|
|
Forum
Autor tematu
Eliza (4)
23-10-2010 22:17
dzięki spróbuje się coś rozglądnąć poszukuję fundacji która by mnie wsparła finansowo tzn mam na myśli rehabilitacje w domu... a wiadomo mi że poprzez fundację można założyć sobie subkonto. widomo wam coś na ten temat? korzystacie z takich możliwości?
24-10-2010 22:15
Niestety, ja nie korzystam i nie orientuję się w tej sprawie. Może ktoś inny będzie mógł Ci pomóc. Powodzenia.
25-10-2010 08:07
Karolino raczej nie liczył bym na bezpośrednie pieniążki z tego... kase na turnusy możesz mieć z MSZ a na co dzień..szukaj pracy.
25-10-2010 23:25
Marcel, nie byłabym taka pewna, że KAROLINA jeżeli szuka pomocy na rehabilitację w domu, jest w stanie podjąć jakąś pracę. Chyba po coś są te fundacje!?
26-10-2010 08:54
Sam należę do fundacji pomocy chorym na zanik mięśni i to jednej z lepiej działających i wiem, że o pieniążki trudno, a jeśli już to są nie wielkie. Dwa miesiące temu korzystałem z rehabilitacji a w całości płacił NFZ. Miałem 3 rodzaje zabiegów po 10 razy. Mówiąc o pracy dla Karoliny miałem na myśli teleprace.
26-10-2010 10:50
A mógłbyś Marcel chociażby w małym skrócie powiedzieć jak taką pracę można znaleźć? Sama byłabym zainteresowana.
26-10-2010 11:09
Każdego dnia przez ponad pół roku, wysyłałem ok 30 mail'i dziennie do firm działających w sieci, namawiając w różny sposób, do zatrudnienia mnie.
26-10-2010 11:21
aha
 już czuję, że pracuję. Spróbuję coś z tym zrobić. O wynikach napiszę. 26-10-2010 12:46
aha już czuję, że pracuję. Spróbuję coś z tym zrobić. O wynikach napiszę. Basiu szanse na znalezienie pracy w systemie telepracy, poprzez ogłoszenia, na mój gust to ok 5% przy czym mówię o uczciwych ofertach a nie gównach typu amwey i inne piramidki, że czymś handlujesz, kogoś wciągasz, masz prowizje ble ble ble, doczytaj przepisów, naucz się reklamować pracodawcą co zyskują zatrudniając Ciebie, spisz nowoczesne cv i wysyłaj, nawet do firm nie szukających pracowników. 26-10-2010 19:47
Dzięki, bardzo mnie tym zainteresowałeś, pomyślę coś z tym zrobić.
28-10-2010 08:57
A samo członkostwo w jakiejś fundacji ma też swoje plusy ale nie można się nastawiać na pomoc bezpośrednio finansową, raczej pośrednią, doraźną.
28-10-2010 12:03
Tak, dopiero teraz dowiedziałam się, że należenie do fundacji może być pomocne nie koniecznie finansowo.
28-10-2010 13:23
Fundacje organizują wyjazdy rehabilitacyjne i naukowe, pomagają poznać chorobę, umożliwiają wymianę info z innymi chorymi...
