Kobieta intymna

Każda z nas dba o czystość miejsc intymnych. Chyba jednak nie zawsze właściwie, skoro ok. 80 proc. kobiet doświadcza dolegliwości związanych z infekcjami pochwy.


Często ich przyczyną bywają błędy dotyczące codziennej higieny, zwłaszcza podczas miesiączki. To nie może być temat tabu. Higiena intymna to podstawa zdrowia i naszego komfortu.

Bez przesady z czystością

We wszystkim wskazany jest umiar, także w myciu. Pucując się nieustannie, niszczysz naturalny płaszcz ochronny pochwy. Ma on kwaśny odczyn, zabójczy dla większości bakterii. Jeśli chcesz go zachować, myj się dwa razy dziennie pod bieżącą wodą. Tylko w czasie okresu trzeba robić to częściej. Krew miesiączkowa jest co prawda idealnie czysta i bezwonna, ale po opuszczeniu macicy staje się znakomitą pożywką dla bakterii, które są powodem nie tylko niemiłego zapachu, ale i infekcji. Najlepiej myć się po każdej zmianie podpaski. Gdy nie jest to możliwe (np. w pracy, w podróży), użyj chusteczek do higieny intymnej. Dzięki nim natychmiast poczujesz się czysto i świeżo.

Przekonaj się do płynów

Myjesz się mydłem? Może czas to zmienić i wypróbować płyn do higieny intymnej? Szybko poczujesz różnicę, bo zawiera on wyjątkowo łagodne substancje myjące. Nie niszczy kwaśnego odczynu pochwy, ponieważ ma niskie pH (kwaśne lub neutralne), nawilża i natłuszcza skórę. Dodatkowym atutem płynu mogą być wyciągi z ziół, zmniejszające świąd i pieczenie, a także kwas mlekowy, który pomaga w odbudowie naturalnej flory bakteryjnej pochwy.

Podpaskowa rewolucja

Płatki ligniny lub wata w siateczce to już przeszłość. Piętnaście lat temu pojawiły się w Polsce pierwsze nowoczesne podpaski - Always. Znacznie chłonniejsze, nieprzemakalne, trzymające się mocno bielizny i idealnie dopasowane do kobiecego ciała. W miarę upływu czasu produkt ten zmieniał się, by jak najlepiej zaspokoić nasze potrzeby. Obok grubych podpasek pojawiły się więc cienkie - dyskretne i prawie niewyczuwalne. Zamiast waty mają w środku mikrogranulki, wchłaniające kilkanaście razy więcej wilgoci niż same ważą. Dzięki temu są równie chłonne jak klasyczne.
Zmieniało się nie tylko wnętrze podpasek, ale i ich powierzchnia. Dziś możesz kupić np. produkt z siateczką dry-weave, dzięki której przy skórze jest zawsze sucho, lub powłoczką miękką jak płatek bawełny. Niezależnie jednak od tego, jakie podpaski wybierzesz, zmieniaj je często, co 2-3 godziny.

Tampon - niemal idealny

Możesz dzięki niemu uprawiać sport, pływać, szaleć w dyskotece bez obawy, że zabrudzisz bieliznę lub będziesz niemiło pachnieć, bo krew nie wypływa na zewnątrz. Musisz tylko dobrać wielkość tamponu do nasilenia krwawienia. Produkowane są w kilku rozmiarach. Najmniejszych mogą używać także dziewice.

Jeśli nie stosowałaś jeszcze tej formy ochrony podczas miesiączki, na początek wybierz produkt z aplikatorem. Łatwo go wsunąć głęboko do pochwy. Gdy używasz zwykłego tamponu, zanim go wyjmiesz z osłonki, umyj ręce. Następnie wprowadź palcami głęboko do pochwy. Zrób to w dniu najobfitszego krwawienia, bo będzie miał lepszy poślizg. Prawidłowo założonego tamponu nie powinnaś w ogóle czuć. Jeśli będzie cię uwierał, wyciągnij go, sięgnij po nowy i spróbuj jeszcze raz. Z czasem jego wkładanie zajmie ci tylko 15-20 sekund. Zmieniaj tampon kilka razy dziennie: przy obfitym krwawieniu co 3-4 godziny, skąpym - co 6-8 godzin. Na noc załóż podpaskę.

