|
Bezsenność
27-04-2009 18:33
A to kilka porad żeby nam się zdrowo spało;
Jeżeli zauważysz u siebie niepokojące objawy związane ze snem spróbuj w pierwszej kolejności zastosować się do poniższych wskazówek:
* wstawaj i kładź się spać zawsze o tej samej godzinie, to pomoże organizmowi unormować rytm dobowy,
* ogranicz spożywanie kawy,
* ogranicz spożycie alkoholu, szczególnie w późnych godzinach, to tylko pozornie pomaga nam zasnąć,
* przed pójściem spać ogranicz spożycie obfitych posiłków, ale nie kładź się głodna nawet jeśli się odchudzasz. Głód może powodować budzenie się w nocy, co zakłóca sen.
* zadbaj o ciszę i spokój w pokoju, w którym śpisz,
* możesz przed snem zastosować ciepłą kąpiel, która pomoże rozluźnić się i zrelaksować.
A jeśli to nie pomoże nie staraj się na siłę zasnąć bo to tylko cie zdenerwuje, wstań i poczytaj ksiażke lub obejrzyj film tylko tak nudny żeby cie uśpił
27-04-2009 19:24
Ja zasypiam nawet na ciekawym filmie, ale po poł godzinie sie budze i po spaniu. Juz nawet ograniczyłam kawe, i dalej zastanawiam sie czemu mam takie problemy ze spaniem.
05-05-2009 08:17
A ja miałam dzisiaj koszmarny sen brrrr
Obudziłam się ok. 6 rano cała roztrzęsiona, skąd takie sny i majaki się w głowie biorą?
05-05-2009 09:00
O czym śniłaś?
06-05-2009 19:17
Adminie sen był bardzo nieprzyjemny, chodziłam po jakimś cmentarzu i szukałam grobu moich rodziców, ale nigdzie go nie mogłam znaleźć strasznie płakałam , nagle przeniosłam się do jakiejś groty z której nie mogłam wyjść, wspinałam się po stromych ścianach ale robiło mi się coraz bardziej słabo i zaczynałam się dusić..obudziłam się zlana potem, z takim kołataniem serca że mało mi z piersi nie wyskoczyło.
Okropne
11-05-2009 07:13
Omenka, po tym snie widac, ze nie najlepiej sie czujesz. Moze tez dlatego tak snisz, bo denerwujesz sie wyjazdami do znajomych
A ja juz dosc długo nie sypiam w nocy. Teraz zdajsie jest pełnia, to juz o spaniu nie ma mowy
11-05-2009 08:36
Traszka, ja ostatnio to naprawdę nie czułam się za dobrze, ale jak mieliśmy jechać na tę działkę to postanowiłam że się nie podam, pojechałam i nie żałuję, choć w sobotę nie było najlepiej, ale za to spałam tam jak niemowlę, bez koszmarów które czasem mnie nawiedzają
11-05-2009 10:19
To ja Cie podziwiam, bo ja jak bardzo nie chce gdzies jechac, to nawet potrafie udawać, ze jestem chora. I wiesz, ze wtedy naprawde sie zle czuję?
Oststnio jak uda mi sie zasnąć na chwile, mam bardzo miłe sny. Ale tak sie zastanawiam, ktore lepsze. Bo jak sie obudzę, to mi smutno, ze to tylko sen
13-05-2009 14:49
Szykuję się do wyjazdu na sobotę na działkę, mam nadzieję że tam będę spała spokojnie, może to kwestia klimatu, a może śpiewających ptaków i takiego poczucia bezpieczeństwa , w każdym bądź razie plany co do wyjazdu są i mam nadzieje że moje samopoczucie ich nie zmieni
14-05-2009 08:22
Dzisiejsza noc to znowu koszmary tym razem prawie topiłam się w błocie...nie mogłam z niego wydostać się..zlana potem zerwałam się z łóżka
14-05-2009 08:38
Mam książkę która uczy jak kontrolować sen, jeśli chcemy śnić o łące pełnej kwiatów to śnimy, jeśli chcemy być super bohaterem to sami to wymuszamy, jak ktoś chce to wyśle mailem, proszę o PW
14-05-2009 08:45
Chętnie skorzystam z wszelkiej pomocy w tym temacie, bo już drogi Marcelu mam naprawdę dość tych potwornych snów które dodatkowo wpędzają mnie w zły nastrój już od rana
14-05-2009 09:00
Jedyne zastrzeżenie to iż ćwiczeń sennych nie może wykonywać osoba chora na padaczkę, podaj mi swój adres mail w prywatnej wiadomości
14-05-2009 13:53
Marcel, tzn, ze mozna wpływac na to czy snimy koszmary czy nie?
25-05-2009 17:53
moj problem.
nieprzespane noce,potrafie 4dni z rzedu nie spac,wieczorem klade sie do lozka i...leze tak do rana nawet na chwile nie zasypiajac.pomoc farmakologiczna:estazolam,zolpic.po 3 estazolamach zupelnie nic,ewentulanie lekkie rozluznienie psychiczne zadnych objawoow sennosci.2 zolpiki po godzinie ublagany sen...niestety tylko 4godzinny.
juz naprawde niewiem co moze mi pomoc.ile mozna nie spac??!!
25-05-2009 18:32
Login to może Twoje zaburzenia snu są spowodowane brakiem wytwarzania przez organizm serotoniny, ja po jednej nieprzespanej nocy jestem nie do życia, po 4 natychmiast udałabym się do specjalisty leczącego zaburzenia snu, przecież takie chroniczne niedosypianie to katastrofa dla organizmu
25-05-2009 22:13
Znam ten ból, z tym , ze ja przespie chociaz trzy, cztery godziny, a i tak chodzę zmęczona i zła. Ja już nic nie łykam na spanie, bo zaczęłam sie uzależniać.
Dziś coś słyszałam w TV, że powodem bezsennosci moze być lęk przed tym, ze sie nie zasnie. Takie błedne koło
26-05-2009 07:24
Czwarty m-c piję sok z noni-wydawało się,że trochę zaczęłam spać.Wystarczy jednak byle jaki problem,nawet mały stresik i po spaniu.Praca na działce b.odstresowuje,bywam szczęśliwa z niczego.
Czytanie książek-nie daje nic,ale rozwiązywanie krzyżówek-całkiem dobre.Może pił ktoś sok z noni?
26-05-2009 08:43
Niestety nie piłam, ale czytam książkę od Marcela i ćwiczę ..choć faktycznie jak jestem na działce to śpię bardzo dobrze
26-05-2009 09:38
di specjalisty wybiorre sie niebawem, terminy dosc odlegle.ale i tak niewiem cz to pomoze,wczoraj po 3zolpicach nie dalo rady zasnac,to chyba nie normalne,na forach ludzie pisza ze po jednej spia jak susly a ja nic!skoro benzodiazepiny i to tak silne nie dzialaja to co moze pomoc???
|