Bezpłodność - problem nie tylko kobiet

Bezpłodność to niezdolność do zapładniania, stwierdzona po okresie minimalnie 1 roku odbywania stosunków bez środków antykoncepcyjnych.

Ze względu na to, że większości ludzi udaje się począć w tym czasie dziecko, lekarze proponują przyjąć, że pary, którym się to nie udaje właśnie w okresie jednego roku mają problemy z płodnością.



W przybliżeniu 1 na 5 par, ma problemy z poczęciem przy pierwszej próbie. Połowa tych mężczyzn cierpi na nieodwracalną bezpłodność. W około 40% przypadków męska bezpłodność przypisywana jest problemom ze zdolnościami reprodukcyjnymi. Produkcja spermy, lub spermatogeneza, ma miejsce w kanalikach nasiennych jąder.

W wyniku podziału komórek wytwarzają się spermatocyty (dojrzałe komórki spermy), która zawiera połowę męskiego kodu genetycznego. Każdy cykl spermatogenezy składa się z 6 etapów i trwa 16 dni. Mniej więcej 5 takich cykli, czyli około 2,5 miesiąca potrzeba na wyprodukowanie dojrzalej spermy. Mitochondria (organella produkujące energię) odpowiadają za zdolności mobilne plemników, zasilając ich ogonki (flagellum), tak, aby mogły dopłynąć od jajeczka. Za produkcję spermy odpowiedzialny jest układ hormonalny, który obejmuje oś niedoboru testosteronu przysadka -gonady. Z uwagi na to, że proces wytwarzania spermy trwa 2 miesiące, choroba, która miała miejsce w pierwszym cyklu może mieć wpływ na dojrzałą spermę, bez względu na stan zdrowia mężczyzny w czasie, gdy jest on badany.

Co powoduje bezpłodność?

Jest wiele czynników biologicznych i środowiskowych, które mogą wpływać na małą ilość produkowanej spermy, co jest najczęstszą przyczyną bezpłodności. Zaburzenia w produkcji spermy, zablokowanie kanalików przechowujących ją, razem z wieloma innymi mogą powodować bezpłodność u mężczyzn. Z powodu zmian genetycznych, które gromadzą się w plemnikach, płodność mężczyzn znacznie spada po 35 roku życia.

Wiek

Efekty starzenia się nie są jasne. W jednym badaniu sugeruje się, że produkcja spermy nie ulega zmniejszeniu przed 64 rokiem życia. W innym jednak stwierdza się, że wraz z wiekiem poczęcie dziecka wymaga coraz więcej czasu. W tym badaniu prawdopodobieństwo zapłodnienia po okresie dłuższym niż rok starań, u mężczyzn poniżej 25 roku życia wyniosło 8%, a prawie dwa razy więcej – 15% u mężczyzn po 35 roku życia.

Sprawy seksu

Trudności związane z techniką i odbyciem stosunku seksualnego mają wpływ na płodność u mniej niż 1% mężczyzn, którzy doświadczają problemu bezpłodności. Impotencja, przedwczesna ejakulacja i problemy natury psychologicznej mogą przyczynić się do bezpłodności. Te przypadki podlegają leczeniu. Substancje smarujące zawierające spermicydy, olejki i wazelina, mogą mieć wpływ na płodność. Stres może zmniejszać wydzielanie hormonu GnRH i w ten sposób redukować ilość plemników.

Przegrzanie

Przegrzanie (z powodu wysokiej gorączki, sauny, itp.) może tymczasowo osłabić produkcję spermy. Stałe przegrzanie, np. w przypadku pewnych rodzajów pracy, może prowadzić do utraty płodności. W pewnym badaniu stwierdzano, że jazda samochodem około 2 godzin dziennie może powodować wzrost temperatury w mosznie, a tym samym redukcję ilości wytwarzanych plemników.

Używki

Kokaina i częste używanie marihuany wydaje się wpływać na jakość i ilość produkowanej spermy, redukując ją o 50%. W marihuanie znajdują się pewne substancje, które mogą uszkodzić zdolność plemników do poruszania się, a także penetracji jajeczka. Sam alkohol nie wydaje się mieć wpływu na płodność, pod warunkiem, że nie jest nadużywany i nie pojawiają się zimny w wątrobie. Palenie zmniejsza żywotność plemników i może powodować zmiany genetyczne u płodu. Co więcej badania przeprowadzone w 1999r. wskazują, że palenie odbiera mężczyznom pociąg seksualny.

