które zjadały ich tylko 6 proc.

Każdy cukier szkodzi

Otóż nie. Cukier z kory brzozowej, czyli ksylitol, choć tak samo słodki jak tradycyjny, ma aż o 40 proc. mniej kalorii. Przeciwdziała próchnicy zębów, zapobiega brzydkiemu zapachowi z ust, pomaga przy przeziębieniach, zapaleniu ucha. Zapobiega też osteoporozie i usprawnia pracę przewodu pokarmowego, ułatwiając rozwój dobrych bakterii.

Kawa powoduje odwodnienie organizmu

Rezygnujesz z wypicia filiżanki małej czarnej w ciągu dnia, bo słyszałaś, że kawa pozbawia cię wapnia i wysusza skórę. Po wielu latach badań nie udowodniono, aby spożycie kawy w umiarkowanych ilościach wykazywało wyraźny związek z jakimkolwiek zagrożeniem dla zdrowia. Przy zachowaniu zdrowego rozsądku, czyli wypiciu 2-3 filiżanek kawy dziennie, nie grożą ci osteoporoza i przedwczesne zmarszczki, chociażby dlatego, że kawa to dobre źródło antyoksydantów.

Ocet balsamiczny jest najlepszy do sałatek

Ocet hamuje apetyt, poprawia trawienie i przyspiesza spalanie tłuszczu. Dlatego poleca się go wszystkim, którzy chcą skutecznie schudnąć. Jednak lepszym i zdrowszym odchudzającym dodatkiem do sałatek jest oliwa z oliwek, najlepiej extra virgin (z pierwszego tłoczenia na zimno). Zawarty w niej tłuszcz, jednonienasycony kwas oleinowy, obniża poziom złego cholesterolu, który towarzyszy nadwadze.

Warzywa i owoce należy przechowywać w lodówce

Warzywa i owoce zawierają witaminę C, którą niszczą wysoka temperatura i światło. Jednak obecnie witamina ta stanowi dodatek do bardzo wielu produktów i nie musimy martwić się o jej niedobory. Ostatnie badania wykazały natomiast, że np. melon przechowywany w temperaturze pokojowej ma dwa razy więcej beta-karotenu i o 20 proc. więcej likopenu (jeden i drugi należą do antyoksydantów) niż ten z lodówki. Więcej witamin mają też trzymane poza lodówką pomidory i banany.

Czarne borówki mają najwięcej antyoksydantów

Borówki są bogate w antocyjany o właściwościach leczniczych, które nadają im ciemnoniebieski kolor. Zawierają również przeciwutleniacze, takie jak witamina C, mangan i błonnik. Jednak naukowcy z Teksasu odkryli, że w ciemnych śliwkach znajduje się wcale nie mniej leczniczego barwnika i przeciwutleniaczy niż w borówkach. Podobne właściwości mają też jeżyny, maliny, truskawki, czereśnie, awokado, pomarańcze i czerwone winogrona.

Surowe warzywa są najzdrowsze

Uważa się, że surowe warzywa zachowują naturalne enzymy, które odchudzają i oczyszczają organizm... Jednak niektóre nieugotowane warzywa – np. strączkowe i ziemniaki – zawierają naturalne toksyny szkodliwe dla organizmu. Natomiast gotowana marchewka ma trzy razy więcej beta-karotenu (a pomidory – likopenu) niż surowa.

Jajka zwiększają poziom cholesterolu we krwi

Ten mit został niedawno obalony przez zespół naukowców z University of Surrey w Wielkiej Brytanii. Badania prowadzono pod kierownictwem dr. Bruce’a Griffina. Przez 12 tygodni podawał on dwa jajka dziennie ochotnikom będącym na niskokalorycznej diecie. Grupa kontrolna miała takie samo menu, ale bez jajek. Jak się okazało, w grupie „jajecznej” poziom cholesterolu w ogóle się nie podniósł, a nawet spadł, podobnie jak masa ciała. Doświadczenie dowiodło przy okazji, że jajecznica na szynce wcale nie tuczy i może być dobrym dietetycznym śniadaniem. To bowiem jedli odchudzeni przez dr. Griffina ochotnicy.




Źródło: www.zdrowie.onet.pl