Cześć dziewczyny!! W jakim odcinku macie przepukliny?? Ja mam w odcinku piersiowym i szukam kogoś kto ma coś podobnego, jak do tej pory jestem z tym sama Byłam cztery razy w sanatorium z różnym skutkiem.

Hej Magdalena!!! póki co to moja doktorka odradza mi operacje mówi że " narazie jest mi ona nie potrzebna " ale są lekarze którzy proponują operacje ale wiadomo jak to jest jak sie pójdzie do chirurga to zaproponuje operacje a skierowanie dostałam bez problemu

Hej Magdalena!!! póki co to moja doktorka odradza mi operacje mówi że " narazie jest mi ona nie potrzebna " ale są lekarze którzy proponują operacje ale wiadomo jak to jest jak sie pójdzie do chirurga to zaproponuje operacje a skierowanie dostałam bez problemu a dolegliwości oprócz bólu to czasami ale to rzadko mam mrowienie. Ale przed sanatorium miałam okropne dolegliwości prawie nie czułam nogi a do tego tak utykałam ze wstydziłam sie wyjsc z domu.

Gocha1978 ja mam w odcinku szyjnym.

<BR>pozdrawiam [/quote]Hej Magdalena!!! póki co to moja doktorka odradza mi operacje mówi że " narazie jest mi ona nie potrzebna " ale są lekarze którzy proponują operacje ale wiadomo jak to jest jak sie pójdzie do chirurga to zaproponuje operacje a skierowanie dostałam bez problemu a dolegliwości oprócz bólu to czasami ale to rzadko mam mrowienie. Ale przed sanatorium miałam okropne dolegliwości prawie nie czułam nogi a do tego tak utykałam ze wstydziłam sie wyjsc z domu. [/quote]

Ja mam ból głowy, zachwiania równowagi i sztywnienia karku ręcę mam takie otępiałe nigdy wczesniej przed wypadkiem nie miałam takich problemów
wczoraj odebrałam wyniki odcinka piersiowego Gocha1978 może coś sie orientujesz jaki jest mój wynik dłużej w tym siedzisz
Skolioza prawostronna Th z rotacją dookoła osi długiej. Drobne zaostrzenia krawędzi trzonów.Wyskość trzonów prawidłowa.Kifoza częściowo wyrównana.
Mnie w tym odciku piersiowym bardzo spina, mam wrażenie jakbym sztywniała trudno jest się wtedy ruszać. I ten kregosłup chrupocze czasami nawet przy normalnych czynnościach
Polecacie jakieś zabiegi?? ja narazie miałam laser i chyba trochę pomógl ból zmalał bo mogę krecić głowa jeszcze nie tak swobodnie ale było gorzej i miałam pole magnetyczne na piersiowy.
Pozdrawiam

HMM to straszna diagnoza!!! A ja proponuje żebyś sie wybrała do sanatorium tam maja super masaże wodne i wogóle inne całekiem zabiegi. BARDZO POLECAM ja byłam narazie raz ale jestem BARDZO ZADOWOLONA. A myślałam juz ze oszaleje z bólu.

Magdalena masz podobne wyniki do moich, skolioza to jest skrzywienie kręgosłupa piersiowego, kifoza to chyba naturalne wygięcie kręgosłupa,więc jeżeli coś to pewnie to wygięcie się spłyca. Przez tą rotację kręgosłupa czujesz takie zesztywnienie a te zaostrzenia Cię bolą. Piszę to bo ja też mam takie kłopoty tylko że ja dodatkowo mam jeszcze guzy shmorla (chyba dobrze napisałam). Ja teraz jestem mało kumata bo wysztywniło mi szyjny odcinek i boli mnie głowa. Mam nadzieję że coś pomogłam Pozdrawiam.

gocha1978 dzięki za wyjaśnienie ja idę w poniedziałek do neurologa i poproszę go o dokładne wytłaczenie tylko powiem mu żeby nie walił medyczną terminologią tylko tak żebym zrozumiała:
) Czy są jakieś np.sporty których w przyszłości nie powinnam wykonywać wiecie coś na takie tematy? Za bardzo nie wiem czego powinnam unikać żeby sobie nie szkodzić ja zawsze taka prędka byłam a teraz zanim wstanę z pozycji siedzącej czy leżącej to trochę mija no ale nic się nie poradzi trzeba żyć z tym dyskomfortem ludzię mają gorzej i żyją!
Pozdrawiam

Oj mają gorzej mają !!! Ale jak sie patrzy tak na ludzi zdrowych co moga wszystko to aż człowiekowi się łza kręci w oku. . . niewiem jak Wy ale ja tak czasami mam

Gorsze jest to że nie potrafią docenić tego co mają

a to calkiem normalne.czy myslalyscie o chorobach,szczegolnie takich,co zyc normalnie nie daja,jak zdrowie dopisywalo?bo ja nie

ja też nie myślałam wcześniej.....

no i szkoda,ze musimy teraz myslec inaczej

Tak to już bywa że biednemu wiatr w oczy.

no wlasnie,bo jakby w lotto wygral,to moze na rehabilitacje do szwajcarii uderzyl

Przydałoby się to lotto ;) a tu niestety szara rzeczywistość!!! i leczenie u nas.
Ja od dziś zaczynam rehabilitację (laser i ultradźwięki) i masaż klasyczny. Będę też wykonywać tomografię odcinka piersiowego.
Pozdrawiam

oj przydałoby sie ta wygrana hehe ale to tyoj przydałoby sie ta wygrana hehe ale to tyko szczęscia trzeba póki co to prawie każdemu go brakuje

Pieniądze szczęścia nie dają...

Niby masz rację ale powiedz mi jaki jest wybór czekanie pół roku na badanie które w naszej chorobie jest niezbędne (mam na myśli CT i MRI) czy wyłożenie od 400 do 800 zł na badanie prywatnie w ciągu 14 dni??
Wiem co piszę bo w tym roku musiałam płacić za badanie bo najbliższy "wolny termin" miałam pod koniec sierpnia a skierowanie wystowiono mi w styczniu.
Wolny termin zaznaczyłam dlatego, że jestem byłym pracownikiem służby zdrowia i wiem, że czasami to oczekiwanie może się wydłużyć do następnych kilku miesięcy. Więc w tym przypadku pieniądze coś dają, mi dają szczęście i możliwość zdiagnozowania.

gocha1978 zgadam się z Tobą ja jestem po wypadku i prawie wszystko robię prywatnie bo jasna rzecz liczy się czas w zdiagnozowaniu!!!
I dobrze, że mam środki na leczenie ale naprawdę współczuję ludziom, którzy poprostu na to nie mają i czekają po pół roku albo i więcej.
Masakra ..........