|
Forum
Autor tematu
admin (69)
13-05-2009 16:37
Chyba tak jest, ze dzieci bardzo wykorzystują chwile słabosci u rodziców. I penie ona teraz mnie testuje
14-05-2009 12:28
No właśnie, ona czuje, że może bo nikt jej tego nie zabronił. Muszą byc jakieś zasady, które Ty ustalisz, a których ona nie może łamac. Są takie sprawy, do których ona nie powinna sie wtrącac. To dla Waszego wspólnego dobra.
14-05-2009 13:46
Tylko czy juz nie za późno? Tak własnie jest w rozbitych małżeństwach. Mamusia zabroni, to tatus pozwala. A czasami to na odwrót
15-05-2009 12:19
Nigdy nie jest za póżno na zmiane. A tym bardziej na zmiane na lepsze. Ty musisz byc konsekwentna, żeby Twoja córka wiedziała co może, a czego nie. Wprowadz pewne zasady. A może warto porozmawiac, tak szczerze, z córką. Pozdrawiam
15-05-2009 13:17
czy ja tez taka byłam w jej wieku? A cos taka jakas dobita jestem, niby biore leki, ale jestem jakas nie do zycia
12-06-2009 22:52
Ale skąd wziąc tyle cierpliwosci, to tak długo trwa i bardzo łatwo sie poddac
13-06-2009 23:29
Ja siebie nie znoszę, nie akceptuję i zle mi ze sobą. Jak duzo musisz mnieć samozaparcia, zeby cały czas pracować nad sobą.
Miałeś kogoś, kto Ci pomógł na początku czy poradziłes sobie sam? 15-06-2009 07:32
Jak ja sobie wbije cos do głowy to płakac sie chce. Ostatnio mysle tylko o tym , ze juz napewno niedługo umrę. I nie potrafie wyrzucic tych mysli z glowy. I jak tu ma byc dobrze ze mną
16-06-2009 21:15
A ja jestem zła , bo ciagle boli mnie ta głowa, mówią, ze to nie od tych zwapnień, że te zwapnienia w sierpie mózgu to pryszcz, czyli są bez znaczenia i nie maja wpływu na bóle głowy. No to czemu stale boli mnie głowa, stale podcieka krew z nosa? Tomografia pokazała zatoki czyste, a mam ciagle ropny katar, i te krwotoki , leciutkie ale są! Ze mna prawie stale. Lekarka miała dobry humor i mówiła, ze praktycnzie jest ok., ale nie jest ok, bo nie znam nadal przyczyny mojego p[roblemu z bólami , zawrotami głowy. Migrena to ok, jest co jakis czas, ale bóle głowy lekkie sa zawsze. Oni są do bani ci lekarze. Mówi, z eod popsutych zębów, to zawroty głowy niby też?
Moze mam pasozyty w sobie jakieś, tasiemca , albo innego jakiegos robala...czy ja wiem. Zrobie sobie jeszcze marker jajnika, moze tu jest punkt wyjścia, nie wiem, zreszta jestem juz po menopazuie. Moze to spadek ilosci hormonu po klimakterium. 17-06-2009 00:35
Być moze ma to związek z mniejszą ilością hormonów Galantynko.
