Jak może bronić się kobieta

Kobieta z natury jest słabsza ale nie oznacza to, że nie może się skutecznie bronić. Ważne aby wykorzystać najmocniejsze strony.


Podstawową zasadą samoobrony dla kobiet jest nie dać się zaatakować. Jak? Używając najsilniejszego z naszych narządów – mózgu!

– Nauczyć kobiety samoobrony to tak, jakby konia nauczyć wchodzenia po drabinie. Nie da się – mówi Jerzy Cichalewski, krakowski instruktor taktyki ochrony, członek International Police Defensive Tactics Association, posiadacz 4 dana w ju-jitsu. – I nie mówię tego, by obrazić kobiety. Konie to piękne i szlachetne zwierzęta, ale po drabinie nie wejdą i już. Bardzo niewiele kobiet siłą fizyczną może się równać z przeciętnym facetem, nie mówiąc już o osiłku albo o pospolitym bandycie.

– Nauka walki to lata ćwiczeń, nie da się nauczyć samoobrony w miesiąc – wyjaśnia Marcin Sitko, strażnik miejski, członek Międzynarodowej Federacji Modern Ju-Jitsu, posiadający 2 dan budo.

Po co więc kobietom kursy samoobrony? – Żeby się nauczyć, jak nie dać się zaatakować – wyjaśniają instruktorzy. – Albo, kiedy już to się stanie, wyjść z opresji jak najmniejszym kosztem, swoim i cudzym. Ale nie jest to umiejętność walki. Samoobrona to kilka podstawowych patentów, np. jak bezpiecznie otworzyć drzwi w ciemnej bramie, jak wyrwać się z uścisku atakującego, jak go kopnąć albo czy w ogóle to robić.

Nie sztuką jest wsadzić bandycie klucz w oko i potem pójść za to do więzienia, bo ten przed sądem udowodni, że wcale nas nie atakował, tylko podrywał. Dlatego na kursach samoobrony uczy się kobiety nie tylko chwytów i sprytnych uderzeń, jak zwykło się o tym myśleć, ale przede wszystkim bezpiecznego zachowania, znajomości podstaw prawa i pierwszej pomocy.

Sztuka samoobrony to także sztuka radzenia sobie ze strachem. Każdy z nas boi się o własne zdrowie i życie i często nawet najlepiej wyszkolone osoby panikują w sytuacji realnego zagrożenia. – Dlatego podstawową zasadą samoobrony jest używać mózgu i trzeźwo myśleć – radzi Cichalewski. – Najpierw w miarę możności unikać zagrożenia, nie prowokować strojem ani zachowaniem, nie chodzić samotnie po ciemnych ulicach. Gdy już ktoś nas zaczepi, nie dać się sprowokować, nie szarpać się, nie kopać ani nie pluć, bo to może tylko rozzłościć napastnika.

Najbardziej skuteczną taktyką okazuje się opanowanie i odwrócenie uwagi przeciwnika, aby zyskać czas na ucieczkę. Jak to zrobić? Tu niestety nie ma reguły, czasem pozornie najgłupsze pomysły bywają najlepsze. Na faceta może podziałać np. podniesienie spódnicy i pokazanie mu majtek. Napastnik będzie w szoku – zgłupieje, a my zyskamy moment na wyrwanie się z jego uścisku i ucieczkę. Podobnie może podziałać samodzielne uderzenie się w twarz. – Człowiek najbardziej boi się pierwszego ciosu. Jeśli zaserwujemy go sobie sami, przełamiemy strach i wyzwolimy adrenalinę, która jest hormonem walki i może uratować nam życie – radzi Sitko. A co jeśli takie metody nie pomogą? – Tego już nie da się wyjaśnić na sucho. Zapraszamy na zajęcia. Pomożemy wyćwiczyć jak najwięcej przydatnych odruchów – mówią instruktorzy.

Nie ma co liczyć na to, że akurat nas nic złego nie spotka. Na ulicy pełno jest wariatów (i uwaga – czasem w ogóle nie sprawiają wrażenia groźnych). Współczesna kobieta, zwłaszcza mieszkająca w dużym mieście, musi być na to przygotowana.

Zasady kobiecego survivalu


1.Myśl


Unikaj zagrożenia, nie chodź sama w niebezpieczne miejsca, ciemne ulice i bramy, nie wchodź w rozjuszony tłum – zwłaszcza gdy piłaś albo gdy jesteś w wyzywających, imprezowych ciuchach.

2.Nie chodź sama


Jeśli musisz wrócić do domu sama, weź taksówkę. Poproś też kierowcę, aby poczekał pod domem, aż wejdziesz do mieszkania.