10-05-2011 19:05
Mówiąc o pracy dla Karoliny miałem na myśli teleprace. Ze znalezieniem telepracy nie jest tak łatwo. Syn też szukał i nic, nie ma wyższego wykształcenia, skończył liceum w formie nauczania indywidualnego w domu, niestety ale nie miał takiej możliwości aby dalej się uczyćw, miarę możliwości robi różne kursy informatyczne, drugi w przyszłym roku kończy liceum, chętnie dowiedziałabym się o firmach, które zatrudniają telepracowników 10-05-2011 19:22
dzięki spróbuje się coś rozglądnąć poszukuję fundacji która by mnie wsparła finansowo tzn mam na myśli rehabilitacje w domu... a wiadomo mi że poprzez fundację można założyć sobie subkonto. widomo wam coś na ten temat? korzystacie z takich możliwości? Karolino, musisz poszukać w internecie, nie wiem ile masz lat, latwiej jest załozyć subkonto dla dziecka bo większość fundacji pomaga do 18 roku życia. Ja zakładałam subkonto chłopakom jak byli mali w Fundacji "Zdążyć z Pomocą", co prawda sama musiałam szukać darczyńców ale miałam na rehabilitację domową. Zbiera się też 1% podatku na konkretne dziecko. Można też pisać pisma do różnych fundacji np TVN i oni czasami przyznają pieniążki. Różnie to bywa. Nie zawsze odpowiedź jest pozytywna no i trzeba wysłać stos papierów ale czasami warto. 11-05-2011 08:33
Mówiąc o pracy dla Karoliny miałem na myśli teleprace. <br><br> Ze znalezieniem telepracy nie jest tak łatwo. Syn też szukał i nic, nie ma wyższego wykształcenia, skończył liceum w formie nauczania indywidualnego w domu, niestety ale nie miał takiej możliwości aby dalej się uczyćw, miarę możliwości robi różne kursy informatyczne, drugi w przyszłym roku kończy liceum, chętnie dowiedziałabym się o firmach, które zatrudniają telepracowników 12-05-2011 12:45
My mieszkamy na wsi, szkołę podstawową mieli na miejscu więc ich prowadzałam do szkoły, do gimnazjum dojeżdżali busem i tutaj dużo pomagali koledzy, wnosili do autobusu, do szkoły po schodach, dyrekcja podjęła decyzję i wyznaczono jedną klasę na parterze do której przychodzili wszyscy nauczyciele tak też ta klasa do której chodzili chłopcy miała zajęcia tylko w jednej sali lekcyjnej. Niestety ale ze szkołą średnią to już był problem, bo szkoła oddalona o 20 km, brak możliwości dojazdu, ponadto szkoła nie przystosowana, wielki moloch, schody itd. fizycznie byłoby to ciężko pogodzić. Ale mieli kontakt z klasą, czasami jeżdzili do szkoły na spotkania klasowe i koledzy tez ich odwiedzali. Do uczelni też mamy daleko, gdyby było jedno dziecko to jeszcze może dałoby sie to jakoś pogodzić ale dwoje w róznym wieku to już niestety ale nie da się być w tym samym czasie w róznych miejscach
13-05-2011 08:06
Ja podstawówkę miałem na miejscu, liceum 12 km a uczelnie 80km z czego przystosowana była jedynie uczelnia wiem, że bywa ciężko ale trzeba zrobić wszystko, czas szkoły to czas kiedy w głowach dzieci zachodzą ważne zmiany, zwłaszcza w szkole średniej.
28-10-2015 14:56
Mój kumpel leczył u siebie zanik mięśni u Haretskiego, nie wiem czy go znacie. Maciek był bardzo zadowolony z turnusu. Jest teraz dużo silniejszy. http://www.medycynaludowa.com/pl/index.php?id=wiadomosci
Dodawanie postów możliwe jedynie po zalogowaniu
|
STATYSTYKI
| zdjęć | 7598 |
| filmów | 425 |
| blogów | 197 |
| postów | 50485 |
| komentarzy | 4204 |
| chorób | 514 |
| ogłoszeń | 24 |
| jest nas | 18894 |
| nowych dzisiaj | 0 |
| w tym miesiącu | 0 |
| zalogowani | 0 |
| online (ostatnie 24h) | 0 |
Zobacz inne nasze serwisy:
Nasze-choroby.pl to portal, na którym znajdziesz wiele informacji o chorabach i to nie tylko tych łatwych do zdiagnozowania, ale także mających różne objawy. Zarażenie się wirusem to choroba nabyta ale są też choroby dziedziczne lub inaczej genetyczne. Źródłem choroby może być stan zapalny, zapalenie ucha czy gardła to wręcz nagminne przypadki chorób laryngologicznych. Leczenie ich to proces jakim musimy się poddać po wizycie u lekarza laryngologa, ale są jeszcze inne choroby, które leczą lekarze tacy jak: ginekolodzy, pediatrzy, stomatolodzy, kardiolodzy i inni. Dbanie o zdrowie nie powinno zaczynać się kiedy choroba zaatakuje. Musimy dbać o nie zanim objawy choroby dadzą znać o infekcji, zapaleniu naszego organizmu. Zdrowia nie szanujemy dopóki choroba nie da znać o sobie. Leczenie traktujemy wtedy jako złote lekarstwo na zdrowie, które wypędzi z nas choroby. Jednak powinniśmy dbać o zdrowie zanim choroba zmusi nas do wizyty u lekarza. Leczenie nigdy nie jest lepsze od dbania o zdrowie.
Strona główna
Przeglądaj
Profil
Poczta