Złe odżywianie i niedobory żywieniowe

Niedobory składników takich jak witamina C, cynk, selen i kwas foliowy, mogą mieć znaczenie w przypadku bezpłodności w niektórych przypadkach.

Czynniki genetyczne

Defekty genetyczne mogą być przyczyną męskiej bezpłodności. Ułomności te mogą być dziedziczone lub też spowodowane przez środowisko. Obecnie prowadzi się wiele badań nad wadliwymi genami chromosomu Y. Podmiotem badań jest np. zjawisko usunięcia pewnych części chromosomu Y, znane jako AZF, mogące być główną przyczyną genetyczną męskiej bezpłodności. W niektórych badaniach zanotowano mutacje genetyczne w obrębie materiału jądra biorącego udział w naprawie DNA. Dziedziczone zaburzenia mogą powodować bezpłodność o podłożu genetycznym. Pacjenci cierpiący na mukowiscydozę często nie posiadają lub posiadają zablokowane nasieniowody. Ci z syndromem Klinefeltera posiadają podwójny chromosom X i jeden chromosom Y (u zdrowych ludzi występuje jeden chromosom X i jeden chromosom Y), co prowadzi do blokady kanalików nasiennych w jądrach podczas okresu dojrzewania, pomimo że wszystkie inne atrybuty męskości pozostają nieuszkodzone. Syndrom Karatagenera, rzadkie zaburzenie związane jest z cofnięciem się pozycji głównych organów, a także obecnością nieruchomych rzęsek (włoskowatych komórek w płucach i zatokach, mających podobną budowę do witek plemników). Mogą nimi zostać zainfekowane również komórki zarodka.

Działanie chemikaliów

W większości przypadków unikanie toksycznego środowiska może przywrócić liczebność plemników. Największą redukcję w produkcji spermy powodują pestycydy o działaniu podobnym do estrogenów. Wystawienie na działanie estrogenów zmniejsza ilość komórek Sertoliego (potrzebnych w początkowym stadium produkcji spermy). Pestycydy te obejmują: DDT, Aldrin, Dieldrin, PCP, dioksyny i furany. Badanie prowadzone w klinice leczenia niepłodności w 1999 pokazało, że jeżeli mężczyzna w swojej pracy narażony był na działanie pestycydów, jego wskaźnik płodności był znacznie niższy niż mężczyzny, który z pestycydami nie miał styczności. Chociaż testy pojedynczych środków zawierających estrogeny nie wykazały dużego zagrożenia, według innych wystawienie na działanie jednego lub więcej tych środków może być bardzo szkodliwe. Oprócz negatywnego wpływu na płodność, jak twierdzą niektórzy naukowcy, chemikalia te mogą powodować raka jąder. W 2000r. przeprowadzono badanie na pracownikach fabryki gumy, którzy wystawieni byli na działanie węglowodorów (etylobenzenu, benzenu, toluenu i ksylenu). Wyniki pokazały, że liczba plemników w ich spermie była nisza od przeciętnej. W 1999 roku poddano badaniu mężczyzn wystawionych na działanie rozpuszczalników w farbach, lakierach, klejach, itp. Okazało się, że mogą one zmniejszać płodność. Jednak nie wszystkie badania potwierdziły wpływ tych chemikaliów na płodność.

Wystawienie na działanie metali ciężkich

Chroniczne wystawienie na działanie metali ciężkich, takich jak ołów, kadm, czy arszenik może wpływać na jakość spermy. Śladowe ilości tych pierwiastków w spermie wydają się uszkadzać działanie enzymów zawartych w akrosomie, membranie okrywającej główkę plemnika.

Promieniowanie

Promieniowanie i prześwietlenia oddziaływają na każdą szybko dzielącą się komórkę, tak więc komórki spermy są szczególnie wrażliwe na szkody powodowane przez promieniowanie. Komórki poddane działaniu określonych poziomów promieniowania mogą potrzebować dwóch lat na wznowienie normalnej produkcji nasienia, a w szczególnie ciężkich przypadkach mogą się nigdy nie zregenerować.

