Co jest powodem Waszej nerwicy, skąd wiecie, że to nerwica? Czy próbowaliście z tym coś zrobić?

witam, ja mam bardzo silna nerwice z lekami napadowymi od trzech tygodni biore Asentre narazie nie widac efektow , jestem juz zalamana chce zyc normalnie .

Próbowałaś jakiś innych metod zostresowania? mówię tu o czymś bardziej nie konwencjonalnym.

Nerwicy pozbyć się to nie jest sprawa prosta, ale możliwa! Od dziecka byłam bardziej nerwowa niż inni rówieśnicy. Jak pojawia się u mnie lęk to wymiotuję, kaszlę albo się dusze. I tak w kółko. Nauczyłam się jednego: Licz na siebie!!! Tabsy mają wspomagać, a nie leczyć. Leczymy się sami bo tak naprawdę to od nas zależy. Wstaję rano i mam ścisk w gardle i okropny jadłowstrent. Zmuszam sie do jedzenia, a później jakoś idzie. Walczyłam wcześniej z takim stanem kilka miesięcy ale dałam radę. Grunt tonie zacząć znowu, a można bardzo szybko i całe leczenie do niczego. Brałam Asentrę ale położyła mnie do łóżka i nie dałąm rady tego przetrzymać, teraz brałam leksapro ale byłam po nim okropnie pobudzona nie spałąm i nie jedłam przez trzy dni. Znowu jestem chuda, co mnie okropnie przeraża. Ale wiem że dam radę. Zadna nerwica nie będzie mną rządzić.
Nerwica bierze się głównie z przykrych doświadczeń czasem z dzieciństwa inni ze strachu np po wypadku i powodów pewnie jest dużo. Bo każdy z nass jest inny. Pozdrawiam znerwicowanych ;)

Nie jestem pewna, czy tak do konca mozna pozbyc sie nerwicy, mozna ja zagłuszyc, ale ona moze w najmniej oczekiwanym momencie zaatakowac.
Na większosc osob bardzo dobrze dziala psychoterapia, ale bez leków nie ma sie szans jej rozpoczac. Ja przy kazdym kolejnym nawrocie, mam coraz mocniejsze objawy, ktore sie w trakcie choroby zmieniaja.
Na mnie najgorzej dzialal efectim. Najwazniejsze, to nie przerywac leczenia, a pacjenci często tak robią jak juz lepiej sie poczują
Pozdrawiam wszystkich

Zgodzę się, że do końca z nerwicy wyleczyć się nie można i choć ma ona także objawy fizyczne to jest to choroba naszej świadomości, naszego podejścia do siebie i do świata. Ludzie chorzy na nerwice dają się bardziej "bombardować" emocjami z zewnątrz, jednak można ją zaleczyć, zapanować i uważam, że wiele zależy od nas samych, po pierwsze: leczenie!

A no własnie, leczenie zalezy tylko od nas samych. Jednak często nerwica lączy sie z depresja, a moze z niej wynika. Wtedy - daje slowo - nie wiadomo jak sie za to wszystko zabrac. I dlatego tak bardzo potrzebne jest tu wsparcie jakiej bliskiej osoby.

Tak jak wspomniałem: leczenie i terapia...ale i to co sami o sobie myślimy, nie ważne czy mamy raka czy nerwice, musimy wierzyć, że będzie lepiej i nie tłumaczyć chorobą każdej słabości!

Kiedys nie tłumaczyłam, ateraz niestety tak... Chyba dlatego, ze tak jest wygodniej:[

witam ja nerwice mam już prawie rok byłam na terapi grupowej która trwała 3 mc i nie pomogła na mnie zadziałała chyba odwrotnie bo wszystkie objawy mi się nasiliły pozbycie się tego(dziadostwa)jest okropnie trudne do tej pory unikałam tabletek ale nie mam już siły sama z nią walczyć teraz to nawet nie wychodzę już z domu bo się boję ataku paniki.Chciałam spróbować Asentry bo podobno jest dobra w leczeniu lęków,mam pytanie do Kamilki czy pomogła ci i jak się po niej czujesz?pozdrawiam

Gosia, mnie rowniez nie pomogła terapia grupowa, a wrecz przeciwnie. Z turnusu wrociłam w duzo gorszym stanie jak pojechalam, pozniej dopiero od mojej lekarki dowiedzialam sie, ze nie kazdy moze uczestniczys w takich terapiach. Ja sieczułam, jakby ktos rozdrapał mi rane i nie zdezynfekowal jej...

Asentra to dla mnie bardzo dobry lek, ale i tak napady lęku sie zdarzaja nadal i wtedy zazywam albo afoban, albo chydroxizine.
ASENTRA posiada swoje tansze zamienniki, np LUXETA
Pozdrawiam

Dziękuję Joasiu,to dla mnie ważne bo jak napisałam wcześniej mam dosyć muszę zacząć cokolwiek robić bardzo się boję tych lekarstw a raczej tego żeby nie było jeszcze gorzej po nich, dlatego tak dopytuje się Asiu jak długo przyjmujesz Asentre i w jakiej dawce)będe wdzięczna za odpowiedz...

Gosia nie ma powodu, zeby bac sie leków pantydepresyjnych, o jesli sa jakies skutko uboczne to niedługo, po wiekszosci sie nawet nie tyje, jest więcej energii i nie chodzi sie "zakręconym"
Ja Asentre zazywam ponad 3 miesiace, wczesniej mialam cos innego , ale mi nie pomagalo.
Teraz jestem w troche gorszym stanie bo przerwalam zazywanie lekow. Skonczyły mi sie i nie mialam jak podejsc po recepte.
W tej chwili biore Asentre 100 1xrano, ale przewaznie zaczyna sie od 50 1xrano
Pozdrawiam

Dzięki Asiu mam nadzieję że mi pomoże tak bardzo tego chcę ... mam dla kogo żyć i wyzdrowieć jeszcze raz dzięki

Gosia, to juz jest bardzo dużo, ze chcesz wyzdrowiec

czy ktoś miał helikobakterie wywołaną przez stres i nerwy

Asia mam nadzieję że wszyscy chcą wyzdrowieć,choć nieraz wydaje się że już nie można ,że brak nam sił to jednak wciąż idziemy do przodu a czy można to pokonać niewiem ...ale spróbuję pozdrawiam

Oj co tu tak cichutko,jak się czujecie?pozdrawiam wszystkich

Własnie, cos powiało pustka, ja mam troche gorsze dni. Od wtorku sie wybieram do lekarza i nie udaje mi sie wyjsc z domu. A i w domu nic mi nie "idzie".

Mam pytanie, a jak wyglądają wasze układy i kontakty z bliskimi?