|
|
Forum
Autor tematu
admin (69)
23-09-2009 15:01
ja zauwazylam ze po alkoholu nawet niewielkiej ilosci juz sie zle czuje...wtedy zwlaszcza dokuczaja mi problemy z oddychaniem...kurcze wkurzam sie bo jestem mloda a wiele rzeczy musze sobie odmawiac°°°°°i tak rzadko pije.papierosow tez moj organizm nie toleruje...to akurat dobrze...ale ogolnie rzadne urzywki nie dla mnie....
 23-09-2009 22:50
asia to w sumie zajebiscie z jednej strony ze twoj organizm nie toleruje uzywek;D nie wpadniesz w paskudny nalog ktory zniszczy ci zycie;D
24-09-2009 18:41
nalog moze nie ale za to nerwica...przeszkadza mi normalnie funkcjonowac...no i za tym idzie uzaleznienie od lekow uspokajajacych...
25-09-2009 11:59
asiaf uwierz słowom osób bardziej doświadczonych (jak anix lub ja) dopiero nałóg skomplikowałby Tobie zycie. Tak bardzo, że przekracza to twoja wyobraźnie. Sorki za tak autorytarną może wypowiedz, ale tak po prostu jest.
25-09-2009 14:43
A ja mogę być uzależniona od leków uspokajających bylebym się tylko po nich dobrze czuła, a chodzi przede wszystkim o to żeby mi pomogły opanować ten lęk i stale towarzyszący mi niepokój.
Jeśli chodzi o inne nałogi to faktycznie mogą zwalić całe życie nie tylko osobie uzależnionej ale też całemu otoczeniu i tu widzę zasadniczą różnicę. Powiem że to jest przewalone być nałogowcem 25-09-2009 14:54
ja to chyba jestem nalogowa hipochondryczka i to mnie i cale otocznie na maxxa dobija
26-09-2009 22:13
asia jesli piszesz ze "chyba jestes nalogowa hipohondryczka" to pewnie nie jestes;D inaczj nie mialabys watpliwosci i wpisala sie do wszystkich chorob;D oczywiscie nie chcialam cie urazic taki juz ze mnie wesolek, wciaz zartuje
nie no... kazda choroba czy nalog jest beznadzieja i utrapieniem dla kazdego kto to przezywa... ja postanowilam sie nie poddawac i do cholery walczyc ze wszystkimi slabosciami do upadlego!! upadne, podniose sie i pojde dalej do przodu, do przodu, DO PRZODU, dosc tego, slaba ania odeszla wrocila silna anka, ANIX;D ..... nie wiedziec czemu jestem potwornie podbudowana i zmobilizowana do dzialania..... moze was zaraze pozytywnie jakos swoim pozytywnym, optymistycznym humorem;D 27-09-2009 07:04
Witam , byłam czytałam i wszystkich pozdrawiam
27-09-2009 18:47
Ja poproszę tak z pół kilograma Twojego optymizmu anix
 Mi chyba już się nie chce walczyć, z długo to wszystko trwa i nie mam motywacji... Ale chciałabym mieć takiego powera jak Ty anix. Traszka ja tez palę, i na razie nie zamierzam rzucać...w końcu trzeba czasem coś zrobic na "P" ;) 27-09-2009 19:31
No i tu masz rację Omenko
Tak zupełnie bez "P" byłoby nudnawo.Miejmy nadzieje, ze zarazimy sie optymizmem od Anix, bo podobno to jest zarazliwe 20-10-2009 08:07
Wy tworzycie to forum i tylko z Wami może się coś tu dziać
23-10-2009 13:14
u mnie nerwica zaczęła się od tego, że nawymyślałam sobie choroby na które jestem chora i później nie mogłam sobie z tym poradzić..
31-10-2009 21:23
Witam
nie było mnie tu z cały miesiac, albo nawet dluzej, w tym czasie sporo się działo.oddbyłam praktykę w szkole, chociaz tak strasznie sie bałam, że sobie nie poradze.skonczylam terapie, nie udalo mi sie otowrzyc na niej,ale widocznie nie było to czas ani miejsce.jest całkiem dobrze, zdecydowanie mnie paniki u mnie....i pozytywnie o tym mysle, wiadomo ,ze sie czasem nie udaje.mimo to probuje z tym zyc...i chyba mozna!!! 31-10-2009 23:54
mozna zyc i to w pozytywnym nastawieniu nawet osoba ktora czarnowidzi wszystko co tylko mozliwe jest w stanie dostrzec swiatlo w tunelu;D
powracam ja i jak widze k.anna w pozytywnym sensie zycia! przesadzilam?;D 01-11-2009 13:22
MYSLE, ze bez tego nastawienia nie prztwamy po prostu.nie ma innego wyjscia,tez mi ciezko ,ale do przodu
Dodawanie postów możliwe jedynie po zalogowaniu
|
STATYSTYKI
| zdjęć | 7598 |
| filmów | 425 |
| blogów | 197 |
| postów | 50485 |
| komentarzy | 4204 |
| chorób | 514 |
| ogłoszeń | 24 |
| jest nas | 18894 |
| nowych dzisiaj | 0 |
| w tym miesiącu | 0 |
| zalogowani | 0 |
| online (ostatnie 24h) | 0 |
Zobacz inne nasze serwisy:
Nasze-choroby.pl to portal, na którym znajdziesz wiele informacji o chorabach i to nie tylko tych łatwych do zdiagnozowania, ale także mających różne objawy. Zarażenie się wirusem to choroba nabyta ale są też choroby dziedziczne lub inaczej genetyczne. Źródłem choroby może być stan zapalny, zapalenie ucha czy gardła to wręcz nagminne przypadki chorób laryngologicznych. Leczenie ich to proces jakim musimy się poddać po wizycie u lekarza laryngologa, ale są jeszcze inne choroby, które leczą lekarze tacy jak: ginekolodzy, pediatrzy, stomatolodzy, kardiolodzy i inni. Dbanie o zdrowie nie powinno zaczynać się kiedy choroba zaatakuje. Musimy dbać o nie zanim objawy choroby dadzą znać o infekcji, zapaleniu naszego organizmu. Zdrowia nie szanujemy dopóki choroba nie da znać o sobie. Leczenie traktujemy wtedy jako złote lekarstwo na zdrowie, które wypędzi z nas choroby. Jednak powinniśmy dbać o zdrowie zanim choroba zmusi nas do wizyty u lekarza. Leczenie nigdy nie jest lepsze od dbania o zdrowie.
Strona główna
Przeglądaj
Profil
Poczta