Żylaki powrózka nasiennego

Żylaki powrózka nasiennego to choroba jąder. Żyła jest uważana za żylakowatą, gdy jest nienaturalnie powiększona i poskręcana. Żylaki powrózka nasiennego można znaleźć u 15%-20% mężczyzn, a u 25%-40% mężczyzn mających problemy z bezpłodnością. Nie wiadomo, w jaki sposób i czy w ogóle mają one wpływ na bezpłodność. Według niektórych teorii żylaki powrózka nasiennego mogą częściowo blokować kanaliki nasienne lub też produkować większą ilość tlenku azotu (substancji, która rozszerza żyły); może także tamować dostarczanie tlenu do spermy i uszkadzać jądra. Trzeba zaznaczyć, że są także dowody na niską szkodliwość żylaków powrózka nasiennego na niepłodność. W pewnym badaniu wysunięto hipotezę, że żylaki powrózka nasiennego i bezpłodność są dziedziczne i występują niezależnie od siebie. Inne badania przeprowadzane przez 8 lat na grupie mężczyzn z żylakami powrózka nasiennego i grupie zdrowych mężczyzn dowiodły, że nie ma żadnych różnic w jakości spermy, czy ich zdolności do zapładniania.

Niski poziom testosteronu i hipogonadyzm

Niski poziom testosteronu, jakikolwiek są jego przyczyny, może powodować zaburzenia w produkcji spermy. Hipogonadyzm to ogólna nazwa dla dużego braku hormonu uwalniającego gonadotropinę (GnHR), najważniejszego hormonu sygnalizującego proces prowadzący do uwalniania testosteronu i innych hormonów reprodukcyjnych.

Hipogonadyzm jest najczęściej wrodzony i jest następstwem chorób genetycznych dotykających przysadkę. W bardzo rzadkich przypadkach notuje się wybiórczy niedostatek FSO i LH. Syndrom Kallmana i Panhypopituitarism (kiedy to przysadka nie produkuje prawie żadnych hormonów). Hipogonadyzm może się rozwinąć również w starszym wieku z przyczyn takich jak guzy przysadki, guzy mózgu, czy naświetlanie.

Charakterystyczne objawy: osłabienie lub zanik libido (pożądania, popędu płciowego), erekcji członka w kontaktach seksualnych, a także nocnych i po obudzeniu się, zmniejszenie masy ciała, osteoporoza, obniżenie zdolności intelektualnych, depresja. Podstawą do rozpoznania jest badanie stężenia testosteronu we krwi. U mężczyzn powyżej 50. roku życia hipogonadyzm rozpoznaje się jako andropauzę (męskie przekwitanie).

Leczenie polega na podawaniu testosteronu (w formie tabletek lub iniekcji domięśniowych). Już w krótkim czasie od rozpoczęcia leczenia poprawia się u mężczyzn stan psychiczny i seksualność.









Źródło: www.penis.com
Zdjęcie: www.images.google.pl

bm
Autor: Marcel
1 2 3 4 5
Średnia ocena: 5
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany

STATYSTYKI

zdjęć7598
filmów425
blogów197
postów50485
komentarzy4204
chorób514
ogłoszeń24
jest nas18894
nowych dzisiaj0
w tym miesiącu0
zalogowani0
online (ostatnie 24h)0
Utworzone przez eBiznes.pl

Nasze-choroby.pl to portal, na którym znajdziesz wiele informacji o chorabach i to nie tylko tych łatwych do zdiagnozowania, ale także mających różne objawy. Zarażenie się wirusem to choroba nabyta ale są też choroby dziedziczne lub inaczej genetyczne. Źródłem choroby może być stan zapalny, zapalenie ucha czy gardła to wręcz nagminne przypadki chorób laryngologicznych. Leczenie ich to proces jakim musimy się poddać po wizycie u lekarza laryngologa, ale są jeszcze inne choroby, które leczą lekarze tacy jak: ginekolodzy, pediatrzy, stomatolodzy, kardiolodzy i inni. Dbanie o zdrowie nie powinno zaczynać się kiedy choroba zaatakuje. Musimy dbać o nie zanim objawy choroby dadzą znać o infekcji, zapaleniu naszego organizmu. Zdrowia nie szanujemy dopóki choroba nie da znać o sobie. Leczenie traktujemy wtedy jako złote lekarstwo na zdrowie, które wypędzi z nas choroby. Jednak powinniśmy dbać o zdrowie zanim choroba zmusi nas do wizyty u lekarza. Leczenie nigdy nie jest lepsze od dbania o zdrowie.

Wysokiej jakości bielizna męska już w sprzedaży. |