3.Nie prowokuj


Wiemy, że na imprezę nie chadzasz w dresie ani tenisówkach, ale nie musisz też nosić ekstremalnego mini i dekoltu do pępka. Czasem wystarczy długi sweter albo marynarka, by zakryć różową sukienkę i mniej rzucać się w oczy.

4.Przygotuj się na atak


Gdy znajdziesz się w podejrzanej okolicy, nie spaceruj beztrosko z rękami w kieszeni albo komórką przy uchu. Trzymaj się ściany, miej oczy dookoła głowy, a ręce wolne, przygotowane do ewentualnej obrony. W ciemnych miejscach wyciągnij rękę przed siebie – nigdy nie wiesz, na co możesz się nadziać.

5.Poznaj swój teren


Mieszkasz w ciemnej bramie? Zapamiętaj, gdzie jest śmietnik, gdzie leży jakiś duży kamień, gdzie jest włącznik światła. To da ci przewagę.

6.Noś ze sobą "broń"


Nie chodzi bynajmniej o nóż ani pistolet. Wystarczy gaz łzawiący, dezodorant w sprayu albo cokolwiek twardego, co możesz schować do torebki (sama sztywna kopertówka też może się okazać niezłą bronią). Nie chcesz nosić ze sobą cegły? Jasne, wystarczy, że do pończochy wsadzisz zwykłą kostkę mydła. Jest lekkie, ale twarde.

7.Milcz


Nie odpowiadaj na zaczepki ani gwizdy, pyskówka z pijanymi lub agresywnymi ludźmi nigdy nie wychodzi na dobre.

8.Broń swojej przestrzeni osobistej


Nie daj się bezkarnie dotykać. Gdy ktoś nagle zaczyna ciebie albo kogoś z twojego otoczenia obejmować, zbliża się za bardzo, ociera się, stanowczo zaprotestuj, odsuń jego rękę i oddal się. Nie licz na to, że nie jest groźny. Gdy potencjalny napastnik zbliży się do ciebie za blisko, będziesz miała znikomą możliwość jakiejkolwiek reakcji.

9.Unikaj, zamiast uciekać


Gdy czujesz, że ktoś za tobą idzie, nie zrywaj się od razu do biegu, lepiej pomyśl, jak sprytnie zmienić kierunek albo czy w pobliżu jest jakieś bezpieczne miejsce, np. sklep, bar czy postój taksówek.

10.Nie daj się sprowokować


Zaatakowana staraj się nie panikować, nie bądź agresywna (pamiętaj: złość wyzwala złość), spróbuj być spokojna i sprytna – możliwe, że uda ci się tym odwrócić uwagę przeciwnika i wykorzystać to na ucieczkę.

11.Zapisz się na kurs samoobrony


Ostrożności nigdy nie za wiele.

Karolina Siudeja




Źródło: www.zdrowie.onet.pl

Jak może bron...
Autor: Marcel
1 2 3 4 5
Średnia ocena: 4
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany

STATYSTYKI

zdjęć7598
filmów425
blogów197
postów50485
komentarzy4204
chorób514
ogłoszeń24
jest nas18894
nowych dzisiaj0
w tym miesiącu0
zalogowani0
online (ostatnie 24h)0
Utworzone przez eBiznes.pl

Nasze-choroby.pl to portal, na którym znajdziesz wiele informacji o chorabach i to nie tylko tych łatwych do zdiagnozowania, ale także mających różne objawy. Zarażenie się wirusem to choroba nabyta ale są też choroby dziedziczne lub inaczej genetyczne. Źródłem choroby może być stan zapalny, zapalenie ucha czy gardła to wręcz nagminne przypadki chorób laryngologicznych. Leczenie ich to proces jakim musimy się poddać po wizycie u lekarza laryngologa, ale są jeszcze inne choroby, które leczą lekarze tacy jak: ginekolodzy, pediatrzy, stomatolodzy, kardiolodzy i inni. Dbanie o zdrowie nie powinno zaczynać się kiedy choroba zaatakuje. Musimy dbać o nie zanim objawy choroby dadzą znać o infekcji, zapaleniu naszego organizmu. Zdrowia nie szanujemy dopóki choroba nie da znać o sobie. Leczenie traktujemy wtedy jako złote lekarstwo na zdrowie, które wypędzi z nas choroby. Jednak powinniśmy dbać o zdrowie zanim choroba zmusi nas do wizyty u lekarza. Leczenie nigdy nie jest lepsze od dbania o zdrowie.

Wysokiej jakości bielizna męska już w sprzedaży. |