Dobra dieta to nie jedynie male ilości spożywanych pokarmów lecz także odpowiednie łączenie ich ze sobą.
Kotlet osobno, ziemniaki osobno to recepta na szczupłą figurę według dr. Haya. Popularną dietę zakazującą łączenia na talerzu białek i węglowodanów odradza jednak większość lekarzy.
Na czym to polega: białko kontra węglowodany
Amerykański lekarz William Hay stworzył dietę opartą na założeniu, że schudniemy, jeśli przestaniemy łączyć w jednym posiłku węglowodany, np. ziemniaki czy makaron, z białkami, np. kotlet. Od dawna wiadomo, że do ich strawienia żołądek potrzebuje innych enzymów. Rewolucyjna dieta narodziła się, gdy dr Hay doszedł do wniosku, że organizm nie jest w stanie wydzielać ich jednocześnie. I właśnie ten brak synchronizacji doprowadza do rozregulowania pracy układu pokarmowego. Posiłek jest źle trawiony i dlatego tyjemy. Grozi to także obciążeniem wątroby i trzustki. Oprócz białek i węglowodanów dr Hay ustalił trzecią grupę produktów neutralnych, które w jednym posiłku można łączyć zarówno z węglowodanami, jak i białkami. Dla ułatwienia stworzył listę, na której znajdują się zalecane przez niego produkty.
Białkowe: mięso, ryby, drób, wędliny, jaja, sery, owoce
Węglowodanowe: makaron, ziemniaki, kasze, chleb razowy, płatki owsiane, ziarna zbóż, bardzo słodkie owoce, m.in. figi, banany i winogrona
Neutralne: tłuszcze, kwaśne produkty mleczne, np. kefir czy śmietana, warzywa (oprócz ziemniaków), orzechy, ziarna, herbaty ziołowe
Dobieranie dań: trzy posiłki obowiązkowe
W menu zawsze powinny być: śniadanie, obiad i kolacja oraz dwie przekąski. Dzienny limit nie powinien przekroczyć 1500 kalorii, więc warto je liczyć. Między posiłkami muszą być cztery godziny przerwy. W tym czasie pije się tylko wodę mineralną i ziołowe herbaty. Aby dieta była jeszcze skuteczniejsza, każdy obiad i kolacja powinny zawierać przynajmniej jeden produkt z tzw. ekstraspalaczem tłuszczu, np. witaminą C, żelazem, magnezem czy chromem. Komponowanie dań według zasad dr. Haya jest dość skomplikowane, więc trudno poradzić sobie bez ściągawki.
Zakazane potrawy
Według dr. Haya, aby cieszyć się świetną figurą, należy omijać szerokim łukiem fast foody, dania smażone i ostro przyprawiane, a także czerwone mięso i alkohol. W tej diecie nie ma także miejsca na słodycze i białe pieczywo. Na czarnej liście znajdują się również: kawa, herbata, rośliny strączkowe, śliwki, borówki i mrożonki. Dietetycy nie pochwalają takich ograniczeń, bo to pełnowartościowe produkty i potrzebujemy ich w naszej codziennej diecie.
Nasz werdykt
Dieta rozdzielna jest odpowiednia tylko dla konsekwentnych kobiet, które nie zniechęca codzienne skrupulatne układanie posiłków. Teoria dr. Haya mówiąca, że spadek wagi zawdzięczamy rozdzielaniu węglowodanów i białek, nie jest potwierdzona naukowo. Enzymy pracujące w układzie pokarmowym świetnie radzą sobie z trawieniem wielu składników z żywności naraz. Sposób na utratę wagi zgodnie z dietą rozdzielną ma jednak pewne zalety. Przede wszystkim uczy regularnego jedzenia, pozwala wolno, a więc trwale schudnąć oraz oczyścić organizm z toksyn.
Ocena końcowa
Plusy:
- działa detoksykująco
- dostarcza wszystkich niezbędnych składników odżywczych
- uczy regularnego jedzenia o określonych porach dnia
Minusy:
- trudna do stosowania
- nie ma potwierdzenia naukowego
- kłopoty z jedzeniem poza domem np. w restauracjach
Źródło: www.zdrowie.onet.pl