Tampony pod względem wygody i dyskrecji biją podpaski na głowę. Są jednak niewskazane przy nadżerce i upławach. Ponadto to właśnie u kobiet, które je stosują, najczęściej występuje zespół wstrząsu toksycznego (przeczytaj wypowiedź dr. Piotra Marianowskiego w ramce obok). W przypadku wystąpienia pierwszych objawów tej rzadkiej, ale groźnej choroby (nagłe dreszcze, gorączka, bóle głowy i mięśni), natychmiast wyjmij tampon i pojedź do lekarza. Koniecznie poinformuj go, że masz miesiączkę.

Niewyczuwalne wkładki

To twój kolejny sprzymierzeniec w utrzymaniu w czystości najdelikatniejszego fragmentu kobiecego ciała. Warto je stosować pod koniec miesiączki, kiedy krwawienie jest już minimalne, lub jako dodatkowe zabezpieczenie, jeśli używasz tamponów. Przydają się również podczas owulacji - pojawia się wówczas obfitsza wydzielina z pochwy, którą wchłaniają. Są delikatne, pozwalają skórze oddychać, nie ma więc żadnych przeszkód, żeby je stosować przez cały czas.

Zdaniem lekarza
dr Piotr Marianowski, ginekolog, I Katedra i Klinika Położnictwa i Ginekologii AM w Warszawie

Czy tampony są bezpieczne?

Wśród kobiet krąży wiele obiegowych, niesłusznych teorii na temat skutków stosowania tamponów. Istnieje np. przekonanie, że są przyczyną zespołu wstrząsu toksycznego (TSS - toxic shock syndrom), choroby wywoływanej przez gronkowca złocistego. Tymczasem związek pomiędzy stosowaniem tamponów a TSS nie został potwierdzony. Ponadto zespół wstrząsu toksycznego może wystąpić nie tylko u miesiączkujących kobiet, ale i u mężczyzn o obniżonej odporności. Warunkiem rozwoju choroby jest bowiem brak swoistej odporności na działanie toksyny gronkowcowej. TSS jest groźne, gdy zlekceważy się jego początkowe, grypopodobne objawy. Może wówczas przybrać ciężką postać i doprowadzić do śmierci. Inną kwestię stanowią dolegliwości występujące u niektórych kobiet używających tampony: zawroty i bóle głowy, uczucie zmęczenia oraz bóle w dole brzucha. Wydaje się, że jest to głównie związane z obfitością krwawień, wyborem nieodpowiedniego tamponu oraz zbyt długim przetrzymywaniem go w pochwie.










Źródło: www.kobieta.onet.pl
Zdjęcie: www.images.google.pl

hg3
Autor: Marcel
1 2 3 4 5
Średnia ocena: 1
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany

STATYSTYKI

zdjęć7598
filmów425
blogów197
postów50485
komentarzy4204
chorób514
ogłoszeń24
jest nas18894
nowych dzisiaj0
w tym miesiącu0
zalogowani0
online (ostatnie 24h)0
Utworzone przez eBiznes.pl

Nasze-choroby.pl to portal, na którym znajdziesz wiele informacji o chorabach i to nie tylko tych łatwych do zdiagnozowania, ale także mających różne objawy. Zarażenie się wirusem to choroba nabyta ale są też choroby dziedziczne lub inaczej genetyczne. Źródłem choroby może być stan zapalny, zapalenie ucha czy gardła to wręcz nagminne przypadki chorób laryngologicznych. Leczenie ich to proces jakim musimy się poddać po wizycie u lekarza laryngologa, ale są jeszcze inne choroby, które leczą lekarze tacy jak: ginekolodzy, pediatrzy, stomatolodzy, kardiolodzy i inni. Dbanie o zdrowie nie powinno zaczynać się kiedy choroba zaatakuje. Musimy dbać o nie zanim objawy choroby dadzą znać o infekcji, zapaleniu naszego organizmu. Zdrowia nie szanujemy dopóki choroba nie da znać o sobie. Leczenie traktujemy wtedy jako złote lekarstwo na zdrowie, które wypędzi z nas choroby. Jednak powinniśmy dbać o zdrowie zanim choroba zmusi nas do wizyty u lekarza. Leczenie nigdy nie jest lepsze od dbania o zdrowie.

Wysokiej jakości bielizna męska już w sprzedaży. |