Jazyd , ja teraz mam podobne odczucia jak Ty kiedys. Paradoksalnie na szczescie jestem osoba współuzaleznioną, bo inaczej kto wie czy nie byłabym uzalezniona 17-06-2009 09:08
Być moze ma to związek z mniejszą ilością hormonów Galantynko.<br> Jazyd , ja teraz mam podobne odczucia jak Ty kiedys. <br> Paradoksalnie na szczescie jestem osoba współuzaleznioną, bo inaczej kto wie czy nie byłabym uzalezniona Tak Traszko, to może byc przyczyna. Tylko, że musze pójśc do ginekologa zapytać, czy mogła bym brać hormony , bo mam 2 guzki w piersi i te torbiel na jajniku oraz mięśniaki..jeszcze. A moze będe mogła je brać. Bo z ciśnieniem pomimo brania leku nie moge sobie poradzić. Te dolne mam zbyt wysokie i moze dlatego boli mnie stale głowa i podcieka krew z nosa.Np 138/101. no ale bywa, że spada mi do bardzo niskich wartości gdy biore cała tabletke. Tak źle i tak niedobrze. Musze soie kupic tabletki z czosnku. W spożywczaku jest granulat czosnkowy , nie wiem czy mozna go zazywac . 06-07-2009 18:17
spedzilem miesiac w psychiatryku, zdiagnozowano depresje, konieczna byla psychoterapia po wypisaniu ale zignorowałem to oraz zazywanie lekow. niechce zadnej pomocy, uwielbiam spedzac czas samemu od dwoch lat i poprostu sie przyzwyczailem do obojetnosci towarzyszacej mi codziennie. znajomi juz nie przyjezdzaja bo sie izoluje. kochana depresja
06-07-2009 18:42
i do tego dochodzi kontakt z narkotykami praktycznie w kazdy weekend (lsd, marihuana, amfetamina)
kontakt z alkoholem minimum 4 dni w tygodniu czyli autodestrukcja. no ale nie zależy mi na tym 23-07-2009 10:29
Niestety czesto przy depresji chorzy siegaja po alkohol czy inne srodki "poprawiajace" nastroj. Dlatego ja alkoholu unikam jak ognia
Pozdrawiam 23-07-2009 10:30
Niestety czesto przy depresji chorzy siegaja po alkohol czy inne srodki "poprawiajace" nastroj. Dlatego ja alkoholu unikam jak ognia
Pozdrawiam 24-07-2009 15:49
Kiedyś też miałam małą depresje. I jeszcze czasami przychodzą złe myśli. Ale to My "wygraliśmy" życie. Trzeba brac Je garściami. Każdy dzień jest DAREM. Każda chwila jest cenna i już się nie powtórzy. Tylko od Nas zależy jak przeżyjemy Nasze życie. Grzechem jest z tego DARU nie skorzystac. Głowy do góry
24-07-2009 15:58
Niestety czesto przy depresji chorzy siegaja po alkohol czy inne srodki "poprawiajace" nastroj. Dlatego ja alkoholu unikam jak ognia<br> Pozdrawiam Ja na samym początku choroby zauważyłam ze właśnie po alkoholu jestem rozluźniona i fajnie się czuję, dobrze że się w porę opamiętałam bo mogło to się źle skończyć, teraz podobnie jak ty traszka unikam tego napoju jak ognia, ale cały czas żyję nadzieją że kiedyś to minie 24-07-2009 17:57
Tak bo czlowiek jest wyluzowany , fajnie sie spi. Znam kobiete, ktora juz własnie przez takie "leczenie" jest juz prawie na dnie
27-07-2009 12:58
To przykre. Tak łatwo można wpaśc w nałóg, zrujnowac swoje życie. Znam takie osoby, którym alkohol przysłonił świat. Ale przecież tym się nic nie osiągnie. Nie tędy droga. W takich chwilach bardzo potrzebujemy bliskich i poczucia, że jesteśmy dla nich wartościowi
Dodawanie postów możliwe jedynie po zalogowaniu
|
STATYSTYKI
zdjęć | 7598 |
filmów | 425 |
blogów | 197 |
postów | 50485 |
komentarzy | 4204 |
chorób | 514 |
ogłoszeń | 24 |
jest nas | 18894 |
nowych dzisiaj | 0 |
w tym miesiącu | 0 |
zalogowani | 0 |
online (ostatnie 24h) | 0 |
Zobacz inne nasze serwisy:
Nasze-choroby.pl to portal, na którym znajdziesz wiele informacji o chorabach i to nie tylko tych łatwych do zdiagnozowania, ale także mających różne objawy. Zarażenie się wirusem to choroba nabyta ale są też choroby dziedziczne lub inaczej genetyczne. Źródłem choroby może być stan zapalny, zapalenie ucha czy gardła to wręcz nagminne przypadki chorób laryngologicznych. Leczenie ich to proces jakim musimy się poddać po wizycie u lekarza laryngologa, ale są jeszcze inne choroby, które leczą lekarze tacy jak: ginekolodzy, pediatrzy, stomatolodzy, kardiolodzy i inni. Dbanie o zdrowie nie powinno zaczynać się kiedy choroba zaatakuje. Musimy dbać o nie zanim objawy choroby dadzą znać o infekcji, zapaleniu naszego organizmu. Zdrowia nie szanujemy dopóki choroba nie da znać o sobie. Leczenie traktujemy wtedy jako złote lekarstwo na zdrowie, które wypędzi z nas choroby. Jednak powinniśmy dbać o zdrowie zanim choroba zmusi nas do wizyty u lekarza. Leczenie nigdy nie jest lepsze od dbania o zdrowie.